Skocz do zawartości

Lutownica z podajnikiem cyny


Gość

Pomocna odpowiedź

Witam, z powodu sprawnej tylko jednej ręki, mam trochę problemów w kursie lutowania Forbotu i widzę, że powinienem kupić lutownicę z podajnikiem cyny np.  https://allegro.pl/oferta/lutownica-z-podajnikiem-cyny-30-60w-dwuzakresowy-9237953329

Czy któryś z kolegów stosuje lub wie coś więcej na temat praktyczności takiej lutownicy? Chodzi mi głównie o precyzję podawania i łatwość wymiany spoiwa, czy podawane jest ono na grot?

Przypuszczam, że w Arduino może się ona sprawdzić, ze względu na stosunkowo dużą odległość najbliższych punków lutowniczych, wynoszącą 1/10", ale nie samym Arduino człowiek żyje. Proszę o odpowiedź na moje pytania.

Link do komentarza
Share on other sites

Nie jestem sobie w stanie wyobrazić lutowania jedną ręką. Jestem pod wielkim wrażeniem, że próbujesz nauczyć się tej umiejętności będąc w tym stopniu niepełnosprawnym. Osobiście do lutowania płytek odradzam stosowania tego typu lutownic. Polecam zaopatrzyć się w lutownicę, która ma wymienne groty i zaopatrzyć się w groty "wkrętakowe" pozwoli to na szybsze przekazanie ciepła do padu i nóżki elementu, przez co czas podawania cyny się znacznie skróci niż przy używaniu "szpiczastych" grotów.

Powinno to znacznie pomóc Ci w skróceniu tworzenia jednego połączenia, co myślę, że przy Twojej niesprawności będzie bardzo przydatne.

Zastanowiłbym się nad jakąś przyczepką do kolby, żeby móc lutować i podawać cynę jedną ręką.

Link do komentarza
Share on other sites

@thep Kolega Ethanak w innym wątku, wyjaśnił mi jak można to robić bez użycia ust. "Lutownica leży na dłoni między kciukiem i wskazującym. Coś jak pałeczka przy kaczce po pekińsku. Co do podawania spoiwa - lepiej mniej niż za dużo (łatwiej poprawić). Spoiwo trzymasz między środkowym i serdecznym (ew. jak nie wyjdzie, to między serdecznym i małym, ale wtedy tracisz punkt podparcia). Owszem, przy następnym punkcie musisz poprawić (masz tylko niewielką możliwość ruchu)." Przyczepka do kolby raczej podnosiłaby jej wagę. Bardzo ciekawy pomysł z tymi grotami wkrętakowymi, kiedyś zastanawiałem się, czy nie stosuje się ich do pobielania gwintu wewnętrznego w nakrętkach😉 Ale nie będą one zbyt intensywnie nagrzewać nóżki w stosunku do pola lutownicze go?

Edytowano przez Gość
poprawki gramatyczne
Link do komentarza
Share on other sites

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.