Ciekawe (nieoczywiste) przyrządy i narzędzia w Waszych warsztatach.

[Szarry]

Witam serdecznie 🙂

Nie jest to kolejny temat w stylu "Co kupić do warsztatu". Chodzi mi bardziej o oprzyrządowanie bardziej nietypowe, oryginalne... nie tak całkiem oczywiste.

Słowem wyjaśnienia: dorobiłem się pomieszczenia ok. 15m2, a że mam trochę czasu i zapału, to postanowiłem doposażyć swoje zaplecze o kilka przydatnych drobiazgów, skończyć parę rzeczy, które od zawsze odkładałem "na potem":

=> Kończę obudowę do zasilacza +/-12; +5; +3,3 VDC, z pomiarem temp. i regulatorem wentylatora.

=> Założyłem w zaślepionym oknie wentylator i gniazdo do podłączenia wyciągu oparów.

=> Planuję remont inst. el. (TN-S, rozsądna rozdzielnica, dobre oświetlenie)

... no i szukam inspiracji. Myślę o mierniku C + ESR, może jakiś stojak do szlifierki/wiertarka do PCB, wytrawiarka. No ale to wszytko jest bardziej oczywiste niżeli mniej...

Co ciekawego macie u siebie, o czym nie pomyślałem, a przydaje się? Najchętniej bym przyjął rozwiązania DIY, bo na nadmiar czasu cierpię trochę, ale to co "kupne" też może być.

[torcek]

DIY jak znalazł 😃 pomysł fajny, można przystosować do swoich potrzeb 😉

[piotreks-89]

Dobrze byłoby wiedzieć, czego kolega potrzebuje. Warsztat elektroniczny, a warsztat mechaniczny to dwie różne sprawy. W każdym razie elektronikowi na pewno przyda się sprzęt mechaniczny. Jednakże warto byłoby wtedy odizolować jakoś część elektroniczną od mechanicznej. Warto nabywać dobrych nawyków i zachowywać, jak najlepszą możliwą czystość w elektronicznym miejscu pracy 😉

[Szarry]

elektronikowi na pewno przyda się sprzęt mechaniczny

To proste zdanie doskonale opisuje moje potrzeby. Pracownia definiowana jest na pracownię elektroniczną, ale czasem kawałek obudowy trzeba sklecić, czasem jakąś płytkę o fikuśnym kształcie popełnić.

No i jak to bywa, gdy ma się już miejsce pracy, to część zadań ze sfery ogólnomieszkaniowej się tam również przenosi.

O innym zamiłowaniu moim usłyszałem, że "browar to nie apteka; jedyną sprawą, którą warto z apteki zapożyczyć, to sterylność" - myślę, że ową sterylność warto związać również z elektroniką.

Jaki rodzaju izolacji Kolega ma na myśli? Umowna, jako dwa blaty, czy też starać się o jakieś przepierzenia? Szczytem marzeń byłyby pewnie osobne pracownie, ale to niestety przerasta moje możliwości 😋

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[Treker (Damian Szymański)]

Ja bym wykorzystał dwa blaty oddalone od siebie jak tylko się da. Dobrze by było w okolicy tego mechanicznego mieć możliwość swobodnego używania odkurzacza. W części elektronicznej pomyśl też o głębokich pułkach - takie narzędzia jak myjki, oscyloskopy czy zasilacze potrafią zajmować sporo miejsca.

[piotreks-89]

Im lepiej będziesz mógł odizolować część mechaniczną od elektronicznej tym lepiej. Dla mnie póki co najgorszy był pył przy cięciu laminatu i mikro-wióry przy cięciu plastiku i PVC.

Skoro kolega ma podobne potrzeby do moich, to mogę polecić m. in.:

- wiertarkę kolumnową (zwykła, najtańsza Dedra 7707 daje rady), bo jak przyjdzie do wiercenia metali, to dremel czy nawet zwykła wiertarka wymiękną. Natomiast takie cudeńko wchodzi wiertłem, jak w masło 🙂

- najpopularniejsze gwintowniki (dobrze jakby były lepszej jakości, bo posłużą lata), np. M2, M3, M4, M5, M8

- narzynki też mogą się przydać

- sporo osprzętu do multiszlifierki też się przyda

- imadło to podstawa. Dobrze jest mieć dwa lub więcej - jedno maszynowe + ślusarskie (obrotowe)

- kiedyś dorwałem po promocji stojak do wiertarek o średnicy montażowej 43mm za 40zł. Można sobie całkiem fajnie usprawnić życie jedną wizytą u tokarza i zamówienia odpowiedniej "przejściówki" na multiszlifierkę 😉

O całej reszcie to nawet nie będę wspominał, bo to już raczej oczywiste narzędzia 😉 Niestety praktycznie wszystko tutaj trzeba kupić.

Natomiast z elektronicznych:

- polecam zrobić/kupić organizer na elementy elektroniczne. Ja u siebie mam szafeczki z ponad 300 pudełek po zapałkach i bardzo sobie chwalę to rozwiązanie. Zrobiłem odpowiednie mocowanie do ściany i już w ogóle jest elegancko 🙂

- przydadzą się zwykłe organizery. W Marko można kupić takie całkiem fajne pudełka Patrola - Organiser 200 za niecałe 3zł. Ja u siebie mam ponad 20 takich i w sumie ciągle brakuje 😋

Na więcej nietypowych na razie pomysłów nie mam. Poza tymi to oczywiście przyda się oscyloskop, analizator stanów logicznych, regulowany zasilacz 0-30V 5A, multimetry, trzecia ręka, uchwyt do PCB (wbrew pozorom znacznie lepsze rozwiązanie od trzeciej ręki), cieniutkie pęsety, stacja lutownicza z regulowaną temperaturą (z termoparą), Hot-Air też się zda itd.

Generalnie doposażanie warsztatu na poważnie to są już są niemałe pieniądze. Na przestrzeni lat i tak będziesz dokupował nowy sprzęt, bo zawsze się coś przyda 😉