Chyba zrozumiałem, ale nie jestem w 100% pewien.
Gdy nie ma rezystora badamy najzwyklej napięcie baterii, gdzie uzyskałem 9,1 V. W momencie dołożenia rezytora 10kΩ, rezystor pobiera odrobinę prądu (grzeje się) i napięcie w baterii spada - 9,01 V. Następnie wymieniając rezytor na 1kΩ, z baterii wypływa więcej prądu i obniża jej poziom napięcia do 8,78 V. Wcześniej prawdopodobnie źle interpretowałem dokładnie co mierzę, bo przykładając woltomierz do rezystorów, wciąż badamy jakie jest napięcie w baterii a nie jakie napięcie mamy na rezystorach, bo chyba w ten sposób na to patrzyłem (tak ja