Skocz do zawartości

Robot pomoże strzec lotniska w Balicach


madik

Pomocna odpowiedź

Robot kosztował ponad 600 tys. zł. Wczoraj wojewoda Stanisław Kracik przekazał go komendantowi Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, płk. Wojciechowi Wołochowi. Wojewoda życzył, by urządzenie służyło tylko do ćwiczeń.

Lotnisko w Balicach jest pierwszym w Polce, które ma tak nowoczesny sprzęt. Mjr Marek Jarosiński, rzecznik komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej mówi, że robot może być używany w samolotach i autobusach. - Robot pozwala bezpiecznie ocenić zawartość podejrzanych pakunków czy pozostawionych toreb - mówi.

Kamery na wysięgniku umożliwiają zaglądanie w niedostępne dla człowieka miejsca. Kiedy maszyna jest w akcji, operator może zostać w bezpiecznej odległości. Krytyczne sytuacje, w których może być użyty robot, zdarzają się na lotnisku kilka razy w roku. Dotąd w takich przypadkach Straż Graniczna pożyczała podobne urządzenie od policji.

Z prezentu cieszy się prezes portu Jan Pamuła. - W dzisiejszych czasach, gdy ludzie boją się latać, ważne jest, by wiedzieli, że ich bezpieczeństwa strzegą nowoczesne urządzenia - mówi prezes. Zaznacza, że dla portu w Balicach bezpieczeństwo to priorytet. Przypomina, że tutaj są najnowocześniejsze wozy strażackie.

Źródło:krakow.naszemiasto.pl

Link do komentarza
Share on other sites

Za 200k to ten robot by miał silnik odrzutowy. Ale faktycznie mógł kosztować 600tys. Zauważ że takich robotów firma może sprzedać powiedzmy 5 rocznie. Gdyby zarabiali 10tys na jednym to by było bardzo cienko. Zwłaszcza, że projektowanie takich robotów trwa, a ludziom trzeba płacić.

Link do komentarza
Share on other sites

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.