Skocz do zawartości

Matura 2013


Lukaszm

Pomocna odpowiedź

Menadżer to pojęcie tak ogólne. Nie chcę prowadzić dyskusji o semantyce słowa menadżer. Jednak jako osoba menadżer zarządza projektami, zespołami. Podaj mi przykłady, w którym większość menadżerów, potrzebuje wiedzy o logarytmach, wielomianach, figurach przestrzennych. Bo podstawową wiedzę matematyczną posiada się już w gimnazjum, a w liceum dochodzą wymienione wyżej zagadnienia. Prowadzimy dyskusję o maturze, nie o podstawowej wiedzy, której każdy potrzebuje.

No niestety kombinatoryka się przydaje (nawet taka banalna liczona w głowie bez stosowania się do teorii), do tego powinien znać chociaż podstawy podstaw optymalizacji. Niestety, ale praktycznie cała wiedza z matmy z LO mu się przyda, bo jak nie bezpośrednio, to nauczy go myślenia abstrakcyjnego i przestrzennego.

Poza tym manadżer musi albo dobrze znać przedmioty ekonomiczne i psychologiczne, albo związane z działem, którym kieruje i psychologiczne. Do tego niestety jest potrzebna matma, bo planowanie zadań itp. rzeczy to w najlepszym wypadku 30-40% jego czasu, reszta to musi być sprawdzanie pracy podwładnych lub planowanie i rozlicznaie wydatków.

Ja nie mówię że poziom aktualnych matur jest za wysoki, moim zdaniem jest w sam raz. Natomiast większość osób na forum uważa, że jest jest zbyt niski.

Gdyby rzeczywiście utrudnić maturę, to wprowadzamy materiał podstawowy ze studiów, pochodna, całki, macierze, liczby zespolone. Nie uwierzę, że ktoś kto sobie słabo radził w liceum z maty nauczy się tych zagadnień.

Prowadzę korepetycje z matmy i mogę powiedzieć jedno: problem tkwi u podstaw. Ludzi po prostu nie powinno się przepuszczać do kolejnej klasy - bo to jest dramat jak ktoś w liceum albo już na studiach (kierunek ścisły!) nie zna wzorów skróconego mnożenia albo ma problem z mnożeniem dwóch liczb jednocyfrowych. Trygonometria to czarna magia. No wybaczcie, ale mieć zaległości sprzed 8-10 lat? Do tego niestety dochodzi niechęć do pracy samemu w domu - ludzie sobie nie powtarzają zadań, nawet nie przeczytają co było.

Link do komentarza
Share on other sites

Co do menadżerów, ja nigdzie nie napisałem, że nie powinni nauczać maty na wysokim poziomie, ja jestem zdania że testy powinny być stosunkowo łatwe jak są dzisiaj. Chodzi mi o to, że kto będzie chciał być dobry, sam powinien wiedzieć co go rozwija i to robić. Jak już ktoś nie umie matmy, ale jest dobry, to nie można go karać za to że się nie nauczył tego czego my od niego jako społeczeństwo wymagaliśmy. Potem ludzie traktują naukę jako zakuć, zdać, zapomnieć, a nie na tym to powinno polegać.

Prowadzę korepetycje z matmy i mogę powiedzieć jedno: problem tkwi u podstaw. Ludzi po prostu nie powinno się przepuszczać do kolejnej klasy - bo to jest dramat jak ktoś w liceum albo już na studiach (kierunek ścisły!) nie zna wzorów skróconego mnożenia albo ma problem z mnożeniem dwóch liczb jednocyfrowych. Trygonometria to czarna magia. No wybaczcie, ale mieć zaległości sprzed 8-10 lat? Do tego niestety dochodzi niechęć do pracy samemu w domu - ludzie sobie nie powtarzają zadań, nawet nie przeczytają co było.

Bo tak niestety jest i nie wiem z czego to wynika, ale teraz uczniowie nie pamiętają co robili w szkole rok temu. Pamiętam że podczas powtórki w liceum nikt nie umiał rozwiązać nawet najprostszego działania na zbiorach, bo pojawia się rzadko na maturach i tego nie rozwiązywali. Może właśnie dlatego że naukę traktują jako jeden wielki bezsens, zamiast się uczyć przynoszą sciągi, lub wkuwają na bez myślenia.

Ja już któryś raz z rzędu to piszę, ale widać nikt nie przeczytał: Ja wiem że fizyka i matematyka rozwija myślenie. Tak samo jak programowanie, tak samo jak majsterkowanie, tak samo jak rysowanie, tak samo nauka gry na obojętnie którym instrumencie. Dlaczego miałbym karać kogoś, za to że wybrał po prostu inną ścieżkę niż ja?

Ja nie widzę lepszej alternatywy do obecnego systemu rekrutacji na studia i matury.

Link do komentarza
Share on other sites

Widzę, że rozwinęła się dyskusja, może dorzucę coś od siebie.

teraz uczniowie nie pamiętają co robili w szkole rok temu

Jest jak jest, są osoby uczące się i te osoby wiedzą po co i dlaczego to robią, a są tacy którzy nie widzą w tym sensu, a zaliczyć jakoś muszą.

Nie mogą dostrzec, że ucząc się (ze zrozumieniem) matematyki, fizyki, czegokolwiek to nie tylko umieją policzyć zadanie etc, ale przez sam proces człowiek jest bardziej "ogarnięty".

Ale w sumie...

Spójrzmy z drugiej strony:

Pewien człowiek - Earl Nightingale - powiedział, że gospodarka, ekonomia, rynek pracy osiągnęły plateau- chodzi o to, by przeciętniak dawał radę. (mowa była o USA i to już sporo lat temu, teraz trochę się pozmieniało, ale pewne analogie ciągle można dostrzec)

Patrząc na postępującą debilizację młodych ludzi, powinniśmy się cieszyć, poziom pod tytułem "przeciętność" się obniża, a tym będącym po prawej stronie krzywej Gaussa jest łatwiej.

Ja w doktora Judyma bawić się nie zamierzam i jest mi to raczej na rękę.

Widzimy, że jest/była burza w mediach o upadającej edukacji, najwyższym od dawna bezrobociu wśród młodych, a może to powoli zaczyna się skutek tego, że biedne owieczki poszły na zarządzanie i marketing albo jakąś inną socjologię i jest jak jest.

Oczywiście nie chcę wyjść na ważniaka co pozjadał wszystkie rozumy i jest ponad, tylko piszę co widzę, słyszę i czytam 😋

Tak w ogóle- jeszcze dwa dni, w poniedziałek ostatnia matura, z fizyki i wakacje 😃

Link do komentarza
Share on other sites

Ja w doktora Judyma bawić się nie zamierzam i jest mi to raczej na rękę.

Widzimy, że jest/była burza w mediach o upadającej edukacji, najwyższym od dawna bezrobociu wśród młodych, a może to powoli zaczyna się skutek tego, że biedne owieczki poszły na zarządzanie i marketing albo jakąś inną socjologię i jest jak jest.

Oczywiście nie chcę wyjść na ważniaka co pozjadał wszystkie rozumy i jest ponad, tylko piszę co widzę, słyszę i czytam 😋

1. nie jest ci to na rękę, potem będąc po prawej stronie wykresu gausa jesteś w mniejszości, co oznacza że w systemie demokracji, nie masz zbyt dużo do gadania. Za 10 lat ci ludzie będą głosować na najbardziej socjalne reformy, będziesz płacił ich socjal, mieszkania, różnego rodzaju benefity, bo oni rozłożą ręce i powiedzą że chcą. Jako że jest ich więcej i przegłosują, albo im dasz, albo przyjdzie do ciebie policjant i komornik i wezmą co nakazuję prawo.

2. po socjologi lub po zarządzaniu można znaleźć fajną pracę. Wiem coś o tym, bo znam osobiście kilka osób które zarabiają więcej niż niejeden inżynier i to bez koneksji. Problem jest by być dobrym. Nie wiem czy to zauważyliście, ale teraz jest tak że jak jesteś kiepski z maty, to od razu przypinasz sobie order "per humanista" . Niestety jak nie jest się dobrym, jak to nie jest twoja pasja, to w niczym nie znajdziesz roboty, nawet jak jesteś po informatyce czy mechanice i budowie maszyn.

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

KermitV, no pewka

Za 10 lat

No właśnie, w 10 lat sporo się może zmienić. Języka można nauczyć się w kilka miesięcy, a po roku można mówić płynnie + fachowe słownictwo związane z daną branżą.

po socjologi lub po zarządzaniu można znaleźć fajną pracę.

No jasne, ale kluczowe jest to co sam napisałeś:

Problem jest by być dobrym

Jak ktoś coś lubi, jest to jego hobby i tym chce się zajmować, to pracę znajdzie (no powiedzmy, są wyjątki, z jakimś egzotycznym hobby może być problem)

Ogólnie w sprawie socjali czytałem ostatnio artykuł z analizą ile procentowo (średnio) pieniędzy zarabianych idzie na co, pierwsze 3-4 pozycje to ZUS, potem jakieś podatki i inne haracze.

Wniosek był taki, że zarabiającym więcej jest zabierane dużo więcej pieniędzy (procentowo) w stosunku do tych zarabiających mniej, a ci co zarabiają mało/nic nie pracują, dostają.

Link do komentarza
Share on other sites

KermitV, no pewka
Za 10 lat

No właśnie, w 10 lat sporo się może zmienić. Języka można nauczyć się w kilka miesięcy [...]

Niestety, to nie dotyczy tylko polski. Chociaż mnie też się nie uśmiecha mieszkać w socjalnym kraju. W USA, jest teraz Obama, z zamiłowania socjalista, a poziom edukacji już tam spada, na dodatek fala emigrantów z różnych krajów, którzy nie pracują, tylko wyciągają rękę i ta cała amnestia dla nielegalnych. W europie też jest socjal, tylko Wlk Brytania się jakoś tam trzyma.

Więc za 10 lat to dużo może się zmienić, to fakt, jednak głupie społeczeństwo nie jest nam na rękę.

Wracając do tematu matury i trudnych egzaminów

Fajny artykuł na temat Fińskiego szkolnictwa. Może dzięki temu właśnie, mam negatywne podejście do tych ciężkich i tak nagłaśnianych polskich egzaminów.

http://finlandia.2taj.net/Edukacja

Link do komentarza
Share on other sites

Emocje to były przy pisaniu, teraz to lajcik 😉

PS. Nie śledziłem wątku na bieżąco, ale te teksty o tym że prawko trudne do zdania to mam nadzieję jakiś żarcik był 😉 Jak na uprawnienie dające komuś możliwość poruszania się tonową stalową puszką z prędkością 140km/h (dla zachowania poprawności 😋 ) i wysłania kilku osób w zaświaty przez własną głupotę i nieuwagę, to bardzo łatwo je otrzymać.

Link do komentarza
Share on other sites

Ja do drugiej klasy liceum chodzę, i jakiś miesiąc temu pisałem chyba właśnie to, o czym Lukaszm, mówi. Samą matmę pisaliśmy, każdy z nas miał pomieszane pytania, nie dostawaliśmy odpowiedzi, kto i ile dostał pkt.

Link do komentarza
Share on other sites

To co Panowie, może się pochwalimy? 😋

Te istotniejsze:

Matematyka rozszerzona - 98% (podstawowa na 100)

Fizyka rozszerzona- 93%

Angielskie rozszerzony- 98% (podstawowy na 100)

Jedyne co, to jestem trochę (pozytywnie) zaskoczony fizyką, spodziewałem się mniej.

Link do komentarza
Share on other sites

Jest ktoś startujący na PW?

Macie już komunikat o przyjęciu? Niby miało być po godzinie 16, jest już 20 ( no rozumiem, że jest ciągle po 16, ale bez przesady 😋 )

Do niedawna strona leżała i nic się nie ładowało, a teraz brak komunikatów :/

Edytka: Już bangla 😅

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.