Stojak do multiszlifierki (dremel)

[piotreks-89]

Witam!

W związku z zbliżającymi się świętami moja kieszeń odczuje odpływ i przypływ gotówki 😉 Postanowiłem, że wreszcie zakupię stojak do mojej multiszlifierki firmy MacAllister. Nie chciałem przy tym przekraczać ceny 70zł za taki stojak wiertarski. Na TEJ stronie kolega manekinen prezentuje swój stojak nabyty za 50zł w hipermarkecie na literę "L" (wiadomo o co chodzi 😉 ). Luzy są w nim na tyle małe, że może wiercić wiertłami rzędu 0,6mm. Przeszukałem allegro i znalazłem dwie interesujące mnie oferty:

1) TUTAJ STOJAK WIERTARSKI STATYW 400MM DO WIERTARKI, sprzedający: gaapi

2) TUTAJ STOJAK DO WIERTARKI ALUMINIOWY !!!, sprzedający: gaapi

Co wy byście wybrali? 😉

[KD93]

Nie wziąłbym żadnego statywu do wiertarki bez pomacania go. To, że kol. manekinen trafił akurat na dobry (wg niego) statyw za 50zł, to nie znaczy, że każdy statyw ze sklepu L, N czy C się nada. Niestety, z moich obserwacji wynika, że statywy nawet za 100zł z tych sklepów mają zbyt lekką podstawkę, gną się we wszystkich kierunkach, zacinają się przy opuszczaniu, mają za to takie nieprzydatne bajery jak np. miarka do głębokości wiercenia.

Ja osobiście posiadam stary statyw polskiej produkcji, dostałem go od dziadka. Jest ciężki, dokładnie wykonany, nie ma luzów, a gdy zaczyna ciężko chodzić, to kapnę smaru i znów mam spokój na rok. Mam zatem pewne porównanie.

Przeróbka miniszlifierki pod taki statyw zaprezentowana przez manekinen mnie nie przekonuje, zalanie miniszlifierki hot glue to nie najlepsze rozwiązanie.

Z kilkoma rzeczami z instrukcji robienia PCB do której link zamieściłeś bym się nie zgodził, znalazłem nawet jeden z kategorycznych błędów przy czyszczeniu PCB, ale nie o tym. Nie zgodzę się, że nie warto punktować otworów przed wierceniem, wiertło często zjeżdża, a czasem jeden krzywo nawiercony otwór to zniszczone PCB i wszystko od nowa. Wiercę zwykłą wiertarka nie miniszlifierka, przy wierceniu miniszlifierką miałem pouszkadzane przelotki po drugiej stronie. Znalezienie wierteł 0,6 powlekanych tytanem nie jest łatwe, nawet jak się uda to trzeba dobrze przekalkulować, nie nie opłaca się bardziej kupić 6 wierteł HSS niż 1 specjalnego do laminatu. Wiertło używane z rozsądkiem wystarczy an dużo więcej niż 30 otworów, jeśli się nie wierci "na partyzanta", jak to pokazał autor w jednym z filmików.

Wiercenie ze statywem ma też swoje wady. Trzeba zwrócić uwagę, że aby trafić w mały pad trzeba się czasem dobrze przyjrzeć - zbliżamy wtedy twarz do wiertarki/szlifierki. Wytwarzają one pewien hałas i po 50 otworach przy takim przyglądaniu się gwarantuję ci półgodzinne piszczenie w uchu. Dodatkowo wiertarka/szlifierka wytwarza dość mocny nadmuch obracając się, który niestety, dmucha ci wtedy po oczach. Więc nie dość że będzie ci piszczeć w uchu prze 0,5h, to będziesz do tego płakać.

To co napisałem to nie jest śmieszne, bo to jest rzeczywistość. Pomimo to nadal uważam ten sposób za najlepsza metodę wiercenia.

[piotreks-89]

KD93 dzięki za dobre rady 😉 Od dłuższego czasu zastanawiałem się także nad wykonaniem statywu samemu, ale nie wiem czy byłby on wystarczająco dobry, tzn boję się zbyt dużych luzów.

Od około roku wiercę multiszlifierką z takim "przedłużaczem"/wężykiem i dzięki tamu ręka nie jest obciążona wagą 0,5kg. Dzięki takiej metodzie udało mi się uzyskać bardzo dobre wyniki i jedno wiertło za 1zł wystarcza na ponad 250 otworów (nigdy nie liczyłem, ale łamią się bardzo rzadko). Ważne przy tym jest, aby wiertło nie miało gdzie uciekać, tzn żeby było jak najkrótsze. Gdy się stępi to szlifuję je i znowu na tym samym wiertle mogę robić kolejne 250 otworów.

Przy wierceniu zawsze mam założone okulary ochronne i włączoną lampkę oświetlającą mi miejsce, w którym wiercę (tak od boku). Więc podrażnienia oczu nie wchodzą w grę.

Nad statywem zastanawiałem się z jednego powodu - po wierceniu kilku płytek (wiercę tak hurtowo - trawię kilka płytek i wszystkie potem wiercę) plecy bolą niemiłosiernie...

[KD93]

piotreks-89, wygodne wiercenie być miał tylko przy użyciu CNC 😋 Wiertło 1mm to dość grube przy wierceniu płytek, używam w sumie tylko do goldpinów. THT już prawie nie lutuję, do nich używałem wierteł 0,8, teraz to do przelotek 0,6 a czasem nawet 0,5. Poza tym tu nie chodzi o łamanie się wierteł, tylko właśnie ich tępienie, a ostrzenie wcale nie jest takie proste jak Ci się wydaje, przy takich małych wiertłach może to być niezauważalne, ale prawdopodobnie tylko pogarszasz sytuację szlifując je.

Co do statywów, to radze i się przejść po sklepach i sprawdzić, czy przypadkiem nie ma jakiegoś stabilnego. Mój ma około kilograma, podstawa ma wymiary około 20x20cm, naprawdę trzeba mocno go uderzyć żeby przewrócić. Pociągając za rączkę od opuszczania, powinien chodzić na tyle luźno, żebyś ciągnąc za rączkę nie poruszył statywu. Jak będziesz chciał, to zamieszczę ci zdjęcie mojego, ale to raczej niewiele Ci da, bo jest tak stary że go nawet na google grafika nie ma 😃

Okulary ochronne muszą dobrze przylegać, bo ja mam okulary "na stałe" i zapewniam cię że to nie pomaga 😃

[ Dodano: 17-12-2011, 14:52 ]

Aha, jeszcze jedna ważna sprawa. Teraz tego nie potrzebujesz, ale może Ci się kiedyś przydać. Zwróć uwagę, żeby podstawa miała te podłużne nacięcia "na krzyż", w które będzie się dało przykręcić imadło (zakładam ze statyw będzie miał możliwość obrócenia uchwytu o kąt). Dla mnie było to megaprzydatne przy wierceniu otworów pod śrubki dociskające w felgach oraz przy wierceniu obudowy z Waspa.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[misha89]

Mam tani stojak do wiertarki, bardzo podobny do tych co na allegro. Powiem krótko: straszne badziewie! Podstawa ugina się przy każdym opuszczaniu wiertarki, wszędzie luzy, słabe śruby. Nie wyobrażam sobie wiercenia w ten sposób otworów w płytce. Tak jak powiedział KD93, musisz precyzyjnie ustawić płytkę żeby wywiercić otwór dokładnie tam gdzie chcesz. Sporo czasu to zajmuję. Poza tym trzeba użyć troszkę siły żeby opuścić wiertarkę, po kilkudziesięciu otworach zaboli Cię ręka.

Nie kupuj tego bo będą to najgorzej wydane pieniądze w Twoim życiu 🙂

[Xweldog]

Najprostsze, najtańsze a spisujące się b.dobrze prowadzenie można wykonać z poliwęglanu 6-8mm ( ew. pelxi ). W pasku o długości ok. 45cm / szerokości ok. 10cm podgiąć na gorąco końce ( m/w 10cm ) na kształt takiej długiej litery U. Wyciąć na wymiar deseczkę tak, by można było przykręcić boki. Po środku U wykonać otwór i mocowanie silniczka tak, by koniec wiertła był na wysokości ok. 3mm nad wkładanym do środka PCB. Wierci się naciskając, U robi za sprężynę, jest b.dobre prowadzenie wiertła i doskonała widoczność.

[piotreks-89]

Xweldog wszystko byłoby pięknie jakbym jeszcze rozumiał o co chodzi z paskiem. Ma to być wałek cze zwykły pasek?

Wszystkim dziękuję i stawiam browary 😉

[Xweldog]

Wałek to jest wałek a pasek to jest, dokładnie tak jak napisane, pasek. Ok. 45x10cm o grubości 6-8mm. Grubość dobrać do ciężaru wiertareczki / silniczka. Za cienki będzie za słabo sprężynował, za gruby będzie męczył rękę.

Najprościej było by zrobić i zamieścić foto ale niestety. Z powodzeniem takiego stojaka używano w jednym z mych poprzednich zakładów ale wreszcie się połamał ( miał ze 20l ). Odpowiedni pasek poliwęglanu leży mi w domu od chyba 2lat, wciąż nie mam czasu na skończenie a kwestia przypomniała mi się gdy przeczytałem ten temat.

[KD93]

Xweldog, do masz bardzo dobry zalążek do ciekawego projektu który mógłby się znaleźć na Forbocie 😉

[Xweldog]

To nie jest mój pomysł, na takie proste a skuteczne rozwiązanie wpadł Dora ( DPS, Dora Power System ). Przy odległości końca wiertełka od PCB rzędu 3mm dobrze widać gdzie trafi ale chciałem to usprawnić, np. dać mini-laserek by punkcik jeszcze dokładniej pokazywał to miejsce.

[Skipper]

Jeśli można się podłączyć,
Macie jakiś pomysł jak za pomocą zwykłej multiszlifierki albo wiertareczki z alle za 20zł zrobić otwór np o średnicy 0.5? niestety te uchwyty montażowe zazwyczaj są na wiertła 0.8, przy odrobinie szczęścia da się zacisnąć 0.6, ale mniejszych się nie da a uchwyty z tego co ja szukałem nie są nigdzie dostępne ;/

[klonyyy]

Możesz okleić wiertło kawałwiem taśmy, po dociśnięciu powinno się dobrze trzymać, ale jest możliwość że wiertło będzie skakało na boki.Ewentualnie osłonki termokurczliwe. jeszcze jednym sposobem jest kupienie tej końcówki zaciskowej która ma głębsze nacięcia niż fabryczna z zestawu, i może złapać cieńsze wiertła 😉

[Grzesieq94]

jeszcze jednym sposobem jest kupienie tej końcówki zaciskowej która ma głębsze nacięcia niż fabryczna z zestawu, i może złapać cieńsze wiertła

Tak tylko gdzie taką kupić. Ja widziałem je tylko i wyłącznie w zestawach z końcówkami.

P.s. Trochę odchodzimy od tematu 🙂

[Xweldog]

Nie potrzeba żadnych taśm czy koszulek termokurczliwych. Weź drucik np. 0,2, delikatnie by go nie zgiąć nawiń na wiertełku a średnica wzrośnie mu o 0,4mm. Można je b.mocno zacisnąć w uchwycie i zawsze jest idealnie wypośrodkowane.

[piotreks-89]

Xweldog, jakbyś mógł przesłać mi fotkę tego twojego stojaka to byłbym niezmiernie wdzięczny.

Co do tulejek to można takie dostać w TME 😉 Jedyne co w tym sklepie kupiłem to właśnie zestaw takich tulejek (są niemieckiej marki, więc wykonanie na poziomie).