Mam problem ze skryptem w Pythonie uruchamianym z crontaba.
Skrypt odczytuje stan z wejść, na podstawie tego wysyła odpowiednie dane do bazy w MSSQL po LANie i dodatkowo zapisuje logi w pliku.
Jak uruchomię skrypt ręcznie, wszystko działa jak należy, natomiast jak uruchamia go cron to do bazy dane wysyła ale nie zapisuje logów w pliku.
Uruchamiany jest przy każdym restarcie czyli wpis jest: @reboot root pyhon3 /home/pi/skrypt.
Ścieżka do pliku jest pełna, również w skrypcie jest cała ścieżka do pliku a nie tylko nazwa, prawa nadane 777. Skrypt i plik z logami znajduje się również w katalogu /home/pi.
Ktoś ma jakiś pomysł co to może być?
Drugie pytanie, czy da się skrypt z crontaba uruchamiać w terminalu, tak żebym widział "printy" ze skryptu a nie w tle?