Warrior - robot sprzątający pole minowe.

[Treker (Damian Szymański)]

Warrior - robot sprzątający pole minowe. Efektywnie i efektownie

Roboty już od dłuższego czasu pomagają ludziom w usuwaniu min i improwizowanych urządzeń wybuchowych, ale żaden nie był tak skuteczny, jak Warrior od iRobot. Starszy brat popularnego PackBota potrafi oczyścić wyjątkowo duży teren w wyjątkowo krótkim czasie, bez narażania personelu. Jak, spytacie? Wystrzeliwując rakietę ciągnącą za sobą sznur obwieszony granatami i zakończony spadochronem hamującym. Sznur majestatycznie opada na pole minowe, a wraz z nim granaty. Bum, i po sprawie -- bezpieczny korytarz przez pole gotowy.

O ile podobne rozwiązanie zastosowali Brytyjczycy, ich Python Explosive Whip operuje w połączeniu z opancerzoną ciężarówką. Warrior natomiast wciśnie się wszędzie i można nim sterować zdalnie. Sprawdźcie jak robot sprawdza się w akcji -- zapraszamy na imponujący film w dalszej części posta.

Źródło: technoblogia.pl

[KD93]

Zbudować takie większe cięższe brushboty i będzie taniej 😉

[Sany]

W Polskiej armii już od dawna stosuje się takie rozwiązanie. Nazywa się to wydłużony ładunek wybuchowy i jest wystrzeliwany z pojazdu ( w tym wypadku rosyjska amfibia PTS), można również zakotwiczyć wyrzutnię tego ładunku w ziemi i strzelać. Link you tube:

https://www.youtube.com/watch?v=dfsELh9Gg7g

[Zuk]

Bo takie rozwiązanie czyszczenia pola minowego nie jest nowością.

Już podczas DDay na plażach Normandii wykorzystywano pociski bungalow

(pisownia może nie być właściwa)

do rozwalania zasieków i pól minowych,
a były to po prostu rury z granatami w środku, rozwiązanie ewoluowało do

materiału wybuchowego na sznurze.

Amerykanie mają w użyciu wersje plecakowe.

Nowością jest użycie jako transportu pojazdu zdalnie sterowanego bezzałogowego

co 1. zmniejsza koszty, 2. zmniejsza liczbę ofiar, 3. zmniejsza wykrywalność

podejścia do pola minowego (element zaskoczenia).

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[KD93]

Akurat czytałem pół roku temu książkę "D-Day". Torpeda nazywała się Bangalore i działała trochę inaczej. Granaty na sznurze mają za zadanie detonować miny, natomiast torpeda Bangalore pękała na kilka części i rozrywała zasieki, a nie pola minowe.

Do wysadzania pól minowych podczas operacji D-Day służyły specjalne oddziały saperskie albo czołgi Sherman z cepami. Chociaż min było tyle że udawało się rozminowywać tylko wąskie ścieżki.

[Zuk]

Torpeda nazywała się Bangalore

Dzięki KD93.

A czołg nazywał się sherman krab...

I należał do całej gamy shermanów do zadań specjalnych.

[Sany]

Tak, ten trał to sherman krab.

Żeby pokazać, że nie tylko Amerykanie i ich "warriory" są zaawansowani technicznie, chciałem pokazać, że istnieje czeski bezzałogowy odpowiednik, wykonujący podobne działania w inny sposób. Jest to trał Bożena, sprawdzony na wielu misjach, głównie w afryce. Polacy posiadają kilka takich trałów, jednak nie znalazłem informacji gdzie się ich używa. Stosuje się go do detonacji min przeciwpiechotnych (przeciwczołgowe wywołują poważne awarie lemiesza). Trał kopie na głębokość około 30 cm. Zamiast trału można podłączyć inne moduły.

Strona producenta:

http://www.bozena.eu/general-b4/

i filmik pokazujący działanie (niestety nie znalazłem linku do filmiku z wybuchem miny):

[KD93]

I należał do całej gamy shermanów do zadań specjalnych.

Które nazywają się potocznie "Zabawkami Hobarta". W tym Sherman DD i ze składanym mostem do przepraw, sekatorem do Normandzkich żywopłotów, dużo tych projektów było, chociaż DD niezbyt udany bo po zjeździe z LCT szedł na dno jak kamień. I tak dalej i tak dalej...