KursyPoradnikiInspirujące DIYForum

Humanoid bada wraki statków i rafy koralowe

Humanoid bada wraki statków i rafy koralowe

Obserwacja raf koralowych z bliska wymaga szczególnej delikatności i zręczności manualnej, których nie posiadają zwykłe zdalnie sterowane roboty podwodne (ROV).

Badacze z uniwersytetów Stanforda oraz KAUST stworzyli humanoida OceanOne, który świetnie sprawdza się w tych warunkach.

Wielkość robota, to około 150 cm. Precyzyjne manewrowanie jest możliwe dzięki 8 silnikom sterującym. OceanOne autonomicznie stabilizuje swoje położenie, co rozwiązuje problem prądów morskich i fal.

Wodoszczelność urządzeń elektronicznych została zastąpiona zanurzeniem ich w oleju, co sprawia, że OceanOne może nurkować nawet na głębokość 2000 m.

Humanoidalny kształt nie jest na ogół optymalny w przypadku robotów autonomicznych, ale niewątpliwie pomaga, gdy wiele zależy od ludzi-operatorów.

oceanone-2

Sterowanie humanoidem OceanOne.

Zdalnie sterowanie OceanOne jest intuicyjne. W głowie, ramionach i dłoniach robota znajdują się czujniki m.in. siły i dotyku. Perspektywa przypomina naturalną odległość pomiędzy ludzką twarzą i rękami. Chwytanie delikatnych przedmiotów jest dla nich bezpieczne i nie powoduje uszkodzeń.

oceanone-3

Zanurzanie robota w wodzie.

Pierwsza misja robota nie miała nic wspólnego z rafami koralowymi, ale również wymagała precyzji i ostrożności. Wydobycie wazonu ze statku Ludwika XIV La Lune, który zatonął w 1664 roku, zakończyło się sukcesem.

Wrak znajduje się na głębokości 100 m, co w przypadku człowieka-nurka byłoby niebezpieczne i wymagałoby dużej ilości specjalistycznego sprzętu.

oceanone-4

Dalsze prace nad OceanOne skupiać się będą na czuciu i zręczności. Ich celem jest przede wszystkim badanie w naturalnym środowisku raf, które znajdują się zbyt głęboko dla ludzi, ale zbyt płytko dla urządzeń obserwujących głębiny oceanu. W planach jest również współpraca grupy robotów ze sobą.

Źródło: [1]

humanoid, nurkowanie, robot

Trwa ładowanie komentarzy...