Ikar Napisano Styczeń 14, 2008 Udostępnij Napisano Styczeń 14, 2008 Mam pytanie czy 2 silniczki wibracyjne z komórek (po jednym na kółeczko ok1cm) uciągną jakieś 20-30gram(a może jakaś mini przekładnia)? I czy te silniczki w zależności od modelu dużo różnią się mocą? pozdrawiam
abxyz Styczeń 14, 2008 Udostępnij Styczeń 14, 2008 W tym robociku zastosowano silniczki wibracyjne z komórek, na końcu strony są linki do filmów, widać tam jak się porusza http://elm-chan.org/works/ltc/report.html 1
Ikar Styczeń 15, 2008 Autor tematu Udostępnij Styczeń 15, 2008 No fajny. Jak na takie silniczki to ma niezłą prędkość. Dzięki, teraz wiem że powinny to uciągnąć. pozdrawiam
fyszo Styczeń 22, 2008 Udostępnij Styczeń 22, 2008 Jest kilka problemów z tymi wibracjami. - B. niski moment obrotowy - B. wysokie obroty - Trzeba zapewnić pyłoodporne środowisko pracy (pyłek potrafi zablokować oś). - Problem ze zdjęciem ciężaru z osi. - Pobierają sporo prądu przy swoich mocach Jedyne zastosowanie chyba tylko wentylatorki do chłodzenia, albo jako wibracje. 1
Radzu Styczeń 22, 2008 Udostępnij Styczeń 22, 2008 Nie no nie przesadzajmy aż takie złe to one nie są. Aby zmniejszyć obroty to trzeba sterować je przez PWM'a a aby mieć duży moment, to trzeba zastosować wyższe napięcie (narazie szukam jak bardzo wysokie ) Aktualnie prubuję zrobić coś podobnego do tego z linku w drugim poście, zobaczymy co wyjdzie. Zrobiłem już na tych silniczkach Waldka ale pojedyncze ogniwo akumlatorowe dość słabo sobie radzi z tymi silniczkami i utknołem na szukaniu mniejszych ogniw.
fyszo Styczeń 22, 2008 Udostępnij Styczeń 22, 2008 Nie no nie przesadzajmy aż takie złe to one nie są. Aby zmniejszyć obroty to trzeba sterować je przez PWM'a a aby mieć duży moment, to trzeba zastosować wyższe napięcie (narazie szukam jak bardzo wysokie ) Aktualnie prubuję zrobić coś podobnego do tego z linku w drugim poście, zobaczymy co wyjdzie. Zrobiłem już na tych silniczkach Waldka ale pojedyncze ogniwo akumlatorowe dość słabo sobie radzi z tymi silniczkami i utknołem na szukaniu mniejszych ogniw. Wyższe napięcie spowoduje większe obroty a tylko nieznacznie zwiększy moment obrotowy. Zastosowanie PWM zmniejszy obroty i moment tak samo jak zmniejszenie napięcia. Poza wymiarami i prędkościa te silniczki nic nie mają ciekawego. Na codzień pracuję w gsm to wiem.
Gość Styczeń 22, 2008 Udostępnij Styczeń 22, 2008 Można dać mu wysokie napięcie i PWM np. 75%, wtedy będą miały większy moment i niższe obroty.
abxyz Styczeń 22, 2008 Udostępnij Styczeń 22, 2008 By taki silniczek można było do czegoś wykorzystać potrzebna jest przekładnia redukującą (taka jak jest w serwomechanizmie modelarskim),przekładnia mechaniczna która obniży obroty zwiększając jednocześnie moment obrotowy. Wykonanie takiej przekładni w domowych warunkach nie jest łatwym zadaniem (zajęcie dla zegarmistrza), ale myślę, że da się zrobić. Odpowiedniej wielkości plastykowe kółka zębate widziałem np. w małym zegarku ściennym, takim za perę zł, zasilanym baterią R6. Kiedy skompletuję odpowiednie części, to może spróbuje zrobić małego robicika z tymi silniczkami. Małe jest piękne 1
Ikar Marzec 27, 2008 Autor tematu Udostępnij Marzec 27, 2008 Miałem dużo czasu na przemyślenie wszystkiego i dalej mam problem z tym napędem najlepsze wydają sie przekładnie ślimakowe ale zkąd wziąć takie małe . Jakieś pomysły pozdro
Gość Marzec 27, 2008 Udostępnij Marzec 27, 2008 Lepiej wykorzystać przełożenie jakie daje samo koło. Tzn przyłożyć oś silnika do zewnętrznej powierzchni koła. Widziałem linefollowera z takim napędem i jest baaardzo szybki(niestety głównie przez brak aku - 2x3v bat.).
Ikar Marzec 27, 2008 Autor tematu Udostępnij Marzec 27, 2008 Też go widziałem, nawet abxyz podał linka w tym temacie. Ale takie przełożenie nie za bardzo mi sie podoba. Na przekładniach ślimakowych ten robocik będzie na pewno dużo silniejszy a na szybkości tak bardzo mi nie zależy. Mam do niego zamiar włożyć takie małe aku. A tak nawiasem mówiąc to też ma być line follower PS: moją inspiracją stall się ten filmik youtube pozdro
Gość Marzec 27, 2008 Udostępnij Marzec 27, 2008 Taka przekładnia ślimakowa, to zegarmistrzowska robota, dlatego cena będzie adekwatna . Możesz spróbować z silnikiem z małego serwa, będzie mocniejszy, niestety również dość wysokoobrotowy .
Maxo Marzec 27, 2008 Udostępnij Marzec 27, 2008 Zegarmistrzowska robota... Weź normalną przekładnię na zębatkach z zegarka-budzika made in china ( Większość takich budzików zwłaszcza w sklepach "po czy piendziesiat" ma identyczny wkład mimo że różnią się obudową... kupujesz 2 i masz wybór zębatek) Na silniczu ta mała z silniczka zegarka (rozwiercić lub szpilką wytopić..) a na koło inna z pozostałych... uzyskasz spore przełożenie... Przekładnia ślimakowa odpada... nie znajdziesz takiej dla tak małych silniczków a zrobienie jej samemu w tym rozmiarze... -cud. Przełożenie cierne na koło to też dobry pomysł.. tak jak w tym małym z elki..nie moge go znaleźć
Pomocna odpowiedź
Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto w ~20 sekund!
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj się »Zaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się »