Zestaw eletroniki - poziom pierwszy - prawo Kirchhoffa - miernik szaleje

[Krzychun]

Witam. Nabyłem jakiś czas temu zestaw do nauki elektroniki dla poziomu I i II. W końcu mam trochę czasu, więc zacząłem się bawić. Niestety, napotkałem problemy już na samym początku. Otóż, po stworzeniu schematu jak na ilustracji próbuję zmierzyć natężenie prądu, jednak miernik szaleje. Niezależnie w którym z trzech miejsc wspomnianych w ćwiczeniu sprawdzam i czy zmieniam strony (czerwony i czarny drut z miernika lub na odwrót), nie daje się odczytać w żadnym miejscu żadnych wartości podobnych do tych z książki (ciężko w ogóle otrzymać jakiś stabilny wynik, bo cyferki na mierniku szaleją). Załączam ilustrację ćwiczenia, o które chodzi oraz to jak wygląda moja improwizacja.

Nie wiem czy to wina miernika czy może tego, że te elementy są małe i trudno jest utrzymać bez ruchu przyrząd. Dodam, że nic specjalnego z miernikiem (zakupionym także na stronie Forbot) nie robiłem. Czytałem, żeby samemu nic nie mierzyć innego niż jest pokazane w przykładach, bo można miernik zepsuć. Dla porównania zmierzyłem sam opór opornika i wyszedł taki, jaki powinien.

A tu wgrałem krótki filmik pokazujący jak wygląda sprawa z miernikiem: Prosiłbym o jakieś wskazówki czy to ja robię coś źle czy może któryś z użytych elementów szwankuje lub nieprawidłowo jest używany.
Pozdrawiam.

 

[Treker (Damian Szymański)]

@Krzychun witam na forum  Wydaje mi się, że problem wynika z tego jak dotykasz przewodów miernikiem. Całość "lata w powietrzu" i połączenie nie jest pewne. Spróbuj ponowić pomiar dociskają przewody do blatu biurka lub książki. Przy tak małych prądach i zasilaniu z baterii możesz też przytrzymać przewody przy sondach palcami - nie powinno się tak robić, ale w takim układzie nic Ci się nie stanie. Daj znać, czy wtedy pomiar będzie stabilny  

[Krzychun]

Hej. Dziękuję za odpowiedź  W weekend będę miał znów trochę czasu na zabawę, to na pewno sprawdzę i dam znać

[Treker (Damian Szymański)]

@Krzychun i jak? Czy udało Ci się przetestować miernik raz jeszcze?

[Krzychun]

Witam. Ciut mi się przeciągnęło, ale już jestem. Rzeczywiście, jak przycisnę obwody do blatu, to miernik tak nie lata, jednak wartości i tak się zmieniają. Im dłużej dokonuję pomiaru, tym bardziej wynik schodzi w dół. I tak np. zaczął się od 5.3 do 4.8 (i pewnie dalej by się zmieniał, gdybym mierzył). I też każdy pomiar daje mi nieco inny wynik. Raz zaczyna od 5.8, innym razem od ponad 6. Do tego wartości z miernika nie są takie jak w książce. Załączam zdjęcie.
Zastanawiam się czy może jednak uszkodziłem miernik, ale nie jestem tego świadomy. Czy dałoby się to w jakiś łatwy sposób sprawdzić? A może ze zdjęcia widać, że coś innego robię źle?

Dziękuję i pozdrawiam.

[SOYER]

Problem leży w płytce stykowej.

[Krzychun]

Że płytka do wymiany? Czy że może coś gdzieś nie dotyka?

Edytowano Sierpień 27, 2023 przez Krzychun

[Treker (Damian Szymański)]

@Krzychun a czy pomiar tak samo "skacze", gdy przyłożyć sondy wprost do baterii i próbujesz mierzyć napięcie samej baterii?

[Krzychun]

Hej. Kiedy mierzę bezpośrednio napięcie baterii, to wynik jest stabilny nawet na setnym miejscu po przecinku.

[Treker (Damian Szymański)]

@Krzychun to spróbuj jeszcze zrobić pomiar prądu bez używania płytki stykowej: jedną sondę miernika przyłącz wprost do baterii, drugą połącz z rezystorem np. 10k, a drugą końcówkę tego rezystora podłącz wprost do baterii. Czyli mniej więcej to co teraz próbujesz zrobić na płytce stykowej, ale bez niej

[Krzychun]

@Treker W takim układzie pomiar jest stabilny.

Edytowano Wrzesień 3, 2023 przez Krzychun

[Krzychun]

Ps. Znalazłem drugą płytkę stykową w zestawie do nauki techniki cyfrowej, ale podobnie nie działa - wartość pomiaru zupełnie inna niż w książce i wynik co około sekundę "leci" w dół i tak cały czas.
Jednak jak wyjmę najbardziej zewnętrzny opornik, to wynik jest stabilny. Mam na myśli, że jak przyłożę sondę do niebieskiego złącza i pojedynczego opornika, to wynik pozostaje niewzruszony. Jednak kiedy dodam drugi opornik, to pojawia się problem.

[Krzychun]

Ps 3. Zaczynam myśleć, że ta historia nie będzie miała happy endu  Mam aż 3 zestawy wraz z książkami i dodatkowymi elementami, ale utknąłem zaraz na samym początku pierwszego kursu. Niestety, kurs zakupiłem w grudniu, a otworzyłem dopiero w lipcu. Czy jest wciąż możliwość zwrotu tych elementów i odzyskania pieniędzy czy nie bardzo? A może jest wciąż szansa, żeby to naprawić (bo jednak chciałbym się czegoś nauczyć)?

[SOYER]

Spróbuj "pewnie" włożyć kabelki w płytkę stykową. Wiesz, poruszać, spróbować na innej dziurce, tak by połączenie było bardziej "pewne*. Zestaw jest ok, po prostu taka już przypadłość płytek stykowych, że nie zawsze pewnie stykają.Tym bardziej, że druciki od takich np. rezystorów są bardzo cienkie i tego połączenia nie ułatwiają, a np. takie nóżki od diod już są grubsze.

Nie poddawaj się, ten typ tak ma.

[Krzychun]

@SOYER Dzięki za motywację  Wykonałem właśnie jeszcze parę prób. Zauważyłem, że problem pojawia się, kiedy użyję opornika 1k Ohmów. Jeśli użyję np. dwóch po 10k, to wynik jest stabilny. Spróbowałem więc opornika o tej samej rezystancji, ale z innej partii, a konkretniej z zestawu dodatkowych 250 elementów, ale efekt jest ten sam - nie działa. Dla porównania spróbowałem jeszcze konfiguracji z opornikiem 10k i 100, ale tu też miernik szalał.

Co więcej, zmierzyłem układ z jednym tylko opornikiem i to wygląda tak:
opornik 47k - wynik stabilny
opornik 10k - wynik stabilny
opornik 3.3k - wynik stabilny
opornik 1k - wynik niestabilny
opornik 100 - wynik niestabilny
opornik 47 - wynik niestabilny

Edytowano Wrzesień 3, 2023 przez Krzychun