Problemy z realizacją ćwiczeń

[CracoviaPasy]

1. Detektor przeszkód to stan umysłu. Najpierw spala mi dwie diody, potem okazuje się że jest po prostu p******y i że te diody działają, potem wogóle już nie działa, i wy każecie mi sprawdzić to aparatem cyfrowym… na moim telefonie się nie da to co według was? Wydać 1200 zł na jakieś g***o którego użyję raz? Może jeszcze obiektyw telewizyjny mam kupić? Sprawdzić detektor pilotem od TV? Ja mam pilota na bluetooth, więc co? Mam kupić nowy który też wykorzystam tylko raz?

2. totalnie nic z tego nie wyciągnąłem, po prostu czytałem i czytałem, a nie wiem po co są tranzystory a niby takie ważne, i nie wiem jak to łączyć, kiedy to używać itd. To samo z układami scalonymi, nawet nie wiem po co do cholery te nóżki są.

 

chciałem być elektronikiem, wolę zostać kelnerem i przynajmniej wiedzieć co robię.

[Treker (Damian Szymański)]

@CracoviaPasy witam na forum 🙂 Przykro mi, że nasze kursy nie pomogły Ci wejść w świat elektroniki. Ciężko mi odnieść się do konkretnych zarzutów, ponieważ dopiero co założyłeś konto, a uwagi którymi się podzieliłeś dotyczą drugiego poziomu kursu. Musiałeś wręcz błyskawicznie przejść przez ponad 20 części kursu podstaw elektroniki. Nie wykonałeś też quizów, które pozwalają zweryfikować zdobytą wiedzę. Nie masz też zarejestrowanego żadnego zestawu to naszego kursu, więc nie wiem jakimi elementami konkretnie dysponowałeś.

Zarówno diody nie powinny się przepalać, jak i działanie układu można sprawdzić aparatem wbudowanym w telefonem. Zresztą w komentarzach do kursów widać, że inne osoby nie zgłaszają taki problemów. Nauka elektroniki to proces, który wymaga cierpliwości. W razie problemów zawsze warto zapytać na forum, niestety nie zadałeś żadnego pytania, do żadnego ćwiczenia. Szkoda, bo chętnie bym pomógł 🙂