Witam.
Mam problem z czujnikiem różnicowym. Muszę wykonać czujnik wykrywający położenie słońca na niebie. Wykorzystałem do tego 4 fotorezystory. Dwa odpowiedzialne za ruch wschód - zachód i dwa kolejne za góra - dół. Fotorezystory wpięte są w układzie mostka Wheatstone'a. Mostek zasilany jest napięciem 3,3 V i napięciem referencyjnym 1,7 V podawanym z wtórnika. Zastosowałem to po to, żeby na wyjściu czujnika napięcie zmieniało się w zakresie 0 V - 3,3 V. Po połączeniu układu na wyjściu wzmacniacza napięcie to wynosi przy równym oświetleniu 1,4 V, gdy zacieniony jest jeden fotorezystor 1,29 V, a gdy drugi to 2,8 V. Nie wiem dlaczego napięcie to nie spada w okolice 0 V przy oświetleniu jednego fotorezystora. Proszę o weryfikacje poprawnego połączenia na schemacie.