Cześć wszystkim.
Ostatnio poszukiwałem jakiegoś ciekawego licznika motocyklowego i niestety okazało się, że ciężko jest dostać coś co wygląda tak jak bym chciał. Naszło mnie wtedy takie luźnie przemyślenie, czy może idzie taki licznik wykonać samemu. Chodzi mi mniej więcej o coś w tym stylu (jak na zdjęciach). Potrzebowałbym prostego licznika, w którym wskazane są obroty (w postaci zapalających się segmentów), prędkość, przebieg i ew. kilka kontrolek. Czy coś takiego jest wykonalne w domu, czy jest to raczej temat na tyle skomplikowany i czaso/pieniędzo/wiedzo chłonny, że lepiej sobie dać spokój?