dambo

No właśnie klasyką są sensory 0-10V, a że są wypierane przez 4-20mA to inna kwestia. Jeszcze też zależy od "gałęzi" automatyki - bo np w HVAC to sensory 0-10 królują nadal - co prawda od lat już jest tak, że moduły kontrolne do nich (takie PLC, ale bardziej typowo do tego zastosowania) jak już mają wejścia analogowe to wspierają jednocześnie to i to. Zaraz może przyjść ktoś z innej gałęzi i stwierdzić że "teraz to tylko cyfrowe i MODBUS to klasyka".

sensory, które mają 3 przewody i zwracają sygnał np. 0-10V to klasyk w automatyce. są dostępne moduły, które konwertują PWM na sygnał 0-10V - czym to się będzie różnić od "analogWrite" i kondensatora na wyjściu - lepsza wydajność prądowa/ładniejsze zbocza przy zmianie - co za tym idzie dłuższe przewody możesz zastosować itp. Chociaż to samo możesz osiągnąć dodając jakiś wzmacniacz operacyjny za arduino (te moduły to w sumie nic innego jak wzmacniacz operacyjny na płytce).

ponownie - DHT nie ma prawa Ci wysłać wartości 3000 - to jest fizycznie niemożliwe (jak napisałem wcześniej - jest 8bitów na temperaturę, więc max to 255, zerknij w dokumentację), wartość 3000 itp to wynik jakiegoś błędu w kodzie - czy to w odbiorze, czy to w konwersji odebranych danych na floaty itp, czy to w wyświetleniu - nie wnikałem w to, tylko chciałem "obronić" DHTka, bo to nie jest jego wina w tym przypadku. I może nie pokazuje się tak źle cały czas, bo to błąd w specyficznych wartościach - klasyczny urok błędów 🙂

nie wnikałem w kod tylko w to co opisałeś. Chodzi mi o to, że sensor przesyła 8bitową wartość - czyli od 0-255 - więc jak na wyświetlaczu pojawiło Ci się 3000 to nie jest tak, że sensor tak zmierzył i przesłał do Ciebie tylko problem leży w innym miejscu.

30%, a potem 3000 to nie jest problem z sensorem - tam w komunikacji temperatura przed przecinkiem jest na 8 bitach - więc to problem z obliczeniami u Ciebie.

a jaki masz dokladnie model głośnika?

jest taka oficjalna biblioteka do arduino jak "ArduinoRS485" - ona to załatwia wszystko - możesz jej użyć lub podejrzeć jak tam jest to rozwiązane zamiast delay(150)

oczywiście - to czy to będzie płynne głównie będzie zależało od tego w jaki sposób się komunikujesz z wyświetlaczem - jak to będzie zwykłe SPI to to Cie zawsze zablokuje - dlatego te "gotowce" z wyświetlaczami używają równoległej transmisji i tam jest super przepustowość. Zwłaszcza jak w S3 masz wbudowany kontroler wyświetlaczy.

Możesz się rozejrzeć za jakąś platformą "HMI" - czyli wyświetlacz z jakimś wbudowanym układem na wspólnym PCB. Przykład z ESP i lcd 5cali -> https://www.elecrow.com/esp32-display-5-inch-hmi-display-rgb-tft-lcd-touch-screen-support-lvgl.html jest też firma 4D systems, która fajnie to robi, ale dość drogo -> https://www.tme.eu/pl/details/gen4-4dcape-50t/wyswietlacze-inteligentne/4d-systems/ ESP32 bez problemu uciągnie takie rzeczy.

Warto zaznaczyć, że te diodki są cały czas ulepszane przez producenta i aktualnie jest dostępny już model WS2812B-V5 i w nim jest "signal recognition range reduced to less than 2.8V - compatible with 3.3V ARM & 3.0V Bluetooth Chips" - link do stronki producenta: http://www.world-semi.com/solution/list-4-1.html#141 Dodatkowo już nie trzeba dawać kondensatorka przy nich - chyba aż takie parcie było ze strony klientów, że ten 0.1 centa czy mniej do zaoszczędzenia jest warty uwagi 🙂 + wiadomo x części w montażu mniej itp - wyjaśnili to ładnie w pdfie ze stronki wyżej.

Super pomysł - jest wiele sprzecznych informacji na necie i bezowocnych dyskusji/gdybania na ten temat i artykuł kogoś kto siedzi w temacie bardzo się przyda - jeśli chcesz się podzielić taką wiedzą - super!

Ładnie umiesz dopowiadać po tym jak ktoś zwróci uwagę - i trzeba było tak od początku napisać. I uświadomić kolegę, że to co proponujesz to tylko jeden z kroków w nauce i że to nie jest idealne rozwiązanie, ma swoje wady, potem się tego nie stosuje itp - zamiast nazywać to "normalnym C++". Stąd też mój link do poczytania. Wstawki typu "pięćset plików nagłówkowych", "Wielcy mistrzowie z kimkolwiek na czele" sobie możesz darować.

Czyli według Ciebie externowanie zmiennych pomiędzy wszystkimi plikami jak to pokazałeś dla tablicy "pozycje_serw" to "normalne C++" i nie jest to "ułatwienie dla leni"? Lepsze rozwiązanie - nie rozumiem do końca sedna problemu - dlaczego zamiast robić to od początku poprawnie z plikami h i c/cpp do nich interfejsy dostępowe, zapewnić jakąkolwiek enkapsulację sugerujesz z góry żeby to wszystko olać i dawaj globale na cały program, a potem kilkanaście rzeczy na raz z wielu miejsc będą modyfikować to samo. To się u podstaw gryzie z ideą OOP i jeszcze określasz to jako "normalne C++". @Bemol Zapoznaj się np z tym: https://www.learncpp.com/cpp-tutorial/4-2a-why-global-variables-are-evil/

"Przyzwyczaić do normalnego C++... bez ułatwień dla leni" i używać externów/dawać sobie dostęp do modyfikacji zmiennych z dowolnego miejsca bez jakiejkolwiek kontroli? Według mnie to nie jest poprawne rozwiązanie i złe podejście na start.

Przepraszam, że tak post pod postem - ale chyba po edycji inni nie dostaliby komunikatu o tym. Chciałem ponownie zapytać się @PiotrekEl o tamtą wypowiedź. Nie lubię jak takie tematy wiszą nie zamknięte i się przez to tworzą dziwne historie potem, że "gdzieś czytałem, że cośtam...", ale w sumie to nie było źródeł do tego itp