Kursy • Poradniki • Inspirujące DIY • Forum
We wpisie na temat LittleArm wspomniałem o innych, podobnych projektach, które były popularne na Kickstarterze. uArm z 2014 roku był świetnym manipulatorem dla każdego. Lekka konstrukcja, małe serwomechanizmy, proste sterowanie i Arduino na pokładzie, gwarantowały wtedy sukces.
Od kilku tygodni trwa kampania na Indiegogo, która promuje uArm Swift oraz jego bogatszą wersję uArm Swift Pro. Już na pierwszy rzut oka można zauważyć duże zmiany w projekcie! Całe ramie jest teraz kompaktowe i estetyczne. Starsza wersja była w całości zrobiona z pleksi. Nowe ramie wykonane jest z aluminium.
Wersja podstawowa napędzana jest za pomocą serwomechanizmów. Natomiast w droższej wersji PRO znajdziemy silniki krokowe z dodatkowymi enkoderami (12-bitów). Uzyskano w ten sposób poprawę powtarzalności z 5 mm do nawet 0,2 mm!
uArm Swift posiada otwarte oprogramowanie. Oprócz podstawowych funkcji udostępniono:
- funkcję zapisywanie trajektorii offline, poprzez wymuszanie przemieszczeń efektora,
- aplikację uArm Studio zawierającą narzędzia do programowania i sterowania robotem,
- aplikację na urządzenia mobilne do zdalnego sterowania ramieniem poprzez Bluetooth.
W nowej odsłonie uArm ulepszono system wymiennych końcówek (efektorów) w robocie. Dostępne są nie tylko ssawki i chwytaki znane z wersji z 2014 roku. Teraz można również dołączyć głowicę laserową oraz ekstruder drukarki 3D!
Ramię w wersji podstawowej kosztuje 209$ zaś w wersji Pro 299$. Czy kampania zakończy się sukcesem? Z pewnością tak, do końca zostało kilka dni, a zebrano już ponad 700 tys. $. Podczas, gdy twórcy projektu potrzebowali jedynie 10.000$. Więcej informacji znaleźć można na Indeigogo.
To nie koniec, sprawdź również
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
indiegogo, kickstarter, manipulator, ramie
Trwa ładowanie komentarzy...