Podłączenie żarówki 3V 1W do baterii 9V

[mlodyelektryk]

Czesc, jestem bardzo poczatkujacy w dziedzinie elektroniki i meczy mnie te "zadanie", jak podłączyć do baterii 9 V żaróweczkę o napięciu znamionowym 3V 1W tak, aby nie uległa przegrzaniu (uszkodzeniu)? Moglby mi ktos pomoc? :D
 

[marek1707]

Reguła obowiązująca podczas łączenia źródeł (tutaj: bateria) i obciążeń (tutaj: żarówka) jest prosta: jedno musi być dopasowane do drugiego. Napięciowo, prądowo, mocowo itd. Jeżeli tak nie jest, jedna lub druga strona będzie poszkodowana. Masz tego przykłady na każdym kroku: do gniazdka w ścianie podłączasz tylko odbiorniki przystosowane do pracy przy 230V. Każda próba wkręcenia do żyrandola podobnie wyglądającej żarówki np. z łodzi lub z innej, tzw. bezpiecznej instalacji (24V) skończy się tragicznie. Komplet lampek na choinkę bazuje na niskonapięciowych żarówkach (2-20V), ale dopasowanie polega na połączeniu szeregowym tylu sztuk, by osiągnąć sumaryczne napięcie całego łańcucha na poziomie właśnie 230V. Ludzie nauczyli się dopasowywać takie rzeczy nie tylko na drodze prostego łączenia szeregowego lub równoległego odbiorników (lub źródeł), ale także przy użyciu skomplikowanych układów elektronicznych, tzw. przetwornic, które potrafią zamienić jedną postać mocy (np. 230V*50mA=11W) na inną (np. 5V*2A=10W) przy zachowaniu względnie małych strat. W Twoim przypadku najprościej połączyć takie żaróweczki 3 szeregowo. Wtedy suma napięć takiego łańcuszka osiągnie 9V i będzie to idealnie pasowało do baterii (casus lampek choinkowych). Inna sprawa, że przy 9V zestaw będzie pobierał ok. 300mA co jest sporym prądem jak na możliwości tej słabiutkiej baterii więc zasada dopasowania mocy nie będzie spełniona i źródełko będzie pracowało na granicy swoich możliwości, szybko się rozładowując i trwoniąc pieniądze na nie wydane. Ideałem (w sensie sprawności i dopasowania) byłoby w tym przypadku użycie modułu przetwornicy DCDC zamieniającej 9V na 3V, ale takie rozwiązanie jest drogie (min. kilkanaście zł) i w przypadku pojedynczego eksperymentu chyba ekonomicznie nieuzasadnione. Na twoim miejscu, jeśli już musisz gdzieś taką żaróweczkę wstawić, zmieniłbym jej zasilanie na dwa paluszki AA połączone szeregowo w tanim koszyczku, a baterię 9V zachował na zapas do miernika/multimetru. 2xAA dają bez łaski 3V i bardzo dobrze pasują do tej żarówki a prąd 300mA jest im niestraszny.