Cześć, przeglądając blog Forbot trafiłem na artykuł dotyczący prostego wykrywacza burz. Postanowiłem go zrobić, tak z ciekawości oraz żeby czegoś się z tego nauczyć.
Jako że mam wszystkie potrzebne rzeczy, pozostaje mi tylko złożenie wszystkiego w całość, to jednak nadal się zastanawiam w jaki sposób to ma działać
Niestety jako początkujący elektronik znam się tylko na rezystorach, cewkach i kondensatorach, a droga do poznania zasady działania takiego układu dla mnie jest jeszcze długa.
Czy znalazłby się doświadczony elektronik, który by mógł rozwiać tajemnicę tego układu?