Kopiowanie płytki PCB

[jasiekk913]

Witam, 

jutro muszę skopiować płytkę PCB i jej układy. Dostanę do ręki dość mało zaawansowane urządzenie (z ok. 2000 roku) które służy jako programator z portem szeregowym 25 pin. Programator działa tak, że przez konwerter z USB na RS485 jestem w stanie go zaprogramować, a następnie będąc w innym miejscu go odczytać (przez ten sam port). Odczyt danych z urządzenia oraz jego wygląd jest widoczny na tym filmie: YOUTUBE.
Proszę o informację czy jest to w ogóle możliwe oraz jakich części mogę się tam spodziewać, jeśli będzie jakiś mikroprocesor to czy jest możliwe by go skopiować nie wylutowując go. 

OCZYWIŚCIE NIE CHCE MIEĆ DOKŁADNIE TAKIEJ SAMEJ PŁYTKI PCB, CHCE ZROBIĆ TO NA PŁYTCE PROTOTYPOWEJ.

Pozdrawiam
jasiekk

[Treker (Damian Szymański)]

2 godziny temu, jasiekk913 napisał:

Dostanę do ręki dość mało zaawansowane urządzenie

To dość mało precyzyjny opis. Nie wiadomo czego się spodziewać, ale szanse są. Najlepiej będzie, jeśli na podstawie projektu PCB narysujesz sobie schemat tego urządzenia. Jeśli chodzi o mikrokontroler to jest to możliwe, ale równie dobrze układ może być zabezpieczony przed odczytem - wtedy nie pomoże nawet wylutowanie go z urządzenia.

[jasiekk913]

Jutro może uda mi się dostać urządzenie na ok. tydzień do domu, to ma pewno dam o wiele więcej informacji, na razie wiem tylko tyle co jest na filmie który jest w pierwszym poście.

Pozdrawiam

jasiekk

[jasiekk913]

Okazało się że płytka jest z 2015 roku i jest praktycznie nie do skopiowania. Temat do zamknięcia

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[Treker (Damian Szymański)]

9 godzin temu, jasiekk913 napisał:

Okazało się że płytka jest z 2015 roku i jest praktycznie nie do skopiowania.

A tak z ciekawości, skąd taki wniosek, że jest nie do skopiowania? 😉