Sprawdzenie schematu - Mega8 i Moduł Silników

[Xweldog]

ProeXtreme, nie wierzysz ? To nie jest kwestia wiary tylko faktów i drobiny logicznego myślenia. Gdybym napisał nieprawdę to sądzisz że Dondu nie odniósł by się do takiego stwierdzenia ? Na sobie tylko znanej podstawie wbił sobie do głowy że ma do czynienia z amatorem który wczoraj pierwszy raz zobaczył na oczy tranzystor, µC ect, nigdy lub sam mało co zrobił i nie ma żadnego praktycznego doświadczenia. Tu może wspomnę, że w elektronice siedzę amatorsko od ponad 40lat, zawodowo krócej, a pierwszego TG5 czy TG70 spaliłem gdzieś tak pod koniec lat 60-tych...

[dondu]

Jeżeli więc jesteś jeszcze bardziej wiekowy niż ja, to tym bardziej trzymaj nerwy na wodzy, bo nie wypada osobom w tym wieku pokazywać młodzieży jak nie należy się zachowywać, a w dyskusji podawaj konkrety, by swoje stanowisko udokumentować.

Tu nie ma nic "na wiarę" liczą się fizyka, datasheet i noty producentów. Bez tego początkujący, którym doradzasz zajdą na manowce, bo nie wiedzą na jakie kompromisy i kiedy mogą sobie pozwolić.

I warto się zastosować do rady:

Jeżeli popełniłeś błąd to przyznając się do tego pokazujesz swoją dojrzałość.

ja tak robię, i nie wstydzę się tego - patrz stopień 7 Piekła Początkujących

[Xweldog]

Myślę, że tu jest czas i miejsce na ( prócz mych osobistych doświadczeń w kwestii puszczania ścieżek pod µC ) dołączenia info jak do tej kwestii podchodzą producenci. Wystarczy wylutować z jakiejś karty graficznej wyspecjalizowany procesor graficzny chodzący na dużo wyższej czastocie niż Megi stosowane w robotyce, chipseta z MB czy procka z jakiegoś sterownika przemysłowego by pod zobaczyć plątaninę ścieżek. Sądzę że taki prosty zabieg rozwieje ostatecznie wszystkie wątpliwości czy moja podpowiedź w kwestii puszczenia tej z pin20 "pod" jest błędna. A Dondu radzę, by wyjaśnił w/w producentom że "tak nie wolno"...

[dondu]

Będąc Expertem jesteś nauczycielem, a nauczyciel powinien pokazywać właściwą drogę początkującym na forum, które chce być postrzegane jako wiarygodne i wartościowe. Gdybyś w swojej pierwszej wypowiedzi dopisał, że puszczenie tej ścieżki po uC spowoduje to, i tamto, to absolutnie nie zwróciłbym Ci uwagi.

A to że producent jakiejś karty robi tak, a nie inaczej, to jego sprawa ponieważ on decyduje się na jakieś kompromisy, o których pisałem wyżej.

I dlatego:

... jeżeli chcesz robić układy, według swoich teorii to rób, ale nie ucz innych złych rozwiązań i nawyków.

Dla początkującego najważniejszy ma być datasheet, a nie przykład jakiejś karty, bo nie ma on pojęcia dlaczego jej producent postąpił inaczej niż zalecane jest w datasheet.

Gdy będzie już bardziej doświadczony, to sam będzie decydował o swoich kompromisach.

A co do wyjaśnień z Atmelem już jeden drobny sukcesik w poprawianiu dokumentacji Atmela mam, a więcej w wersji angielskiej tutaj.

Poprawianiu dokumentacji - nie fizyki, bo tę ATMEL opanował do perfekcji - żeby tak jeszcze ceny zmniejszyli

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[Xweldog]

Ciekawe niby co mam napisać skoro sam z powodzeniem prowadziłem ścieżki pod, na forum jest masa przykładowych PCB w których inni też tak robili a ponadto wiem że tak robi się fabrycznie. Co mam napisać ? Że mimo że tak się robi to tak nie wolno robić bo taka odpowiedź zadowoli Dondu ?

Dopiero przed chwilą otworzyłem skrzynkę a widząc powiadomienie, do czasu gdy się otworzyło obawiałem się że może ktoś wylutował / usunął µC z jakiegoś tworu i akurat trafił na taki, że pod nie było ścieżek. Przed napisaniem poprzedniej odpowiedzi, z jednej bezużytecznej, starej karty "odkułem" ( młotek + śrubokręt ) µC - ścieżki były. Ponadto zadzwoniłem do kolegi który od lat zajmuje się wymianami µC hotair-em. Potwierdził że są praktycznie zawsze. Także, poprzednią odpowiedź dałem upewniwszy się dwukrotnie i mając, powiedzmy 99,99% pewności. A są tacy ( sam o tym wiesz najlepiej... ) którzy na podstawie pozostałych 0,01% twierdzą, że nieprawdą jest całe 99,99 czego typowy przykład mamy tutaj. Okazało się że to znów odezwałeś się Ty.

Daj se człowiecze spokój, zajmij się czymś innym. Jak nie masz w domu nic do roboty to np. na forum jest kupa zapytań oczekujących odpowiedzi.

[dondu]

Gdybyś zechciał uprzejmie zastanowić się chociaż nad tym co zacytowałem poniżej, to zakończylibysmy dyskusję już dawno:

Dla początkującego najważniejszy ma być datasheet, a nie przykład jakiejś karty, bo nie ma on pojęcia dlaczego jej producent postąpił inaczej niż zalecane jest w datasheet.

...

Gdy będzie już bardziej doświadczony, to sam będzie decydował o swoich kompromisach.

Ale ponieważ wyznajesz zasadę, że można nowicjuszy wypuszczać w jeżyny, nie tłumacząc im, że mają kolce i czym grożą, to zakańczam z mojej strony tę dyskusję. Na szczęście jest coraz więcej początkujących tak jak autor tego tematu, co rozumieją, że warto zaufać datasheetom producenta w szczególności na początku swojej przygody z elektroniką.

A ponieważ, lubisz mieć ostatnie zdanie, to pisz śmiało ja już wszystko, co miałem powiedziałem - hulaj dusza, Dondu siedzi cicho ...

[Xweldog]

Wahałem się czy się odezwać bo uznasz, wciąż wprowadzając co raz to nowe wątki, jeden z ostatnich iż rzekomo chodzi mi posiadanie "ostatniego zdania", że chodzi mi tylko o to. Nie dajesz mi wyboru.

Co to za pomoc dla początkującego: nakłanianie do opierania się na DS? Ja zakładam, że pytacze zapoznali się z nimi i interesuje ich to, co po za. Nie pozostawiasz wątpliwości hołdowaniu zasadzie że doświadczeni mają swą wiedzę zachowywać dla siebie by początkujący dochodzili do niej sami przez wiele lat. Natomiast ja, że nie ma żadnych przeszkód by ją przekazywać od razu. Stanowiska odmienne o 180°.

Przypomnę, że temat tyczy weryfikacji SCH / PCB i wsio się zaczęło od mej rady: puszczać ścieżki pod µC. Ty że nie, tak samo 180°. Meritum uważam za wyczerpane, nie zmienię zdania i, jak sądzę, Ty też. To po co to dalej ciągnąć ?

Nie odpowiem tu na żaden następny nowy wątek. Jak odczuwasz potrzebę ich tworzenia to załóż osobny temat.

[Nawyk]

Temat zamykam - problem autora został rozwiązany w takim stopniu, na jaki pozwala powyższa dyskusja, lepiej go omówić chyba się nie da.