Cześć,
Chciałbym zająć się projektem planszy szachowej, która zapisywałaby przebieg partii w formacie PGN na komputerze. Zastanawiałem się nad sposobem rozróżniania pionów na planszy i wpadłem na pomysł, żeby skorzystać z RFID, jednak mój pomysł okazuje się nieco kosztowny biorąc pod uwagę fakt, że musiałbym użyć aż 64 czytników. Czy czytniki i karty w dosyć bliskiej odległosci nie będą znacząco na siebie wpływały? Nie jestem mocno obeznany w temacie, więc może znacie lepsze sposoby na identyfikację pojedyńczych pionów? Czy arduino w takim projekcie to dobry pomysł czy może jednak przerzucić się na raspberry?