[Zawody] RobotChallenge 2017 w Chinach????!!!

[MCV3]

RobotChallenge za rok 2017 odbędzie się w Pekinie? Mam nadzieję, że to jakiś żart. Co stoi za tą decyzją?

Wiedeń był (przynajmniej w moim odczuciu) główną, dużą imprezą ogólnoeuropejską, takim niepisanym królem turniejów, marzeniem i niejako ukoronowaniem kariery wielu konstruktorów. Również polskie ekipy odnosiły w Wiedniu wiele sukcesów, bo... (pomijając talent i zdolności) stać ich było na wyjazd.

Podsumowując:

1. Ci z Polski i Europy, których było stać na przejazd do Wiednia (indywidualnie, lub zbiorowo) mogą o tych zawodach zapomnieć, chyba że Wiedeń wyczarteruje darmowe samoloty dla zawodników. Nie sprawdzałem, ale podróż do Pekinu jest chyba tak samo kosztowna, co do Tokio. Jeśli kogoś stać, to dlaczego nie wybrać się do Japonii? Tamte zawody są wzorcowo zorganizowane i mają już ustaloną, międzynarodową renomę.

2. W ten sposób zabraknie imprezy o znaczeniu ogólnoeuropejskim, na którą zjeżdżali się zawodnicy z całego kontynentu. Ponieważ natura nie znosi próżni, rolę głównego turnieju europejskiego przejmie... Praga? Budapeszt? Widzę tu dużą szansę dla Polski, gdyż któryś z naszych dużych turniejów mógłby przejąć rolę i znaczenie RobotChallenge, który nie wiedzieć czemu zdecydował się wyemigrować do Chin.

3. Jest to z pewnością miła wiadomość dla tych, którzy "dojrzeli" i planowali wybrać się na wiosnę 2017 do Wiednia, przygotowując się już na ten wyjazd od jakiegoś czasu.

[deshipu]

Nie dramatyzujmy tak, właśnie sprawdziłem loty dla losowej daty w maju. Warszawa-Pekin kosztuje tyle samo, co bezpośredni lot Warszawa-Wiedeń -- około 2 kilozłotych. A do tego można trochę świata zobaczyć.

[Treker (Damian Szymański)]

MCV3, z jednej strony rozumiem Twoje zdenerwowanie jednak z drugiej... Z Twojej wypowiedzi wynika, że obwiniasz za to organizatorów. Rozmawiałem jednak z nimi i sytuacja była bardzo prosta. Mają teraz dużo innej pracy, a co więcej nie byliby wstanie sfinalizować kolejnej edycji w Austrii. Mimo rosnących wpisowych ciężko było spiąć budżet tak dużego wydarzenia. W związku z tym zgłosili się do nich organizatorzy z Pekinu, którzy chętnie przejęli takie wydarzenie, bo mają środki i możliwości.

Akurat Polska w całej sprawie chyba najmniej traci. Pamiętajcie, że u nas zawody podczas roku akademickiego są praktycznie co 3-4 tygodnie (maksymalnie). W innych krajach takich wydarzeń nie ma prawie wcale - co mają powiedzieć tamci zawodnicy?

Oczywiście, że transport jest droższy i nie każdego będzie stać na lot do Pekinu. Jednak nie można przez to obwiniać organizatorów zawodów z Wiednia. Kilka drużyn z PL odwiedziło już zawody w USA, czy Japonii, więc jest to możliwe. Trzeba działać 🙂

[sosnus]

Widzę tu dużą szansę dla Polski,

Dokładnie. To co robimy w tej sytuacji? 😃

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[MCV3]

Nie dramatyzujmy tak, właśnie sprawdziłem loty dla losowej daty w maju. Warszawa-Pekin kosztuje tyle samo, co bezpośredni lot Warszawa-Wiedeń -- około 2 kilozłotych. A do tego można trochę świata zobaczyć.

Bo do lotu jest ponad 8 miesięcy. Im bliżej terminu, tym będą droższe. Kupowane w kwietniu (na przykładowy maj) prawdopodobnie będą już po ok. 4 kzł. Niestety, do Pekinu raczej nie da się zrobić zrzutki w parę osób na busa.

Treker, Nie jestem zdenerwowany, do poziomu turnieju w Wiedniu to mi jeszcze daleko, więc się nie wybierałem. Bardziej gnębiła mnie ciekawość: dlaczego? Chodziło mi też tutaj o pewne kuriozum: największe europejskie zawody robotów odbędą się w Chinach. Jakoś tak dziwnie brzmi, coś w stylu "Ogólnopolski Konkurs Robotów w Melbourne". Poza tym... turniej w Chinach, organizator chiński, ci z Wiednia nie mają czasu, więc... co będą miały wspólnego te planowane zawody z tymi w Wiedniu (poza nazwą)? W zasadzie to Chińczycy mogliby po prostu zorganizować własny turniej i już.

Trochę mnie zdziwił fragment o finansach. Sądziłem, że gdzie jak gdzie, ale w Austrii można znaleźć chyba nieco zamożniejszych sponsorów, niż u nas.

W innych krajach takich wydarzeń nie ma prawie wcale

Ech, wszystko teraz robi się w Chinach, zawody robotów też. 😕

[Treker (Damian Szymański)]

Poza tym... turniej w Chinach, organizator chiński, ci z Wiednia nie mają czasu, więc... co będą miały wspólnego te planowane zawody z tymi w Wiedniu (poza nazwą)? W zasadzie to Chińczycy mogliby po prostu zorganizować własny turniej i już.

Po prostu organizatorzy zawodów z Wiednia wiedzą, że nie zrobią swojego wydarzenia, więc informują o zawodach organizowanych przez ich znajomych w Pekinie. Jeśli dobrze pamiętam to chińska wersja tej strony funkcjonowała już wcześniej, więc prawdopodobnie współpracują od dawna. Sama nazwa Robot Challenge, nie jest raczej zastrzeżona, więc każdy może sobie zorganizować wydarzenie pod taką nazwą.

Trochę mnie zdziwił fragment o finansach. Sądziłem, że gdzie jak gdzie, ale w Austrii można znaleźć chyba nieco zamożniejszych sponsorów, niż u nas.

Zwróć uwagę, co jest na stronę RC - sponsorzy podczas poprzednich edycji byli raczej rzadkością. Partnerem zawodów był zawsze austriacki odpowiednik MNiSW, może właśnie tam coś się zmieniło... Nie chce jednak spekulować, bo nie znam dokładniej tematu.