Efektywne zasilanie mikrokontrolera z li-pol

[menorzinho]

Cześć.

Pracuję nad układem zasilanym z li-pol w którym Attiny85 mierzy (dość często) temperaturę i ciśnienie. Zastanawiam się w jaki sposób najbardziej efektywnie wykorzystać pojemność baterii. Czy bardziej opłaca się zmniejszyć napięcie zasilania do 3.3V, a może nawet 2.7 za pomocą regulatora LDO (chyba gorzej) lub przetwornicy buck-bust (chyba lepiej), czy też może unikać start energii i zasilać wprost procesor?

[Gieneq]

@menorzinho Witam na forum  🙂

wczoraj robiłem projekt na digistump z Attiny85 i starałem się możliwie zmniejszyć zużycie energii. Jeżeli obniżyć częstotliwość taktowania z dzielnikiem np. 64 i zasilić to z 3,3V można zejść do dość małego prądu. Mierzyłem w połączeniu ze stabilizatorem 1117 w obudowie 4 pinowej (o dziwo ta w 3 pinowej SMD zużywa więcej prądu). Zużycie przez Attina i 1117 było około 4,5 mA (I/O jako wyjścia i uśpiony mikrokontroler). Prąd w takim układzie jest znikomy ale regulator ma prąd spoczynkowy (quiescent current) około 2 mA. Widziałem jakieś regulatory od ST o niskim prądzie spoczynkowym na poziomie mikroamperów i myślę, że to byłby dobry pomysł. Attiny85 ma bardzo szeroki zakres napięć i możesz to zasilić z 3 baterii 4,5V, tylko sugerowane jest żeby dla niższych napięć zmniejszyć częstotliwość taktowania, byle by nie było 16 MHz, tylko np 8 MHz.

Czy na 2 bateriach da radę? Jest szansa 🙂 Nie testowałem ale jak dasz LDO to pewnie się uda.

Z tego co warto zrobić żeby zejść do tych 4 mA to jeżeli masz płytkę digistump to wyrzucić LEDy i inne przeszkadzajki. I ustawiaj piny jako wyjścia jeżeli ich nie używasz (nawet na trochę), zmniejsza to zużycie. Zamiast opóźnień możesz uśpić mikrokontroler z watchdogiem. U mnie zmieniło to pobór z około 7 do 4mA.

 

Edytowano Maj 25, 2020 przez Gieneq