Dobry wieczór,
Zakładam ten temat ponieważ doszedłem do ściany z miniDLNA na Raspberry Pi 4B.
Serwer uruchomiłem, działa jest widoczny w Windowsie i na Androdzie, Ale zawartość dysku jużnie
Zmiany jakie wprowadziłem w
sudo nano /etc/minidlna.conf
to:
media_dir=/media/pi/test
db_dir=/home/pi/.minidlna
log_dir=/var/log
port=8200
friendly_name=raspi_minidlna
inotify=yes
Było ich więcej, ale wyhashowałem.
Nie mam już pomysłów, podejrzewałem ntfs na dysku z danym, więc zrobiłem testowy na xet4 i nic. Szaleję z uprawnieniami do pliku bazy i nic.
Jeżeli ktoś z Was ma działający serwer to może pomoże?