Ciche serwo micro - jakie polecicie?

[ethanak]

Hej!

Właśnie zaczynam nowy projekt (lalka). Poprzedni się sprawdził, ale niektórzy twierdzą że serwa chodzą za głośno - więc chciałbym w drugim użyć czegoś cichszego.

Do napędu oczu i dłoni znalazłem (zupełnie przypadkiem) HD-1370A - mały (zmieści się w dłoni lalki), cichy, pobiera niewiele prądu, ogólnie cud i miód. Gorzej z napędem głowy - co prawda mam trzy takie serwa ale obawiam się, że stosunkowo duża głowa będzie zbyt masywna i przy gwałtowniejszych ruchach lalki albo się przekręci (serwo jest odłączone w trakcie pracy z lalką z wyjątkiem konieczności ruchu), albo połamie dość rachityczny w sumie mechanizm.

I teraz pytanie: czym zastąpić użyte wcześniej SG-90?

Serwo musi być:

• Podobne rozmiarami do SG90 (idealnie by było aby było mechanicznie kompatybilne - mógłbym zmienić napędy w Ziutku, ale nie jest to konieczne);
• Ciche (im cichsze tym lepiej);
• Dostępne bez problemu (Botland, Allegro) z jakieś uczciwe pieniądze.

Nie musi być ani specjalnie szybkie, ani specjalnie mocne. Sposób mocowania w linku wyżej.

Pytanie kierują do kogoś kto zna te serwa, nie potrzebuję teorii tylko konkretnego modelu (nie stać mnie na próbowanie wszystkich możliwych).

Ktoś coś?

 

[deshipu]

Też bym bardzo chętnie znalazł takie serwa. Żeby nie było, że komentuję i nie pomagam, to może napiszę tutaj czego próbowałem i nie zadziałało:

•  SG92R i MG90 — czyli wersje SG90 ale z trybikami wykonanymi z innych materiałów są równie głośne (choć silniejsze),
• ktoś mi polecił dodanie więcej smaru do mechanizmu serwa — niestety zwiększa to znacznie opory i powoduje, że serwo w zasadzie przestaje działać,
• wyłączenie sygnału PWM powoduje wyłączenie silnika, przez co serwo jest ciche przynajmniej kiedy się nie rusza (i nie musi aktywnie utrzymywać pozycji).

 

[ethanak]

Można spróbować Redox S90 - też plastik, ale cichszy (dla mnie jeszcze za głośny, chociaż w ostateczności na tym się skończy).

3 minuty temu, deshipu napisał:

wyłączenie sygnału PWM powoduje wyłączenie silnika, przez co serwo jest ciche przynajmniej kiedy się nie rusza (i nie musi aktywnie utrzymywać pozycji).

A, to już mam od początku w Ziutku, bez tego akumulator by wytrzymał pewnie z 15 minut 🙂