Skocz do zawartości

Diabeł Morski, a do tego robot - Robo-manta z University of Virginia


Usharn

Pomocna odpowiedź

Biorobotycy z University of Virginia zbudowali sobie mantę – robota z nosem jak u krowy. Dlaczego? Bo mogą. Ale już na poważnie – doświadczenie, które zdobyli przyda się w przyszłości do budowy kolejnych robotów podwodnych.

Naukowcy ci nie są pierwszymi, którzy zainspirowali się tymi podwodnymi stworzeniami. Dzisiejsze samoloty bezzałogowe – takie, jak np. MQ-1 Predator – są wzorowane właśnie na wyglądzie diabła morskiego. Nic dziwnego – kształt manty pozwala jej na swobodne poruszanie się przy niewielkim wydatku energii. Jak mówią zresztą naukowcy z UVA (University of Virginia), stworzenia te są „cudownym, naturalnym przykładem optymalnej inżynierii” (tłumaczenie dosłowne).

To jednak nie na kształtach skupiają się biorobotycy z UVA. Zainteresowała ich bowiem kwestia sposobu, w jaki manty poruszają się – skręcają itp. Jak wygląda obecnie ten projekt, możecie zobaczyć poniżej :

Sposób, w jaki robot ten skręca jest unikalny dla morskich diabłów. Pokazuje on też, dlaczego tak ważne jest zwrócenie uwagi na najmniejsze nawet szczegóły. Robo-manta ma ciało z plastiku, skrzydła zaś są z silikonu, wypełnionego drutami i kablami, które sprawiają, że robot porusza się jak żywa manta.

Celem ostatecznym projektu jest stworzenie samodzielnego pojazdu podwodnego, który może zakamuflować się wśród żywych stworzeń, przenosząc rzeczy potrzebne ekologom, lub wojsku.

źródło : Spectrum / robotics

Link do komentarza
Share on other sites

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.