Boston Dynamics ulepszają LS3

[Domol]

Mogłoby się wydawać, że naukowcy, którzy pracują w Boston Dynamics mają aż za dużo pracy. Praca nad Atlasem, uczestnictwo w DARPA Robotics Challenge to całkiem sporo. Ale oni chyba nigdy nie mają dość, bo znów stworzyli coś nowego.

Wygląda niewinnie, prawie jak zwykły zwierzak

Właściwie to nie do końca jest to nowe, ale ulepszone. LS3 - brat BigDoga. W poprawieniu konstrukcji pomogło z pewnością dodatkowe 10 milionów dolarów. A wszystko po to, żeby kolejna wersja LS3 była mocniejsza i solidniejsza.

Największym wyzwaniem jest opracowanie dobrego systemu zasilania robota. Nie może być jedynie wydajne - musi być też ciche, bo przecież LS3 będzie wykorzystywany głównie w operacjach wojskowych. A tam raczej nie chodzi o to, żeby wszyscy usłyszeli nas z daleka, jak to ma miejsce obecnie. Zasilana gazem pompa hydrauliczna jest, co tu dużo mówić, głośna.

Nieco więcej info i LS3 w akcji

Oprócz zasilania, trzeba jeszcze uodpornić robota na samozniszczenie. Bo póki co ma tendencje do wpadania w dziury, wchodzenia w drzewa itp. Jak Wam się podoba ten projekt Boston Dynamics? Myślicie, że ci ludzie w ogóle sypiają? Bo chyba może im brakować na to czasu 😉

Źródło: http://spectrum.ieee.org/robotics