Brak możliwości wgrania programu na atmege8 / arduino as isp

[bykol123]

Witam, od kilku porządnych dni męczę się z wgraniem programu na atmege8 przy pomocy arduino ide. przekopuje Internet szukam pomocy i nic. Może tutaj uda mi się uzyskać jakieś przydatne informacje.. a mianowicie wgrywam program na arduino ArduinoISP (wgrywa się wszystko ok) podłączam atmege8 (goły mikrokontroler) do arduino tak jak na załączonym zdjęciu (mosi, mico, sck, reset, +5, GND) dorzucam do tego rezystor do podciągnięcia resetu, kwarc 16Mhz i 2 kondensatory ceramiczne 100nF do tego, próbuje wgrać program migającej diody (wgraj używając programatora/ ustawione wszystko tak jak na zdjęciu) wyskakuje cały czas błąd. Jak próbowałem wgrać bootloader tak samo błąd. Miał ktoś może coś podobnego, albo jest w stanie podpowiedzieć jak sobie z tym poradzić ? 😞 jak zapomniałem o jakichś informacjach proszę pytać odpowiem jak najszybciej!
dodam, że mam też taki programator https://allegro.pl/oferta/programator-isp-usbasp-atmel-avr-atmega-tasma-9468463409?snapshot=MjAyMC0wOS0wN1QxMTo1ODo1My4zNjVaO2J1eWVyO2JjYzY3YmYwMzM1M2MyZGQzNjk2NDAwMzc0ZWFmZDUyNGQxZjVlZjIwNWJjM2VmYzhhOTI2Nzk3ODBlOTQ4YTI%3D

jednak przy jego pomocy też nie mogę sobie poradzić z wgraniem programu.

Edytowano Grudzień 1, 2020 przez bykol123

[ethanak]

Podłącz kondensator (np. 10µF albo coś podobnego) między pinem reset arduino i masą - oczywiście po wgraniu ArduinoISP. Bez tego arduino będzie się resetować przy każdej próbie wgrania programu.

[marek1707]

Kondensatory 100nF zabijają generator kwarcowy. Wywal je, kwarc podłącz bezpośrednio do pinów atmega8 a 100nF daj wprost między pinami +5 a GND procesora na płytce stykowej. Jeden z jednej a drugi z drugiej strony scalaka.

[bykol123]

2 godziny temu, marek1707 napisał:

Kondensatory 100nF zabijają generator kwarcowy. Wywal je, kwarc podłącz bezpośrednio do pinów atmega8 a 100nF daj wprost między pinami +5 a GND procesora na płytce stykowej. Jeden z jednej a drugi z drugiej strony scalaka.

wywaliłem z kwarcu i podpiąłem tak jak pisałeś na scalaku do + i GND, DZIAŁA!! 😄
powiedz mi proszę muszę je zostawić na stałe? jak chciałbym zrobić jakiś układ z wykorzystaniem mikrokontrolera to uwzględnić w nim kondensatory między tymi 4 pinami (o wartości 100 nF czy jakieś inne lepiej ) ?

 

do kwarcu stosować jakieś inne 2 kondensatory ? czy zostawić bez ?

4 godziny temu, ethanak napisał:

Podłącz kondensator (np. 10µF albo coś podobnego) między pinem reset arduino i masą - oczywiście po wgraniu ArduinoISP. Bez tego arduino będzie się resetować przy każdej próbie wgrania programu.

dzięki za odpowiedź, nie trzeba było, zadziało jak zrobiłem tak jak napisałem wyżej ^.^

Edytowano Grudzień 2, 2020 przez bykol123

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[marek1707]

Kondensatory przy kwarcu stabilizują pracę generatora i trochę też ustawiają częstotliwość. Każdy kwarc ma swoją charakterystyczną pojemność obciążenia, przy której spełnia obietnice producenta co do dopuszczalnej odchyłki częstotliwości. Sprawa nie jest prosta, bo do naprawdę poprawnego wyliczenia pojemności tych kondensatorów trzeba znać pojemności pasożytnicze ścieżek i samych pinów scalaka. Najczęściej w prostych konstrukcjach idzie się jednak na skróty i daje po prostu 2x22pF w ogóle nie zwracając uwagi na wymagania samego kwarcu. Z tego co rekomenduje producent atmegi, powinny tam siedzieć kondensatory 12-22pF (dwa takie same) a z tego wynika, że kwarc powinien być przystosowany do pojemności obciążenia rzędu 9-12pF. To raczej wskazuje na małe kwarce SMD, bo te duże, przewlekane, to mają zwykle 20pF i więcej (choć są wyjątki). O ile nie robisz zegarka, gdzie dokładność jest kluczowa, to możesz się tym nie martwić. Wstawiasz coś w granicach podanych w karcie katalogowej procesora i działa. A nawet bez pojemności - jak sam widziałeś - także. Tutaj, podobnie jak w przypadku kondensatorów na zasilaniu ważne jest, by te elementy (tak jak kwarc) były podłączone bezpośrednio do pinów X1/X2 (lub do kwarcu) a drugą nóżką wprost do najbliższego pinu GND procesora. Generator taktujący jest źródłem "pulsu" całego systemu i jako taki powinien być zbudowany w sposób "kompaktowy" i chroniony przed zakłóceniami, daleko od kabli z dużymi prądami itp. 

Za to kondensatory ceramiczne na zasilaniu są bardzo ważne. Bez nich nie może się obejść żaden układ cyfrowy, a procesory, pamięci czy jakieś czujniki to już w szczególności. Wyobraź sobie, że bramki i przerzutniki cyfrowe w środku takiego scalaka są zasilane praktycznie wyłącznie z tych kondensatorów i od tej pory nigdy o nich nie zapominaj. Jeśli ich nie ma, możesz spodziewać się bardzo niefajnych rzeczy: złego działania programu, zwisów, dziwnych wyników, resetów od czasu do czasu itp. Druty ze stabilizatora czy baterii doprowadzają jedynie prąd stały, ale ten płynie "z daleka" i nie umie zaspokoić potrzeb szybkich układów cyfrowych. One muszą mieć przy swoich nóżkach Vcc/GND szybkie pojemności. 100nF przyjęło się jako standard, ale czasem spotkasz też ceramiczne 10nF (jeszcze szybsze układy) czy w drugą stronę: 1uF lub nawet większe (czujniki, przetworniki AC).

[bykol123]

13 minut temu, marek1707 napisał:

Kondensatory przy kwarcu stabilizują pracę generatora i trochę też ustawiają częstotliwość. Każdy kwarc ma swoją charakterystyczną pojemność obciążenia, przy której spełnia obietnice producenta co do dopuszczalnej odchyłki częstotliwości. Sprawa nie jest prosta, bo do naprawdę poprawnego wyliczenia pojemności tych kondensatorów trzeba znać pojemności pasożytnicze ścieżek i samych pinów scalaka. Najczęściej w prostych konstrukcjach idzie się jednak na skróty i daje po prostu 2x22pF w ogóle nie zwracając uwagi na wymagania samego kwarcu. Z tego co rekomenduje producent atmegi, powinny tam siedzieć kondensatory 12-22pF (dwa takie same) a z tego wynika, że kwarc powinien być przystosowany do pojemności obciążenia rzędu 9-12pF. To raczej wskazuje na małe kwarce SMD, bo te duże, przewlekane, to mają zwykle 20pF i więcej (choć są wyjątki). O ile nie robisz zegarka, gdzie dokładność jest kluczowa, to możesz się tym nie martwić. Wstawiasz coś w granicach podanych w karcie katalogowej procesora i działa. A nawet bez pojemności - jak sam widziałeś - także. Tutaj, podobnie jak w przypadku kondensatorów na zasilaniu ważne jest, by te elementy (tak jak kwarc) były podłączone bezpośrednio do pinów X1/X2 (lub do kwarcu) a drugą nóżką wprost do najbliższego pinu GND procesora. Generator taktujący jest źródłem "pulsu" całego systemu i jako taki powinien być zbudowany w sposób "kompaktowy" i chroniony przed zakłóceniami, daleko od kabli z dużymi prądami itp. 

Za to kondensatory ceramiczne na zasilaniu są bardzo ważne. Bez nich nie może się obejść żaden układ cyfrowy, a procesory, pamięci czy jakieś czujniki to już w szczególności. Wyobraź sobie, że bramki i przerzutniki cyfrowe w środku takiego scalaka są zasilane praktycznie wyłącznie z tych kondensatorów i od tej pory nigdy o nich nie zapominaj. Jeśli ich nie ma, możesz spodziewać się bardzo niefajnych rzeczy: złego działania programu, zwisów, dziwnych wyników, resetów od czasu do czasu itp. Druty ze stabilizatora czy baterii doprowadzają jedynie prąd stały, ale ten płynie "z daleka" i nie umie zaspokoić potrzeb szybkich układów cyfrowych. One muszą mieć przy swoich nóżkach Vcc/GND szybkie pojemności. 100nF przyjęło się jako standard, ale czasem spotkasz też ceramiczne 10nF (jeszcze szybsze układy) czy w drugą stronę: 1uF lub nawet większe (czujniki, przetworniki AC).

dziękuję bardzo za odpowiedź! na pewno uwzględnię je w swoim projekcie ^.^

czyli jeśli dobrze zrozumiałem, najlepiej do kwarcu dorzucić 2 kondenatory 22pF (na każdą nóżkę po 1 podłączony do GND),

a do zasilania 100nF (po obu stronach po 1 między GND i +5)?