Prosty robot kołowy i streaming

[Maciek377]

Cześć,
chciałbym otrzymać odpowiedzi na kilka prostych pytań dot. robota, do którego budowy się przygotowuje. Robot będzie miał za zadanie robić filmy, poruszać się będzie z prędkością około 10 cm/sekundę.

Generalnie robot będzie mało jeździł, a dużo stał i filmował. Do napędu chciałem wykorzystać silnik krokowe, ze względu na to, że mam sterowniki, mają małe prędkości. Zastanawia mnie natomiast, czy "skoki" silnika nie wpłyną negatywnie na jakość wideo. Czy może lepiej wykorzystać po prostu silnik dc z przekładnią?

Patrzyłem na silniki z demontażu, głównie na znanym serwisie aukcyjnym i czy np. silnik z 200 krokami i momentem 0.3 Nm spełnił by swoje zadanie? Planowana średnica kół około 20 cm, natomiast nie wiem jak to ma się do czegoś co te koła ciągną. Waga robota powiedzmy 4kG.

Zależy mi głównie na tym, żeby silnik to pociągnął i obraz wideo wyglądał przyzwoicie (nie było widać jakichś skoków, czy czegoś takiego).

Niestety nie ma doświadczenia z takimi silnikami, a jeśli kupie zły to kasa w błoto, z tego względu proszę o poradę.

Drugie pytanie dotyczy spadania (albo raczej nie spadania) w dziury, powiedzmy ze schodów. Po przemyśleniach i przeglądnięciu forbota mam 3 propozycje: czujnik sharp (drogi), TSOP (skompliokwany układ) i transoptor (cny70). Robot poruszać się będzie po białych kafelkach i czasami dywanach, czujnik miałby patrzyć w dół i informować, czy przed kołem nie ma nagle pustki, co pozwoliło by się wycofać. Czy CNY70 będzie dobrym wyborem?

[MirekCz]

1. Silniki krokowe mają kroki i nie spodziewaj się płynnego poruszania się. Niestety na kamerze to może być widoczne.

Tak naprawdę prostsze w obsłudze są silniki prądu stałego, a sterownik do takiego silnika dostaniesz już za 10zł / 30zł jako moduł. Wszystko zależy od tego jakiej mocy potrzebujesz.

Dodatkowo silniki prądu stałego będą wydajniejsze energetycznie, więc będziesz potrzebował mniejszego akumulatora i/lub będziesz miał dłuższy czas pracy.

2. Najprościej użyć GP2Y0D810 Łączą w sobie łatwość użycia większych sharpów z niską ceną i dodatkowo mają przydatną dla Ciebie odległość 10cm. Czyli montujesz je np. 5cm nad ziemią i przy większym schodku masz informację o spadku.

[Maciek377]

Dzięki, czujnik wygląda na stworzony do tego, czego potrzebuję 🙂

Natomiast co do silnika, to potwierdziły tylko się moje obawy. Popłynąłem trochę z wielkością kół, chodziło mi o średnicę 8-10 cm (no i waga 4 kg).

Znalazłem silniki kątowe, moment 2 kg * cm, czyli na 5 cm powinien zakręcić 40 dag. Niestety jest to dla mnie jednostka całkowicie abstrakcyjna, czy orientuje się ktoś, czy to ma szansę jeździć (i dodatkowo przejechać przez jakiś próg, powiedzmy 10mm)?

No i druga opcja, to kupić serwo i przerobić, wystarczyło by mi takie wykonujące obrót na sekundę, co raczej nie powinno być problemem, no a moment w przypadku serwa to wiadomo. Czy może lepiej pójść tą drogą?