Równolegle połączenie rezystorów z Diodami?

[Pekuses]

 Witam. W artykule https://forbot.pl/blog/jak-dobrac-rezystor-do-diody-rozne-metody-zasilania-led-id14482 jest pokazany obwód z 3 równoległymi rezystorami, 1k, 10k, oraz 330. Każdy z nich jest podłączony do diody. 

Tylko Autor napisał "Przykładowe porównanie diod, przez które płynie różny prąd - od lewej ~21 mA (rezystor 330R), ~7 mA (rezystor 1k), ~1 mA (rezystor 10k)." 

 A z tego co ja rozumiem to jak rezystory są połączone równolegle (są połączone do tej samej linii zasilania i masy, jeżeli połączenie równoległe inaczej wygląda, to proszę o wyjaśnienie), to z prawem na równoległe rezystory r = r1 * r2 * r3 / r1 + r2 + r3, czyli rezystancja powinna być mniejsza niż najmniejszy rezystor, a autor podaje jakby było 1k, 10k, oraz 300 w połączeniu równoległym? Podsyłam zdjęcie jak widzę ten układ. Będę wdzięczny za nakierowanie tego czego nie rozumiem.
 

Edytowano 15 września przez Pekuses

[Preskaler]

W tym przykładzie rezystory są połączone szeregowo z diodami (np. LED) a te trzy dwójniki są względem siebie połączone równolegle. 

[Santiago]

Masz przecież diody, które niwelują tę różnice.

 

[rafadast]

Cześć. Właśnie zbudowałem ten układ. Na wejściu miernik pokazuje  29,2 mA, a na diodach 21,2 mA +7,0 mA +0,7 mA, razem 28,9 mA. Tutaj szystko się zgadza. Mam tylko pytanie. Skoro zmieżone napięcie baterii to 9,19 V a rzeczywisty opór trzech rezystorów to u mnie 234 omy, to z tego wychodzi 9,19V : 234R = 0,03927 A. A więc powinno do układu wchodzić powinno 39,7 mA a miernik pokazuje 29,2mA. Co się stało z brakującymi 10 mA? 

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[miro88]

Tutaj dochodzi jeszcze rezystancja styków na płytce.

[Preskaler]

To jest bardzo uproszczone rozumowanie. Nie uwzględnia się w nim wielu ważnych elementów. Tutaj jest nieco podobny problem i należy wziąć pod uwagę szczególnie opór wewnętrzny baterii.

 

 

[rafadast]

Bateria nieobciążona ma napięcie 9,26 V a pod obciążeniem 9,06 V. Teraz mam oczekiwane natężenie 38,7 A, to zmierzone 28,9 A. To wciąż za durza różnica, według mnie.

[miro88]

4 minuty temu, rafadast napisał:

Bateria nieobciążona ma napięcie 9,26 V a pod obciążeniem 9,06 V. Teraz mam oczekiwane natężenie 38,7 A, to zmierzone 28,9 A. To wciąż za durza różnica, według mnie.

Tutaj chodzi chyba o mA...

[rafadast]

tak chodzi o mA

[jand]

Dnia 15.09.2024 o 13:05, Pekuses napisał:

to z prawem na równoległe rezystory r = r1 * r2 * r3 / r1 + r2 + r3,

Niestety, to nie jest prawidłowy wzór. 

Nawet prawidłowego wzoru nie możemy tu zastosować, bo w każdej gałęzi mamy sumę dwóch oporów - rezystora i diody. W dodatku wartość oporu diody jest nieliniowa, zależy od wielkości przepływającego prądu. 

Jedynym rozwiązaniem jest liczenie prądu dla każdej gałęzi układu osobno. Od napięcia baterii odejmujemy spadek napięcia na diodzie, powiedzmy sobie 2V. Otrzymaną wielkość  dzielimy przez wartość opornika i mamy prąd w gałęzi. I tak samo dla dwóch pozostałych. 

Dzieląc napięcie baterii przez sumę tych trzech prądów otrzymamy opór zastępczy całości. 

Edytowano 2 października przez jand

[Preskaler]

Trzeba też pamiętać o oporze wewnętrznym miernika. Mierząc prąd wprowadzamy do układu dodatkową rezystancję. Poza tym klasa dokładności przyrządu pomiarowego też odgrywa swoją rolę. W elektronice musimy godzić się z wieloma uproszczeniami i zaokrągleniami wyników. 

@jand słusznie wskazał na nieliniowy charakter oporności diod. To głównie przez to są różnice pomiędzy uproszczoną teorią i praktyką. 

Edytowano 3 października przez Preskaler