jagar Napisano Luty 7, 2012 Udostępnij Napisano Luty 7, 2012 Witam, pracuję nad sprawdzeniem jak zmiana nastaw parametów elementów, z których zbudowane są regulatory wpływją na przebieg odpowiedzi regulatorów na skok jednostkowy. Układu symuluję w programie Matlab/Simulink z wykorzystaniem rzeczywistych elemenów. Podczas symulacji pojawił mi się problem, ponieważ zgodnie z założeniami teoretycznymi idealnego regulatora, odpowiedź układu powinna narastać od zera. Niestety u mnie jest inaczej. Wartości nastaw elemenów są jak na rysunku. Czy mógłby mi ktoś pomóc w wyjaśnieniu dlaczego charakterystyka nie narasta od zera. Warość sygnału wyjściowego ma pewnie związek ze wzmocnieniem wzmacniacza. Zgodnie z teorią czas całkowania Ti=RC w moim przypadku Ti=100*10e3*10*10e-6=1s jednak nie da się tego odczytać, gdyż wartości na wykresie są bardzo zbliżone. Proszę o jakieś wskazówki, które pomogły by mi w wyjaśnieniu. Pozdrawiam Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
marek1707 Luty 7, 2012 Udostępnij Luty 7, 2012 A w jaki sposób definiujesz warunki początkowe? Jak wygląda start tej symulacji? Jak zapewniasz, że napięcie na kondensatorze w chwili startu jest = 0? Jeżeli w Simulinku jest tak jak w normalnym "spajsie", to najpierw wyliczany jest punkt pracy DC. Przy rozwartej pętli sprzężenia na wyjściu Twojego wzmacniacza odwracającego jest wtedy -1000V. Jeżeli symulator takie napięcie przyjmuje za punkt startu, no to masz wynik. A dla symulatora 1kV w tą czy w tą to mały pikuś. Przy okazji: to nie są rzeczywiste elementy. Widziałeś kiedyś wzmacniacz operacyjny o wzmocnieniu 1000 w otwartej pętli? Albo to, że stosujesz w układzie rezystancje rzędu 100k przy wzmacniaczu, którego impedancja wejściowa jest tylko 100 razy większa. Dlatego z resztą nie dostaniesz -1000V tylko mniej. Zrób jakieś kasowanie tego integratora albo wymuś Ucap = 0 jako warunek początkowy. Rozumiem, że skala czasowa "oscyloskopu" to 200ms/dz, bo nigdzie to nie jest napisane. Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
jagar Luty 7, 2012 Autor tematu Udostępnij Luty 7, 2012 Warunki początkowe są zdefiniowane w skrypcie opisującym kondensator. Możliwe jest ustawienie dowolnej wartości, ja ustawiłem 0V. W opisanym wzmacniaczu istnieje możliwość zmiany wzmosnienia. Nawet gdy zmienię na wzmocnienie równe 1 odpowiedź układu zaczyna narastać od wartości większej niż zero. Nie wiem czy w Simulinku najpierw wyliczany jest punkt pracy. Natomiast skalę na wykresie dobieram przez autoskalowanie. W przypadku gdy zmieniam wartość rezystancji na rezystancję mającą taki sam rząd wielkości jak wejściowa, to na wyjściu jest odwzorowana wartość napięcia zasilającego wzmocniona o wzmocnienie wzmacniacza. Nadal nie potrafię wyjaśnić dlaczego w symulacji nie jest widoczny czas całkowania zgodny z obliczeniami. Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
marek1707 Luty 7, 2012 Udostępnij Luty 7, 2012 Warunki początkowe są zdefiniowane w skrypcie opisującym kondensator. Możliwe jest ustawienie dowolnej wartości, ja ustawiłem 0V. To jeśli ustawiłeś zero i uważasz, że to działa (to znaczy że symulator to widzi) wstaw zamiast kondensatora zworkę - będzie to samo i sprawdź, czy coś się zmieniło. Nie będzie integratora ale napięcie wyjściowe powinno być = 0. W opisanym wzmacniaczu istnieje możliwość zmiany wzmosnienia. Nawet gdy zmienię na wzmocnienie równe 1 odpowiedź układu zaczyna narastać od wartości większej niż zero. A Ty rozumiesz jak działa intergrator na wzmacniaczu operacyjnym? Wzmocnienie wzmacniacza powinno być conajmniej nieskończone 😉 a rzeczywiste wzmacniacze mają w granicach 1e5 do 1e7. Nie wiem czy w Simulinku najpierw wyliczany jest punkt pracy. Natomiast skalę na wykresie dobieram przez autoskalowanie. To może warto się dowiedzieć. Czy i jak został policzony - bo to wygląda tutaj na kluczowy problem. No to ja właśnie o tę skalę pytam. Pokazujesz jakiś wynik ale jak mam go rozumieć skoro nie znam skali? Czy potwierdzasz, że jest 200ms/dz czy odpowiedź "autoskalowanie" oznacza "nie wiem" ? W przypadku gdy zmieniam wartość rezystancji na rezystancję mającą taki sam rząd wielkości jak wejściowa, to na wyjściu jest odwzorowana wartość napięcia zasilającego wzmocniona o wzmocnienie wzmacniacza. Impedancja wejściowa wzmacniacza powinna być wiele rzędów wielkości większa od reszty elementów. Tak naprawdę sprowadza się to do wielkości wejściowych prądów polaryzacji i ich stosunku do reszty prądów w układzie. Jeśli będą zbyt duże (czyli wzmacniacz pobiera jakiś istotny prąd swoim wejściem), to punkt sumowania prądów (wejście odwracające)będzie poważnie obciążony i integrator będzie kłamał. Nie widzę na schemacie żadnego napięcia zasilającego wzmacniacz. Co masz na myśli? Nie wiem, czy w tym edytorze wszystkie kropki są konieczne ale chyba brakuje tej na kabelku od GND. Z resztą pewnie by bez niej w ogóle nie działało.. Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Polecacz 101 Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę. Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę. Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay! • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny • Usługa projektowania PCB na zlecenie • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber Zobacz również » Film z fabryki PCBWay
Pomocna odpowiedź
Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!
Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!