Zestaw narzędzi i elementów dla początkującego - co najlepiej i gdzie kupić? Mogę wydać ~400 zł.

[Rincewind]

Witaj wszystkich jako, że to mój pierwszy post.

Ze względu na odrobinę czasu jaką dysponuję chciałbym zająć się swoją cichą pasją - robotyką. Problem jest taki, że o ile projektowałem trochę mechanizmów itp. nigdy nie miałem kontaktu z elektroniką więc nie wiem za co się zabrać. Przejrzałem parę stron w sieci, poczytałem parę poradników i w zasadzie dalej nie jestem przekonany na tyle do zakupu by kupić cokolwiek.

Czego potrzebuję? Chciałbym rozpocząć przygodę z robotyką i mam na ten cel 400 zł. Nigdy nie lutowałem, nie wiem nic o elektronice i z tego powodu nie najlepiej orientuję się w narzędziach. Za wspomnianą kwotę chciałbym kupić zestaw podstawowych narzędzi (stacja lutownicza, czujnik itp.) oraz parę części na początek żeby móc się pobawić. Moglibyście coś polecić? Rozważam zakup Xytronic 369 ponieważ słyszałem dobre opinie, ale nie ukrywam - zależałoby mi na sklepie gdzie mógłbym kupić wszystko jednorazowo (mniejsze koszty przesyłki = więcej pieniędzy na coś innego) więc chwilowo zwlekam. Od kwoty jaką mam można odjąć koszt zbudowania linefollowera chyba, że ktoś doradzi mi inne rozwiązanie (może jakieś płytki i układy do ćwiczenia?).

[Tolo]

na początek to wystarczy ci zwykła kolba za 10zł ja do dzisiaj takiej używam do tego kup sobie jakiś miernik za 10zł Cążki boczne tnące za 5-10zł Trochę cyny i może przydać się kalafonia+jakaś pasta lutownicza. Dodatkowo jak nie chcesz składać układów na płytkach uniwersalnych to zakup środek trawiący 5zł do tego trochę laminatu 1mm-1,5mm Oraz ewentualnie jeśli posiadasz drukarkę laserową to zakup papier (do prac dyplomowych czy jakoś tak on się nazywa...) Za resztę kup czujniki, programator, uC , napęd i działaj

[Rincewind]

Dziękuję za odpowiedź.

Tak zacząłem się zastanawiać - nie goni mnie czas, więc czy nie lepiej teraz kupić nieco lepszą lutownicę (rozważam poważnie stację RT-24) a w przyszłym miesiącu resztę z czujnikiem na czele? Czas który poświęciłbym obecnie na lutowanie i praktykę wykorzystam natomiast na nadgonienie teorii z fizyki, elektroniki mechaniki i programowania.

Głównie chodzi mi o to - czy lepiej kupić wszystko na jeden raz czy też mając możliwość kupować stopniowo ale dobry sprzęt wiedząc że go wykorzystam? Nie mogę założyć z góry ile będę pracował ale sądząc po tym, że a) od dziecka codziennie szkicuję i projektuję różne rzeczy oraz czytam masę książek i dokumentacji oraz b) niemal nie śpię a więc zdarza się, że o 4 nad ranem siadam do dokumentacji jakiegoś procesora lub systemu operacyjnego mogę śmiało założyć pracę 7 dni w tygodniu po 2-3 godziny. Nie zawsze lutowanie ale na pewno składanie, projektowanie czy testowanie układów. Wobec tego - co jest bardziej ekonomiczne: tanie podzespoły teraz czy jeden drogi, odczekać i kupić kolejny i wtedy zacząć?

[sosnus]

Proponuję zobaczyć kurs Kolegi Nawyka jak zrobić programowalnego linefollowera, oraz światłoluba, tam masz wykaz części do robota, a po za tym masz tam też pokazane narzędzia które się przydadzą. Dopiero jak zaczniesz coś robić, sam stwierdzisz, czego brakuje u Ciebie w warsztacie, i będziesz kupował to na bieżąco.

https://www.forbot.pl/forum/topics20/dla-poczatkujacych-swiatlolub-jak-zrobic-robota-od-zoltodzioba-do-pierwszego-robota-vt1096.htm?utm_source=forbot&utm_medium=link_spis_art&utm_content=art_1096&utm_campaign=spis_art_p

https://www.forbot.pl/forum/topics20/dla-poczatkujacych-przepis-na-robota-w-pelni-programowalny-line-follower-vt2356.htm?utm_source=forbot&utm_medium=link_spis_art&utm_content=art_2356&utm_campaign=spis_art_p

[Tolo]

Moim zdaniem lepiej coś robi niż kupi lutownice za 300zł i nie miec kasy na nic więcej... Chociaż z drugiej strony inwestowanie w dobrej jakości narzędzia połaci, Aczkolwiek moim zdaniem w przypadku lutownicy tak nie jest moja pierwsza kolba którą kupiłem za 10zł służyła mi dwa lata.

Mierniki w zasadzie niszczą się szybciej ale nawet "markowy" prosty miernik kosztuje 20-30zł.

[pitsa]

Na początek potrzebne jest coś działającego - zrealizowany chociaż jeden projekt i nie jest do tego niezbędna super lutownica.

[Rincewind]

Kupiłem te lutownicę, dziś przyszła reszta funduszy - wybieram się po resztę poleconych części i narzędzi. Tutoriale czytałem wiele razy, tak samo jak wszystkie poradniki z tej strony.

[Nawyk]

Dawno temu napisałem na moim blogu taki mały wpis o przydatnych narzędziach, może Ci się przyda: http://hobbyrobotyka.pl/2011/01/10-najpotrzebniejszych-narzedzi-w-pracowni-robotyka-hobbysty/

Oprócz tego na forum wspomniane arty mojego autorstwa mają spis potrzebnych narzędzi. I tak jak przedmówcy mówili - skoncentruj się na budowie robota i sam zobaczysz, co jest Ci potrzebne. Najlepiej pytać już bardziej szczegółowo, w stylu "lepszy jest miernik A, czy B?", "lepiej kupić ręczne narzędzia, czy zainwestować w dremela osprzętem" itp.

[Lukaszm]

Jeżeli wiesz, że nie znudzi Ci się to po krótkim czasie, to proponuję rozważyć zakup Dremela z wałkiem giętkim- wiem, że można kupić inną "miniwiertarkę" za 40 lub 50 zł, ale mają one jedną wadę- obroty mogą być duże, a siły niewiele, więc np. chcąc przeciąć jakiś grubszy laminat, sklejkę mogą być problemy. Dodatkowo do wiercenia otworów w płytce nie może być bicia, a możesz trafić na egzemplarz z biciem 2-3mm i wtedy nic sobie nie powiercisz. Używam go także przy samolotach RC, ostatnio ciąłem profile aluminiowe do quadrocoptera, już dwa lata pracuje i nawet nie jęknął.

Co do reszty- ja na początku używałem lutownicy za 20 zł, ale nie wspominam tego zbyt dobrze, ale ze względu na niewielkie fundusze na pierwsze zakupy będzie ok.

Ale najważniejsze to po prostu coś robić i się uczyć, a nie nakupić skrzynkę sprzętu, który potem będzie tylko się kurzył