Przeszukaj forum

Dzień dobry, Jestem w trakcie budowy pojazdu z napędem na cztery koła. Planuje wykorzystać silniki od wkrętarki Makity. Posiadam jeden taki silnik, zmierzyłem jego prędkość obrotową przy 12V (za pomocą tachometru zrobionego na Arduino i czujniku odbiciowym), wyszło mi że ma około 14000RPM w stanie jałowym (bez obciążenia). W pojeździe planuje zastosować 200mm koło. Prędkość obrotowa silnika pod obciążeniem wału spada, ale i tak muszę zastosować przekładnie żeby zredukować prędkość silnika. Z góry piszę że wiem że prędkość silnika można sterować za pomocą sygnału PWM i planuje także to zastosować. Szukam więc sposobu na zredukowanie prędkości silnika. Mój budżet to około 50pln na przekładnie, wiec przekazania od wkrętaki niestety odpada. Pierwotnie planowałem wykorzystać przekładnie pasowe na paskach i zębatkach GT2. Żeby pojazd jechał z prędkością maksymalną około 10km/h (wiem jest to dużo) koło powinno się obracać z prędkością około 300RPM. Przyjmując że prędkość silnika spadnie o połowę czyli do 7000RPM to przekładnia powinna mieć przełożenie 1:23. Jedno stopniowa przekładnia o takiej redukcji musiała by mieć małą zębatkę z 20 zębami i dużą z 460 zębami. Inną opcją jest zastosowanie przekładni wielostopniowej np. 3x 1:3 = 1:27, stosując zębatki z 20 i 60 zębaki, ale taka przekładnia zajmuje stosunkowo dużo miejsca. Znalazłem także na Allegro przekładnie od szlifierki kątowej, ale ma ona małe przełożenie. Żeby w ogóle wiedzieć jakiej przekładni szukać muszę znać podstawową informacje: jaka jest charakterystyka obciążeniowa silnika, albo jakiego spadku prędkości mogę się spodziewać? Może ktoś kiedyś też się borykał z podobnym problemem i ma jakieś doświadczenie? Ma ktoś pomysł na stosunkowo małą przekładnie o przełożeniu około 1:30 i wysokiej wytrzymałości (mam na myśli że druk 3d i plastikowe zębatki odpadają)? Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi. (nie wiedziałem w jakiej kategorii umieścić temat, w napędy czy mechanika, wydaje mi się że dotyczy on bardziej napędu, wiec umieściłem go tutaj)