[Zlecę]Budowę platformy zdalnie sterowanej.

[lawl]

Witam.

Może najpierw po krótce opiszę do czego ów platforma była by potrzebna. Otóż mój brat ucierpiał w wypadku samochodowym i siłą rzeczy jest praktycznie nie zdolny do samodzielnego poruszania się na dłuższe dystanse(droga 200 m do sklepu) nie wspominając już o przeniesieniu czegoś. Pomagam mu jak tylko się da jednak wiadomo, męska duma nie kwapi się do poproszenia o pomoc przy takich rzeczach jak np. zrobienie zakupów. Chcąc mu dać troche samodzielności i trzeźwo spoglądając na warunki jakimi dysponuje pomyślałem o zbudowaniu platformy zdalnie sterowanej do której przyspawam przerobiony wózek z hipermarketów. W tym pierwszym nie bardzo się znam także zwracam się z zapytaniem do Was czy jest to w ogóle wykonalne.

Z racji, iż brat mieszka na wsi i ma dobrą widoczność drogi do sklepu myślę że jest to dobry pomysł. Wiadomo iż platforma musiałaby być dość sporych rozmiarów i wytrzymywać duże obciążenia(masa własna+/ zakupy-zgrzewka wody, worek ziemniaków, worek węgla i jakieś tam drobiazgi/-~30 kg ). Logicznym jest zapotrzebowanie na mocniejszy silnik, który dałby radę myślę toczyć się z prędkością ludzkiego spaceru przy załadunku.

Tak jak wspomniałem sterowanie z pilota(?) /miałem styczność tylko z zabawkami na zdalne sterowanie także, nie wiem jak to wygląda w praktyce/ o zasięgu ~300m. Kierunki sterowania: przód, tył, lewo, prawo - tak jak w standardowym samochodziku od ruskich z targowiska.

Tak mniej wiecej by to wyglądało, prosze się nie śmiać oczywiście bo innymi środkami nie dysponuje;)

Mniej więcej z jakimi kosztami mogę się liczyć przy takim projekcie i czy jest to wykonalne?

Jeśli ktoś byłby zainteresowany proszę o kontakt w temacie, gg: 3842996, lub też drogą mailową.

Pozdrawiam, Piotrek.

P.S: jestem spawaczem więc obudowę mogę wykonać bez większych problemów.

[Bobby]

Hmm, czy nie lepiej jednak byłoby zrobić wózek do wózka inwalidzkiego (elektrycznego)? Bo jechanie 200m bezzałogowym wózkiem sklepowym jest raczej nieok. Ewentualnie mógłbyś spróbować przerobić zwykły wózek inwalidzki na wózek elektryczny - trzeba by mocno dociążyć dół (aku żelowe by załatwiły sprawę), zaopatrzyć się w mocne silniki (myślę, że takie jak od skutera elektrycznego by się nadały + przekładnia wielostopniowa łańcuchowa - prostota wykonania) i pasowałoby wymienić koła na jakieś mniejsze (większy moment i mniejsza prędkość) i z grubszą oponką. Niestety, problem wtedy pojawiłby się z wysokością takiego wózka - kołom trzeba by dorobić niższą ośkę.

Myślę, że takie coś mógłbyś wykonać sam, mając sporo samozaparcia, zobacz sobie na elektrodzie chociażby projekt DIY segwaya, zobaczyłbyś sobie tam sam napęd.