Skocz do zawartości

Układ RC


Pomocna odpowiedź

Napisano

Witam!

Mam problem z pewnymi obliczeniami. Studiuje dokumentacje od procesora, wyraźne napisane jest, że "Typical applications can use about 100 milliseconds as an RC time constant." jednak jeśli wymnożę wartości ze schematu (R*C) uzyskam 50ms , a nie pożądane 100. Czy liczę coś źle? Czy po prostu reset następuje przy 2RC ?

Oto schemat:

Jeszcze nie bardzo rozumiem, po co w tym schemacie znajduję się dioda ;/

Przepraszam za 'banalne' pytania, jednak jestem początkującym 🙂

Pozdrawiam!

Masz rację, stała czasowa tego obwodu RC wynosi 50ms, ale jest to czas po którym napięcie na kondensatorze narośnie do wartości ok 63% Vcc. Nie wiem przy jakim napięciu akurat Twój procesor wychodzi ze stanu zerowania - nie napisałeś jaki to typ, ale np. popularne tu AVRy mają wejście RESET (i tylko to) wyposażone w specjalny układ podnoszący poziom wysoki do ok. 90% Vcc. To znaczy, że dopiero po czasie ok. 2.5*R*C procesor ruszy.

Dioda daje o sobie znać w sytuacji, gdy wyłączasz zasilanie. Wtedy obciążona całym systemem szyna Vcc szybko by opadała a napięcie na wejściu RESET zostawało by na wysokim poziomie dzięki naładowanemu kondensatorowi. Ponowne włączenie zastawało by już naładowany kondensator, co nie gwarantowało by zachowania czasu poprawnego zerowania.

  • Lubię! 1
nie napisałeś jaki to typ

Intel 80c186 , wyprzedzając pytanie - sam go nie wybierałem, został mi narzucony 😉

Ok, czyli ta teza, że reset trwa 2*RC jest prawdziwa - to mi chodziło.

Czyli mówiąc prostym językiem, ta dioda pozwala szybko rozładować kondensator przy wyłączeniu zasilania, aby przy ponownym jego włączeniu znowu otrzymać pożądany czas resetu ?

Tylko teraz mam takie pytanie. Jak to się dzieje, że kondensator poprzez tą diodę tak szybko się rozładowywuje? Szukam i nic znaleźć nie mogę

Nie, nie jest prawdziwa. Jedynym parametrem jaki powinieneś sprawdzić w danych katalogowych dokładnie tego układu jaki zamierzasz stosować, jest minimalne napięcie wejściowe wejścia RES w stanie wysokim. Te procesory były (są?) produkowane przez Intela i AMD a być może jeszcze przez kogoś. Musisz znaleźć odpowiednią tabelkę i przeczytać. Nie gdybaj i niczego nie zakładaj na wiarę. Mając tę wartość będziesz mógł ze spokojnym sumieniem policzyć i narysować układ zerowania. Możesz też zdać się na proponowany przez producenta ale musisz wiedzieć dlaczego jest taki a nie inny. Konieczne opóźnienie zależy przede wszystkim od konstrukcji zasilacza (szybkość narastania napięcia po włączeniu) oraz od tego czym taktujesz procesor (zewnętrzny generator, kwarc - czy pracuje na podstawowej czy w overtonie). W tamtych czasach procesory nie miały takich fajnych bloków zerowania jak dzisiaj. Nie było np. układów BOD i pójście po najmniejszej linii oporu (układ RC) skutkowało wariowaniem komputera gdy np. szyna zasilania zaliczyła wahnięcie niszczące zawartość rejestrów ale nie powodujące restartu. Zauważ, że RC działa tylko przy normalnym załączaniu zasilania i nie może być stosowany w urządzeniach od których coś zależy. Do pewnego zerowania używano wtedy specjalizowanych układów nadzoru mających wewnątrz komparator napięcia, układ przedłużania impulsu RESET, wejście zerowania z przycisku a nawet watchdog itd. Przykładem tego może być popularny wówczas TLC7705 ale nie tylko Texas to robił.

EDIT: A czego Ty tak szukasz i nie możesz znaleźć?

  • Lubię! 1

Masakra - jestem nauczony, że piszę coś na forum (elektroda) i zamiast pomocy dostaję lekko mówiąc 'opieprz'. Respekt dla forbota i dla Ciebie 🙂

No szukam jak dokładnie działa ta dioda w tym układzie. Mam małą wiedzę z zakresu elektroniki - co robi mi ostatnio dość często 'pod górkę' . Nadrabiam, ale od razu się nie da.

Do rzeczy. Jak to się dzieje, że stosując tą diodę kondensator rozładowywuje się 'nagle' ? Istota leży w przewodzeniu? W kierunku przewodzenia? Patrze na charakterystyki i nic do głowy mi nie przychodzi

Ciepło, ciepło. Jeżeli tylko wiesz, że dioda przewodzi prąd gdy na anodzie jest większe (bardziej dodatnie) napięcie niż na katodzie, to przemyśl sobie dwie sytuacje:

1. Napięcie na szynie Vcc narasta, bo ktoś wetknął wtyczkę do gniazdka i zasilacz ruszył. Napięcie na kondensatorze układu RC początkowo jest zerowe a Vcc narasta. Dioda widzi "większy plus" na swojej katodzie i nie przewodzi. Kondensator ładuje się wyłącznie przez opornik i stała czasowa wynosi RC.

2. Wtyczka została wyciągnięta i zasilanie zdechło. Szyna Vcc szybko opada, bo wszystko co jest do niej podłączone wciąż ciągnie prąd. Na naszym już naładowanym (miał dużo czasu) kondensatorze jest napięcie = Vcc. Dioda zaczyna widzieć większy plus na swojej anodzie niż na podłączonej do opadającej szyny zasilania katodzie i zaczyna przewodzić. Ponieważ spadek napięcia na przewodzącej diodzie wynosi zwykle ok. 0.6-0.7V, o tyle tylko będzie wyższe napięcie na kondensatorze niż na szynie Vcc. Nie ma po drodze żadnego opornika. Gdy Vcc opadnie do kompletnego zera, na kondensatorze zostanie jedynie z 0.6V i będzie tam jeszcze przez chwilę, bo reszta ładunku będzie wyciekać już tylko przez opornik R. Nie jest to wielki problem choć byłoby idealnie, żeby następne włączenie odbyło się najszybciej za jakieś kilka sekund. Wtedy czas zerowania byłby znowu taki, jak oryginalnie zaplanowany.

  • Pomogłeś! 1

Czyli gdy Vcc będzie równe 0 a kondensator naładowany, to napięcie z kondensatora będzie uciekać przez rezystor i przez diodę - dlatego rozładuje się szybciej?

Tak, ale taka sytuacja nigdy nie zajdzie. Napięcie na kondensatorze zawsze będzie podążać za opadającym Vcc z "opóźnieniem" ok. 0.6V. To będzie ich maksymalna różnica po wyłączeniu zasilania. Z charakterystyki diody wynika, że zwiększanie napięcia w kierunku przewodzenia (na anodzie więcej niż na katodzie) powyżej 0.5-0.6V powoduje dramatyczny wzrost prądu. Tak więc dioda jest w stanie rozładowywać kondensator praktycznie dowolnie dużym prądem wypływającym przez nią do szyny Vcc i dlatego kondensator nigdy nie pozostanie naładowany przy Vcc=0.

BTW: Napięcie nie ucieka i nie wypływa. To prąd ucieka i wysysając ładunek z kondensatora zmniejsza na nim napięcie.

  • Pomogłeś! 1

Ok, dzięki, już wszystko rozumiem 🙂 Wytłumaczyłeś mi to, o co mi chodziło. Naprawdę wielkie dzięki 🙂

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...