Powitanie - pierwsza konstrukcja

[siddawid]

Witam. Na początku przepraszam jak zły dział 🙂. Nazywam się Dawid , z elektroniką mam już styczność od prawie 2 lat 🙂. A teraz przyszła mi chęć zrobienie sobie samochodzik itd 🙂

Prototyp wygląda tak:

Na początku chciał bym się zapytać jak w najprostszy sposób na wyrównanie obrotów dwóch silników bo jeden ma większe i całość skręca 🙁 Jak ktoś by był chętny mi pomóc to chętnie przyjmę rady 🙂

PS przepraszam za zdjęcia 🙂

__________

Komentarz dodany przez: Treker

__________

Komentarz dodany przez: Treker

[klonyyy]

Na początku chciał bym się zapytać jak w najprostszy sposób na wyrównanie obrotów dwóch silników bo jeden ma większe i całość skręca 🙁 Jak ktoś by był chętny mi pomóc to chętnie przyjmę rady 🙂

Poczytaj o PWM'ie - jest on właśnie między innymi używany do sterowania prędkością silników. Wtedy możesz dać większe wypełnienie dla wolniejszego silnika i "samochodzik" bedzie jechał prosto.

pozdrawiam

[marek1707]

Ale w sumie dopóki nie będziesz prędkości obrotowych mierzył, nigdy nie masz pewności, że silniki/koła kręcą się tak samo. A i nawet wtedy nie możesz być pewien, że na dłuższej trasie lub na nierównym podłożu będziesz jechał prosto.

Widzę, że na pokładzie masz jakiś mostek do sterowania silnikami. Zamiast zapodawania mu na stałe 1 i 0 na odpowiednie wejścia, musisz przejść na sygnały prostokątne o zmiennym wypełnieniu - to właśnie jest PWM (Pulse Width Modulation) o którym pisał klonyyy. Od tego zacznij, bo to w ogóle pozwala regulować prąd silników a więc i prędkości obrotowe. Potem możesz wejść w pomiary prędkości - tzw. enkodery montowane na osiach silników lub wprost na kołach. Dalej to już systemy nawigacyjne, bo żeby procesor zajarzył, że nie jedzie prosto (lub w ogóle nie tam gdzie chce) to musi znać swoje położenie, orientację itd... 🙂 Wiele pracy przed Tobą. Powodzenia.

[siddawid]

Ale w sumie dopóki nie będziesz prędkości obrotowych mierzył, nigdy nie masz pewności, że silniki/koła kręcą się tak samo. A i nawet wtedy nie możesz być pewien, że na dłuższej trasie lub na nierównym podłożu będziesz jechał prosto.

Widzę, że na pokładzie masz jakiś mostek do sterowania silnikami. Zamiast zapodawania mu na stałe 1 i 0 na odpowiednie wejścia, musisz przejść na sygnały prostokątne o zmiennym wypełnieniu - to właśnie jest PWM (Pulse Width Modulation) o którym pisał klonyyy. Od tego zacznij, bo to w ogóle pozwala regulować prąd silników a więc i prędkości obrotowe. Potem możesz wejść w pomiary prędkości - tzw. enkodery montowane na osiach silników lub wprost na kołach. Dalej to już systemy nawigacyjne, bo żeby procesor zajarzył, że nie jedzie prosto (lub w ogóle nie tam gdzie chce) to musi znać swoje położenie, orientację itd... 🙂 Wiele pracy przed Tobą. Powodzenia.

Właśnie wiem co PWM , ale tak jak piszesz nie mam pewności czy jedzie aż tak prosto i moje pytanie brzmi czy nie lepiej było by mu jakiegoś pilota zrobić , chodzi mi tu o czujnik położenia. Jest to dobry pomysł ? Już próbowałem obniżyć prędkość jednego i fajnie było do pewnego momentu i znów skręca 🙁

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[marek1707]

Wyobraź sobie, że siedzisz na pokładzie pojazdu w zamkniętej kabinie bez okien, masz dwie wajchy opisane "silnik lewy", "silnik prawy" i masz rozkaz jechać prosto. Co robisz? Panika? W takiej właśnie sytuacji jest Twój procesor. Jeżeli dostaniesz przynajmniej dwa wskaźniki "obroty prawego" i "obroty lewego" to przynajmniej masz szansę utrzymywać mniej więcej równe prędkości obrotowe. Nadal nie wiesz czy w ogóle posuwasz się do przodu czy kręcisz się w kółko (np. jedno koło na lodzie), ale w razie czego będziesz mógł powiedzieć, że się starałeś. Jeżeli dodadzą Ci jakiś czujnik np. kompas, to masz już orientację kierunkową i możesz w zadanym kierunku jechać na azymut. Nadal nie wiesz czy trafisz do celu bo może Cię znosić np. uślizg boczny na błotnistym stoku górki, choć Twoja sytuacja znacznie się poprawiła. Dodanie wyświetlacza z sygnalizacją położenia (np. GPS) to już komfort a wycięcie okna w kabinie i widok choćby tylko do przodu (czujniki przeszkód) da szansę ominięcia drzewa.

Teraz to samo przenieś na rzeczywisty procesor. Im więcej dasz mu informacji o sytuacji na pokładzie (obroty kół, stan zasilania, temperatury silników, prądy pobierane przez każdy napęd itd) tym będzie sprawniej zarządzał stanem pojazdu i lepiej reagował na sytuacje awaryjne. Im więcej dasz mu informacji o otoczeniu (kierunek z kompasu, położenie z GPS, odległości od przeszkód z czujników ultradźwiękowych lub optycznych, kąty pochylenia podłoża z akcelerometrów itd) tym lepiej będzie sobie radził w terenie i tym sprawniej będzie osiągał założone cele podróży. Tu właściwie nie ma ograniczeń: im więcej umiesz, masz więcej pieniędzy, chęci, wyobraźni i czasu - tym zrobisz to lepiej.

To chyba dobra chwila na konkretne pytania 🙂

EDIT: ...i przeniesienie wątku do innego działu.

[karmazyt]

Niezły ten samochodzik 🙂 Też mam zamiar zrobić niedługo coś podobnego 🙂

[resttart0]

O elgancki,

A poza tym witam wszytkich 🙂

[Szczęściarz]

Jestem Tomasz. Witam wszystkich. Fajny ten samochodzik:) Masz coś jeszcze?

[posmed22]

pierwsza konstrukcja mini kamerka do telefonu