Zasilacz stabilizowany regulowany - przeróbka na szerszy zakres napięciowy

[KamilWGM]

Cześć,

Znalazłem na strychu stary zasilacz stabilizowany regulowany w zakresie +/- 11-18V. 

Rozkręciłem obudowę i odwzorowałem schemat podłączenia w kicad. Grubsze połączenia na schemacie to mostki wykonane z przewodów. 

Z danych odczytanych z tabliczki znamionowej transformatora wynika że napięcie na uzwojeniu wtórnym ma wynosić między 10V a 16V. Z pomiarów jakie dokonałem między każdą nóżką odczepu otrzymałem takie wyniki:

• Brązowy-szary 19V 
• Brązowy-czerwony 15V
• Brązowy-zielony 4.6V
• Szary-zielony 14V
• Szary-czerwony 2.9V
• Zielony-czerwony 12V

Pomiary oczywiście zostały przeprowadzone bez obciążenia(przewody zostały odlutowane). 

Czytając na temat napięcia maksymalnego po prostowaniu (19V*1,414-1,4V)mogę uzyskać regulację do 25V - napięcie które obniży stabilizator. Co przy mocy transformatora 60VA dostarczy mi trochę ponad 2A jeżeli dobrze myślę. 

Pytania w których potrzebuje pomocy to:

Czy ten transformator mogę wykorzystać do zasilacza z regulowanym zakresem jak powyżej? Jakie stabilizatory warto użyć ?

Czy kondensatory o napięciu do 25V z aktualnego układu nie będą za małe? Np zastosować większe 35V?

Czy warto wykorzystać oba odczepy dla dwóch zakresów napięć np 10/20V oraz 1/10V. 

Jak często dla amatora elektronika wartości 12V+ mogą być przydatne? Przeróbka wyżej wymienionego zasilacza będzie czysto hobbystyczna/naukowa aby nie dać szarym komórką zbyt dużego pola do lenistwa. 

Poniżej zdjęcia płytek, zastanawia mnie co to za pomarańczowy kondensator opisany jako "22-15"

 

 

Edytowano 19 marca przez KamilWGM
zmiana opisu + poprawa tytułu

[KaDe]

Dnia 19.03.2025 o 20:32, KamilWGM napisał:

1.Czy ten transformator mogę wykorzystać do zasilacza z regulowanym zakresem jak powyżej? Jakie stabilizatory warto użyć ?
2.Czy kondensatory o napięciu do 25V z aktualnego układu nie będą za małe? Np zastosować większe 35V?
3.Czy warto wykorzystać oba odczepy dla dwóch zakresów napięć np 10/20V oraz 1/10V. 
4.Jak często dla amatora elektronika wartości 12V+ mogą być przydatne?

 

1. Raczej nie, gdyż  te 19V zmiennego nawet jak podbijesz na elektrolitach to pod obciążeniem spadnie i nawet możesz 20V nie osiągnąć?
2. Dla tego zakresu napięć są wystarczające. A jak wyżej wspomniałem nie osiągniesz wyższego napięcia z tego trafa.
3. Nie bardzo rozumiem o czym piszesz i co masz na myśli?
4. Pewno bardzo często, ale to już zależy od tego co Ty zamierzasz z nim robić? Zastosowań jest wiele... Ale bardziej bym był skłonny do zastosowań bardziej elektrycznych niż zasilanie  np. płytek Arduino?
Patrząc na okres z którego pochodzą te części to większość kondensatorów elektrolitycznych pewno jest wyschnięta i tętnienia ma duże ten zasilacz. Akurat ten pomarańczowy kondensator o którym wspominasz on trzyma swoje parametry mimo sędziwego wieku. Tj. tzw. kondensator tantalowy.
A co do schematu? Są błędy i to poważne (bazy tych tranzystorów mocy na 100% nie są tak podłączone jak na schemacie. Pewno kolektory zamieniłeś z bazami?). Potencjometr który jest na schemacie widać reguluje napięcie w bardzo małym zakresie, strzelam że ok. 4-5V.  Tak więc ten zasilacz w tym stanie jak jest obecnie to ma niewielkie zastosowanie. Wydaje mi się że służył on jako bufor do małej baterii akumulatorów? Co wcale nie powinno Ci przeszkadzać w jak to ująłeś w przeróbce zasilacza, która będzie czysto hobbystyczna/naukowa aby nie dać szarym komórką zbyt dużego pola do lenistwa. 👍

[KamilWGM]

@KaDe dzięki za odpowiedź.

1./2. Co w takim razie zaleciłbyś? Wykorzystanie trafo do zasilacza 1,2V-12V? Czy odpuszczenie sobie budowy na rzecz zakupu jakiegoś sensownego zasilacza? 

3. Myślałem o zminimalizowaniu strat i zoptymalizowaniu grzania się stabilizatora przy korzystaniu z niskich napięć(3.3V/5V) redukując z wcześniej wspomnianych 19V z jednego uzwojenia a 12V z drugiego uzwojenia. 

4.Na ten moment nie ma aż tylu rzeczy które chciałbym z niego zasilać, ale w przyszłości na pewno się takie pojawią.  Faktycznie zajrzałem do noty katalogowej D1196 i na schemacie zamieniłem bazę z kolektorem. Jak go znalazłem był podłączony do CB-radia.  

//Edit

3. Dowiedziałem się że przy takim podłączeniu może być problem z łączeniem mas. Szeregowo połączone dają 30,5V, niestety za dużo dla popularnego LM317.

Edytowano 24 marca przez KamilWGM

[KaDe]

Dnia 23.03.2025 o 22:37, KamilWGM napisał:

Na ten moment nie ma aż tylu rzeczy które chciałbym z niego zasilać, ale w przyszłości na pewno się takie pojawią. 

Więc "na ten moment" zostawiłbym ten zasilacz tak jak jest (ewentualnie wymienił elektrolity), a kiedy pojawi się zastosowanie to go dostosował  nie inwestując w niego specjalnie. Wspominasz o zasilaczu regulowanym (1,2V-12V ) możesz z niego taki zrobić? Lecz to będzie tzw. przerost formy nad treścią gdyż korzystając z tak małych napięć nie potrzeba tak dużego sprzętu stawiać na biurku. Motywacją byłaby tylko satysfakcja że Ja to zrobiłem i działa 👍. Można i tak?
Trudno coś Ci doradzić, bo nie wiem jaką masz wiedzę, możliwości finansowe, zaangażowanie itd. Sam musisz sobie określić cel i do niego dążyć przy okazji zdobywając doświadczenie i potrzebną wiedzę i materiały. No "zapaleńcy" tak mają. 😀
Powodzenia.
P.S. Mój zrobiony pierwszy zasilacz miał 3 napięcia 3V, 6V, 9V. A zawierał transformator dzwonkowy, prostownik selenowy, woltomierz tablicowy, zaciski pomiarowe i wyłącznik. I wiem jedno, że trudno by było zliczyć czego ja tam nie podłączałem?  To była własnie taka fascynacja że ja, że moje, że mam...
 

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[KamilWGM]

Zasilacz już zrobiony, wykorzystałem odczep 12V, niestety okazał się za mały(pod obciążeniem 12V i 1,5A(podłączyłem żarówkę P21W) spada napięcie do ~9V). W najbliższych dniach przerzucę na odczep 19V. Tak wygląda na ten moment, ubożała wersje ale w przyszłości rozwinę ją o regulator natężenia prądu i jakieś zabezpieczenia dodatkowe. 

 

 

Edytowano 29 marca przez KamilWGM
poprawiony schemat

[KaDe]

To tak tylko na marginesie wspomnę że coś mi się nie zgadza z tym co napisałeś?
Opierając się na początkowym poście i opisie mierzonych napięć na transformatorze z pierwszego schematu wygląda że tam jest jedno uzwojenie wtórne o kolorach (brak numeracji) i napięciach pomiędzy nimi :

Brązowy
                 4,6V
Zielony
                 12V
Czerwony
                  2,9V
Szary

Więc nie możesz rysować w ten sposób transformatora, a już na pewno nie będziesz miał tych 30,5V pomiędzy końcówkami 3-6 (schemat nr.2) !
Pytanie brzmi, skąd je tam wziąłeś? 😉

 

[KamilWGM]

Być może popełniłem jakiś błąd podczas pierwszych pomiarów. Aby sprawdzić czy faktycznie są dwa uzwojenia wtórne mierzyłem kilkukrotnie rezystancję między każdą parą żył. I jednym z uzwojeń są przewody brązowy  - szary, drugie uzwojenie to zielony - czerwony. 

Co do 30.5V szary z zielonym - zmostkowane, pomiar między brązowym a czerwonym, a następnie każda możliwość aby sprawdzić czy nie są w przeciwfazie. 

Fakt faktem wykorzystałem tylko jedną parę przewodów, reszta została zabezpieczona termokurczami. Na ten moment nie dzieją się żadne dziwne objawy. 🙂