Komunikacja bluetooth między arduino (master) oraz sterownikiem silinka (slave)

[Melweder]

Witam,
Planuję wykonanie projektu automatycznego sterowania kolejką modelarską. Założyłem, że zbieranie oraz obróbka danych z czujników odbędzie się przy wykorzystaniu oddzielnego modułu z Arduino, który z kolei będzie przesyłał dane za pośrednictwem bluetooth do jakiegoś prostego układu sterującego silnikami, zamontowanego bezpośrednio na pokładzie kolejki. Nie mam jednak żadnego doświadczenia z interfejsem bluetooth, a wszelakie artykuły do jakich się dokopałem mówią o komunikacji między modułem bluetooth a urządzeniem mobilnym/ komputerem. Czy stworzenie układu w którym arduino będzie pełniło rolę master, a układ na kolejce (slave) jest trudniejsze od tego powyżej? Czy znacie może jakieś artykuły odnośnie tego typu rozwiązań? Czy może z jakiegoś powodu łatwiejsza będzie komunikacja arduino -> komputer -> kolejka? Dzięki za odpowiedź.

[marek1707]

Może zacznijmy od początku: jaką architekturę tego czegoś przewidujesz? Czy będzie to wiele niezależnych czujników? Jakich (przykład)? Ile kolejek będzie jednocześnie jeździć? Gdzie chcesz umieścić inteligencję tego systemu? Czy każda ciuchcia będzie wykazywać się własną czy będzie to jakoś scentralizowane? Każdy wybór ma swoje wady i zalety - jaki jest Twój? Czy będziesz sterował czymś jeszcze, np. zwrotnice, semafory, szlabany, światła itp? Czy makieta będzie stała czy ad hoc rozkładana i konfigurowana?

Do sterowania lokomotywami służy protokół DCC. Znasz go? Dlaczego Ci nie odpowiada? Są do tego gotowe sterowniki i pełno przykładowych projektów kontrolerków do silniczków i sterowników centralnych. Jeśli nie słyszałeś, szukaj "DCC Digital Command Control" - po szynach przesyłasz zarówno zasilanie jak i polecenia.

[Melweder]

Jeszcze nie wiem ile dokładnie będzie czujników, ale myślałem o kilku czujnikach rozmieszczonych w okolicy przejazdów, stacji, mostów itd, które w prosty 0-1 sposób będą sprawdzać czy pociąg przejechał przez dany pkt. (i w zależności od sytuacji pociąg zostanie odpowiednio wysterowany). Liczę na to, że będzie można je pogrupować w zależności od oczekiwanego rezultatu i pospinać do pojedynczych portów.

Jeżeli chodzi o ilość ciuchci to założyłem, że będzie tylko jedna. Arduino które będzie moją centralną jednostką dowodzącą, symbolicznie chciałem umieścić w jakimś budyneczku, do którego podprowadziłbym wyjścia z czujników. Odnośnie innych obiektów do sterowania to na pewno chciałem zająć się sygnalizacją oraz może zwrotnicami. Wszystko zależy od zestawu jaki zdecyduję się kupić, a dysponuję jedynie ograniczonym budżetem ( najważniejsza jest dla mnie duża długość toru i zróżnicowanie elementów, a reszta ma poboczne znaczenie).

Nie słyszałem niestety o DDC, nigdy nie interesowałem się tym tematem. Do wykonania mam projekt automatycznego sterowania przy pomocy mikrokontrolera i po prostu przyszło mi na myśl, że można to wykorzystać przy automatyzacji naziemnego ruchu koleją. Przesyłanie informacji po szynach brzmi ciekawie, ale obawiam się że takie rozwiązanie nie mało kosztuje.

[deshipu]

Nie słyszałem niestety o DDC, nigdy nie interesowałem się tym tematem. Do wykonania mam projekt automatycznego sterowania przy pomocy mikrokontrolera i po prostu przyszło mi na myśl, że można to wykorzystać przy automatyzacji naziemnego ruchu koleją. Przesyłanie informacji po szynach brzmi ciekawie, ale obawiam się że takie rozwiązanie nie mało kosztuje.

No to teraz już słyszałeś. Może się warto zainteresować? Jeśli zrobisz to na tym samym Arduino, to na pewno będzie tańsze niż bluetooth -- bo nie potrzebujesz modułów bluetooth.