TomaszZ1975 Napisano Maj 6, 2020 Udostępnij Napisano Maj 6, 2020 Witam serdecznie Ponieważ nie mogę sobie z tym problemem poradzić, wyczerpałem chyba wszystkie dostępne opcje - postanowiłem napisać - poprosić Was o poradę. Układ jest prosty: - Arduino 328 służący do sterowania PWM 6 kanałów oświetlenia, - 2 belki na power ledach, - drivery na 4115e po 8szt na belkę, - zasilacz impulsowy 36 V 10 A 2szt, napięcie zmniejszone na wtórnym na 32V . Zasilacze są identyczne, ustawione na 32 V na wyjściu. Gdy pracuje jeden zasilacz, który jest połączony mostkiem masy z masą Arduino wszytko działa poprawnie. Dotyczy to obu zasilaczy. Sterowanie PWM z Arduino działa zgodnie z moim założeniem. Problem zaczyna się przy zrobieniu mostka obu zasilaczy na ich wyjściowych masach. Ponieważ na tą chwilę nie mogę sobie pozwolić na zakup 1 zasilacza 720 W, który rozwiązałby cały problem postanowiłem szukać innego rozwiązania. W teorii nie powinno się łączyć zasilaczy impulsowych, tyle wyczytałem ALE w internecie można wyszukać również informacje, że czasami się to udaje. Czy Waszym zdaniem mogę to w jakiś sposób rozwiązać? Typowe zakłócenia, które zaobserwowałem przy połączeniu wspólnych mas zasilaczy i Arduino: - mruganie diód, - świecenie pomimo innych ustawień, - podczas wyłączenia Arduino z sieci 230V wyświetlacz pozostaje podświetlony i parametry zadane są podtrzymywane przy oddzielnym wyłączeniu pojedynczego zasilacza z belek. Dopiero wyłączenie obu zasilaczy wyłącza Arduino. Zaznaczam, że te anomalia występują TYLKO przy wspólnej masie obu zasilaczy i Arduino. Mam nadzieję, że to co napisałem jest czytelne. Pozdrawiam Tomek Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Pomocna odpowiedź
Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!
Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!