Skocz do zawartości

Prośba o sprawdzenie schematu LF


sosnus

Pomocna odpowiedź

No ok, argumenty masz bardzo sensowne. Widocznie niektórzy wolą sobie nie komplikować elektroniki, a inni kodu 😉 Ja jako że nie czuje się dobry z programowania wolałbym nie komplikować kodu, Ty pewnie na odwrót.

Link do komentarza
Share on other sites

Ja jako osoba jako tako zorientowana w temacie linefollowerów powiem, że przetwornica zapewnia stałą prędkość niezależnie od stanu naładowania akumulatorków podczas całych zawodów. Bez przetwornicy musiałbym albo dać enkodery i skomplikować konstrukcję mechanicznie, albo napisać algorytm przeliczający PWM względem spadającego napięcia na akumulatorkach. Co za problem dodać do przetwornicy potencjometr w pętli sprzężenia zamiast jednego z rezystorów tak jak to zrobiłem w Tsubame. Dzięki temu mam regulowane napięcie na wyjściu i nie zmieniając programu mogę regulować maksymalną prędkość robota (oczywiście pod warunkiem, że na tym kodzie robot pojedzie z taką, nową, maksymalną prędkością). Jak dla mnie łatwiej jest dać przetwornicę i mieć z głowy skomplikowany kod albo skomplikowaną mechanikę i kod.

Link do komentarza
Share on other sites

Sabre: chyba różnimy się oceną zwrotu "skomplikowany kod". Ja wolałbym dwa razy nacisnąć przycisk i mieć na wyświetlaczu nową wartość szybkości maksymalnej w cm/s - nawet nie napięcie, bo ono mało mnie obchodzi podczas programowania przejazdu trasy. Za to wyładowanie baterii niech śledzi procesor - od tego mam go na płytce, niech zapala żółte i czerwone diody, niech w krytycznych sytuacjach zmniejsza obciążenia itp. A jak będę miał wenę to pokaże mi liczbę mAh, jakimi akumulator jeszcze dysponuje, liczbę mAh zużywanych na okrążenie i przewidywaną liczbę metrów (km?) jaką może mój sprzęt jeszcze przejechać bez ładowania. I to dla mnie nie jest "skomplikowany kod".

Jasne, że muszę nad tym wszystkim wcześniej posiedzieć. Ale jeśli zrobię to raz, w kolejnych robotach będę tylko dołączał biblioteki. Czy warto do LFa pakować taki kod? To już niech każdy sam sobie odpowie. Patrząc na żałosne próby pokonania trasy zawodów przez niektóre LFy - nie warto, a raczej - Ci ludzie nie mają na to obecnie szans. Mają problemy zupełnie innej, podstawowej rzekłbym natury. Za rok pewnie będą groźną konkurencją. Dla mnie: warto, bo kod ten i tak kiedyś napisałem a w dniu zawodów nie chciałbym tracić czasu na zastanawianie się jaki wspóczynnik PID dobrać albo czy z takim napięciem silników to robot stanie na podium czy nie.

sosnus: A niech to, zostałeś na lodzie, przepraszam. Nie zrobię teraz na szybko rysunku choć wart jest tysiąca słów ale choć posłuchaj uważnie. Przede wszystkim zapomnij o słowie mostek - chyba nie jest Ci potrzebny (magiczne słowo: jednokierunkowe). Znajdź dwa wyjścia PWM z procesora i zrób dwa bliźniacze układy. Każdy będzie sterował jednym silnikiem. Zaczynamy: wyjście procesora podłączasz przez opornik 22k do masy. Na razie proste, nie? Do tego samego wyjścia podłączasz kolejny opornik, 22omy a jego drugi koniec zapodajesz na bramkę MOSFETa typu N. Jego źródło podłączasz do masy a dren podłączasz do złącza (masło maślane?) silnika. Drugi pin złącza silnika dajesz do plusa baterii LiPol. Teraz równolegle do złącza silnika dajesz diodę skierowaną w stronę plusa baterii. Koniec. To załatwia Ci jednokierunkowe sterowanie proporcjonalne silnika. Takie coś razy dwa i masz napęd na dwie strony. Teraz już tylko wróć do postów Xweldoga i Sabre, znajdź nazwy tranzystorów, zobacz, czy możesz je kupić, policz moc strat przy sterowaniu bramki z 5V i wstaw je albo.. poszukaj lepszych 🙂 Jeżeli chcesz zrobić pomiar prądu silnika, ostrzeganie procesora o przeciążeniu lub zatrzymaniu czy tym podobne rzeczy, napisz. To wszystko jest do zrobienia ale to Ty musisz wiedzieć, czego chcesz.

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

Też uważam, że tu mostek nie jest potrzeby. Do sterowania z małego U przystosowane są IRLxxxx z "L" zamiast "F". Tu możesz też zastosować IRF7905, duala N lub tp. Nie ma się co przejmować że to SMD bo, dodając druciki, bez specjalnych problemów można go wlutować też jako THT.

Link do komentarza
Share on other sites

marek1707, czyli MOSFET P nie potrzebuję? Taki tranzystorek znalazłem:

Tranzystor 2x N MOSFET 30V/4.9A Symbol: IRF7303 Dobry? Jeżeli tak, to powiedz, spróbuję zrobić bibliotekę do Eagle tego elementu i jutro (jeżeli by mi się udało) wstawiłbym proponowany schemat robota do tego tematu.

Link do komentarza
Share on other sites

No niestety. Fajnie wygląda bo ma małe pojemności więc dobrze by się przełączał ale kiepsko się otwiera. Spójrz na "Fig 1. Typical Output Characteristics". Tam pierwsza charakterystyka poprowadzona jest dopiero dla napięcia bramki = 4.5V a to tyle ile, możesz dostać z procesora. Będzie działało, ale "na styk". Co prawda przy prądzie nawet 2A napięcie na nim będzie w okolicach 0.1V ale to już daje ci 0.2W a w dwóch tranzystorach w jednej obudowie 0.4W. To dla takiego malucha w SO8 niemało. IRF ma fajne ażury w środku i tu piszą, że nawet i 0.8W można z niego wypuścić ale poszukałbym ich rozumienia zwrotu "in a typical PCB mount application" 🙂

Szukaj takich, które są specyfikowane np. od 2-3V. Takie już byłyby OK.

Czy jakoś zależy Ci na miejscu? Może weź coś w D-PAK?

EDIT: Tak, MOSFET-P nie jest Ci potrzebny. I bardzo dobrze.

Link do komentarza
Share on other sites

Na miejscu mi nie zależy. Wstępnie ustaliłem że płytka bez czujników będzie o wymiarach 7*7cm (nie za mało?). Patrzyłem czy jakieś tranzystory z elektroparku mi pasują, ale tam przewlekane są albo bardzo słabe (poniżej 1A) albo bardzo duże (powyżej 10A), podobnie w lispolu.

A zaproponowane przez Xweldoga IRF7905 będą dobre?

Link do komentarza
Share on other sites

Wiesz co? No nie chciałbym wyjść na marudę ale tamto Xweldogowe coś jest specjalizowanym podwójnym tranzystorem przeznaczonym do przetwornic z prostownikiem synchronicznym. Tam rzeczywiście są dwa MOSFETy-N ale.. każdy inny. Jeden ma być w założeniu głównym kluczem a drugi jest załączany tylko na czas rozładowania indukcyjności (robi za super-diodę). To chyba raczej się nie nada 🙁 Za to przełącza dużo lepiej. Przy 3V na bramce już całkiem fajnie przewodzi więc.. szukaj dalej. Kierunek jest dobry 🙂 Zaglądaj do danych katalogowych - wiesz już jaki wykres Cię interesuje więc powinno być łatwiej. Acha, 10A tranzystory to wcale nie przesada. Zauważ, że te 10A jest najczęściej ograniczeniem wynikającym z mocy strat dla DC przy idealnym chłodzeniu. Ty na pewno takiego nie zapewnisz a dodatkowo dojdą straty związane z przełączaniem bramki bądź co bądź marnym driverem jakim jest procesor. Czyli: 10A lub nawet więcej jest zupełnie OK.

EDIT: Jakbym miał wybierać z oferty electroparku to wziąłbym IRLZ44. Nie jest mały ale ma wciąż niezbyt wielką pojemność i potrafi przewodzić 4-5A przy sterowaniu bramki z 4V i spadku 0.1V. To już jakiś wynik. A z kolei przy tej obudowie, prądzie i niezbyt wypasionym akumulatorze będzie w stanie przeżyć nawet zwarcie kabli do silnika. Nigdy nie wiadomo kiedy to się może przydać 😉

Link do komentarza
Share on other sites

Też nie chciałbym wyjść na marudę ale IRF7905 to są dwa MOS Chanel N w jednej obudowie SO8. Jednym chipem można wysterować dwa takie silniki. I tu żadnego znaczenia nie ma do czego polecają go stosować.

Link do komentarza
Share on other sites

Nie chodziło mi o to do czego one są, tylko że są nierówne. Jakoś tak sztuka cierpi bo jednak przyznasz, że to rzadkość robić dwa NMOSy w jednym ale nie takie same.

Skoro miejsca trochę jest to nie ma co ściubolić. Mam ostatnio kilka doświadczeń z Kolegami przez PW i tranzystory jakoś tak nie wiadomo kiedy przestają działać... A dużego w TO220 trudno będzie zajechać. Można go położyć na płytce, przykręcić śrubką i nawet bez radiatora poradzi sobie ze zwarciem - prędzej ścieżki się odpalą. Ani to dużo drożej nie wyjdzie ani lepiej z małym nie będzie działać. Ale w sumie nie upieram się. Jakby już miało być w SO8 to może coś bardziej symetrycznego? Niech każdy silnik ma taki sam driver, np. IRF8910 - wg. mnie (podwójna) rewelka za 3zł brutto w TME. Inna sprawa, że jak chłopak kupuje części w jednym sklepie, to zamawianie tranzystora (takiego czy innego) za 3zł i płacenie za paczkę kolejnych 15 trochę nie ma sensu.

Oczywiście ideałem byłoby wykorzystanie tranzystora który wskazałeś Xweldog, zgodnie z jego przeznaczeniem. Jeden MOSFET robi za klucz silnika a drugi za diodę zamykającą prąd, tylko mamy (jak zwykle) problem ze sterowaniem górnej bramki 🙁 To byłby bardzo fajny i sprawny półmostek ale niech sosnus zdecyduje co wstawi. Sam jestem ciekaw.

Link do komentarza
Share on other sites

Są trochę nie równe ale każdy prądowo bije na głowę te 7303, ich zdecydowanie nie polecał bym do 3A. Na pewno zrobienie nierówności w jednym chipie nie było zamiarem firmy tylko uczciwie podaje, że tak im wyszło. Imo te różnice nie są aż tak duże by je dyskwalifikowały do napędu dwu silniczków - każdy MOS jednego tym bardziej, że jest PWM. Nawet przy dwu takich samych ( katalogowo ) MOS-ach ( lub bez nich podłączając druty silniczków do Uz ) nie ma gwarancji, że robocik będzie jechał prosto gdyż nie ma dwu idealnie takich samych silniczków.

Zaczęło się od mostka to, ze względu na taki sobie średni prąd, poleciłem jego połówkę w SO-8 bo dużo upraszcza. Ale, pojedyncze MOS-y w IPACK czy TO-220 mają ważną zaletę - są do łatwego odzysku, prosto jest je wy i wlutować do innego projektu czy tp. Widząc jak Sosnus podchodzi do tematu wątpię, że spocznie tylko na tym.

Link do komentarza
Share on other sites

Czyli mam zrobić schemat eagle na podstawie tego cytatu?

Znajdź dwa wyjścia PWM z procesora i zrób dwa bliźniacze układy. Każdy będzie sterował jednym silnikiem. Zaczynamy: wyjście procesora podłączasz przez opornik 22k do masy. Na razie proste, nie? Do tego samego wyjścia podłączasz kolejny opornik, 22omy a jego drugi koniec zapodajesz na bramkę MOSFETa typu N. Jego źródło podłączasz do masy a dren podłączasz do złącza (masło maślane?) silnika. Drugi pin złącza silnika dajesz do plusa baterii LiPol. Teraz równolegle do złącza silnika dajesz diodę skierowaną w stronę plusa baterii. Koniec

Zdecydowałem się na IRLZ44, ponieważ są bardzo odporne, można je łatwo wylutować, wymienić, i ew. łatwiej dojść do tego co poszło nie tak 😉

Link do komentarza
Share on other sites

Taki jeden drobniazg. Z Out Megi8 można ciągnąć do 20mA. Ten IRLZ44 ma pojemność bramkową Ciss ok. 1,7nF. Każdy rozładowany C zachowuje się jak zwarcie. 22Ω jako Rbramkowy ( Rg ) może być trochę za mały, przy Uz=5V w impulsie popłynie aż ok. 220mA, przy 3,3V stosownie mniej. Taki krótki impulsik nie powinien uwalić Megi ale może zakłócać jej pracę. Zwiększyłbym go ze 2 - 3razy. Nie wiem jaką wybierzesz f do PWM ale im mniejsza tym ten R może być większy.

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.