Poznajcie RASSOR'a - robota nie z tej Ziemi

[Treker (Damian Szymański)]

Księżyc ładnie wygląda z naszej ziemskiej perspektywy, ale z jego powierzchni musi być jeszcze ciekawszy. Naukowcom z NASA bardzo się na nim spodobało i pracują nad tym, żeby móc tam spędzać jak najwięcej czasu. Tylko jak to zrobić, żeby osiągać najlepsze efekty przy najmniejszych kosztach?

Najwygodniej byłoby założyć tam bazę. Do tej pory były to tylko mrzonki, teraz dzięki nowemu robotowi NASA – RASSOR’owi – może stać się to możliwe. Jego zadaniem byłoby pozyskiwanie wody, lodu i paliwa z ziemi na Księżycu. RASSOR jest niezwykle zwinny i sprawny – potrafi przemieszczać się po stromych zboczach, wspinać po skałach oraz przede wszystkim kopać i pozyskiwać glebę, która potem będzie przetwarzana i stanie się w ten sposób nowym paliwem.

Prototyp RASSOR'a

Największym wyzwaniem dla konstruktorów było zmniejszenie jego masy do minimum. Wysłanie jednego funta (ok. 0,45kg) w kosmos kosztuje 4.000$. Jednocześnie urządzenie nie może być zbyt lekkie, żeby dało radę opewoać w warunkach zmniejszonej grawitacji na Księżycu. Prototyp urządznie waży ok. 45 kg.

Tym razem ujęcie z profilu

Jego nogi służą nie tylko do chodzenia. Potrafią też dobrze kopać, a na dodatek są wystarczająco ciężkie i, żeby robot poradził sobie bez dodatkowych urządzeń. Na dodatek RASSOR potrafi optymalizować swój kształt, co pozwala mu kopać najwydajniej nawet w trudnych warunkach (a takich na Księżycu nie brakuje).

Chcielibyście kiedyś przetestować jakąś technologię NASA? Najlepiej w warunkach kosmicznych? Czy zupełnie Was to nie interesuje i wolicie bardziej „przyziemne” zajęcia? 😉

Źródło: http://www.theverge.com/search?q=robot

[mosi2]

Na leżaku na Księżycu... To by było coś.

[Marooned]

Maskę już masz jak widzę. Lekko ją uszczelnij tylko i można leżakować.