Pytanie o stan wyświetlaczy LCD, czy można coś z nimi zrobić ?

[brzooz]

Witam wszystkich

Jest to mój pierwszy post na forum. Jestem programistą Windows Phone a od dłuższego czasu próbuje zacząć zabawę z elektroniką, robotyką i zaczynam się bawić różnymi rzeczami. Mam manie sprowadzania sprzętów elektronicznych, rozbierania ich i sprawdzania co w środku siedzi. Mam coraz więcej pomysłów jakby można wykorzystać mikrokontrolery i wydaje mi się że liczba moich postów na tym forum będzie rosła. Żeby nie zanudzać już swoją osobą przechodzę do sedna. Zdemontowałem wyświetlacze z trzech sprzętów, telefonu komórkowego, telefonu stacjonarnego i z takiego kalkulatoro-organizera. Problem jest taki że nie wiem czy nie za bardzo je "rozebrałem". Docelowo będę chciał zakupić sobie wyświetlacz LCD ze sterownikiem HD44780 i na nim się uczyć ale pomyślałem że jak te sprzęty były do wyrzucenia to może uda mi się z nimi coś zrobić. Jeżeli udałoby się Wam odpowiedzieć na moje pytanie czy mogę cokolwiek z nimi zrobić (coś praktycznego oczywiście a nie wyrzucić do kosza) byłbym wdzięczny 🙂

Jeżeli temat dodałem do złego miejsca to od razu z góry przepraszam ale wydaje mi się że "Zupełnie zieloni" pasuje do mojego pytania.

Na zdjęciach jest "awers" i "rewers" wyświetlaczy

[marek1707]

Jak rozumiem mówiąc o "zrobieniu czegoś praktycznego" masz na myśli wyświetlenie na nich jakichś sensownych wzorków, czyli podłączenie do jakiejś własnej elektroniki, tak? Bo to co tam pokażesz to już zależy od Ciebie i nie mnie oceniać czy będzie to rzeczywiście "praktyczne".

Problem za tym sprowadza się do wysterowania wyświetlacza odpowiednimi sygnałami. Żeby to zrobić musisz wiedzieć do której grupy zalicza się Twój wyświetlacz:

1. Bez kontrolera, czyli zwykła szyba z płynnym kryształem w środku. Takie coś jest najtańsze ale też najtrudniejsze do "zapalenia". Możemy tu zrobić kolejny podział ze względu na liczbę elektrod wspólnych (COM):

1a. Jednopodłożowe - te mają zwykle nie więcej jak kilkadziesiąt segmentów (np. 4 cyfry x 7 segmentów w mierniku uniwersalnym plus jakieś symbole) i te od biedy da się sterować zwykłym układem cyfrowym, np. procesorem. Po prostu podłączasz wszystkie druty LCD do wyjść procesora i piszesz odpowiedni program który ze stała częstotliwością (np. 20-50Hz) zmienia stan elektrody wspólnej a resztę nóżek steruje w fazie do COM (wtedy segment nie "świeci") lub w przeciwfazie (wtedy segment jest załączony). To proste ale zżera mnóstwo wyprowadzeń procesora. Do takich wyświetlaczy przystosowane są np. tanie scalaki woltomierzy cyfrowych - mierzą napięcie np. -200..+200mV i pokazują wynik na LCD jako 3 i pół cyfry.

1b. Wielopodłożowe - mogą mieć i kilkaset segmentów (np. 2 linie znaków alfanumerycznych po 35 pixeli w matrycy 5x7 każdy) ale te sterować dużo trudniej, bo wymagają wyjść wielonapięciowych. Ze zwykłego procesora tego nie popędzisz ale istnieją specjalne i dość tanie scalaki do sterowania takimi "szkłami". Musisz oczywiście wcześniej wyczaić gdzie są elektrody wspólne a następnie gdzie są wyprowadzenia poszczególnych grup segmentów i są na to sposoby ale będzie musiał zbudować sobie kawałek generatora i uzbroić się w mnóstwo cierpliwości. Płytka do tego będzie raczej trudna do zrobienia w domowych warunkach bo zwykle jest to kilkadziesiąt albo i więcej linii do LCD a scalaki są w drobnych, wielonóżkowych obudowach. Oczywiście mogą one pracować także w trybie jednopodłożowym i sterować najprostszym szkłem opisanym w 1a. Jak się uprzesz to zrobisz sterowanie do tego także i na piechotę ale bez kilku wzmacniaczy operacyjnych i mnóstwa multiplekserów analogowych się nie obejdzie. Osobiście - odradzam. Acha, są procesory (również ATmegi) mające kontroler takiego LCD w środku.

2. Z własnym kontrolerem. Tutaj mamy już prawie komfort, bo sygnały wejściowe są już typowymi sygnałami cyfrowymi ale i tu wyróżniłbym dwie grupy:

2a. Wyświetlacze alfanumeryczne i małe graficzne z własną pamięcią obrazu. Same pamiętają co ma być wyświetalne a ich obsługa sprowadza się do wykonywania okreśłonych sekwencji opisanych w danych katalogowych kontrolera (zapis i odczyt z pamięci obrazu, definiowanie własnych znaków, włączanie kursora, zmiana trybu wyświetlania koloru itp). Po zapisaniu zawartości wyświetlacz dalej sam "trzyma" obraz aż do następnej zmiany i możesz o nim na chwilę zapomnieć.

2b. Większe graficzne raczej własnej pamięci nie mają i potrzebują ciągłego strumienia danych - trochę jak telewizor. Dostają cyfrowe sygnały zawartości ekranu (jasność lub kolory) plus sygnały synchronizacji pola i linii plus zegar kolejnych pikseli. Bez dużej pamięci RAM i specjalnego kontrolera (są wbudowane w wiele procesorów) się nie obejdzie.

Pytanie co Ty tam masz? Najpierw przypomnij sobie (lub popatrz pod światło) co te wyświetlacze pokazywały gdy jeszcze żyły. Jeśli są numeryczne (np. kalkulator) to policz mniej więcej segmenty i wyprowadzenia samego LCD. Jeśli te liczby są mniej więcej podobne, masz do czynienia z jednopodłożowym ale szczerze mówiąc nie spodziewam się. W przypadku niewielkiej liczby wyprowadzeń czeka Cię dużo pracy w rozwikływaniu wyprowadzeń, poszukiwaniu odpowiedniego kontrolera,i jego implementacji albo.. kosz. Jeśli Twój wyświetlacz pochodzi z komórki, to prawie na pewno ma 3-10 linii interfejsu cyfrowego i już wbudowany kontroler. Przypomnij sobie nazwę telefonu i poszukaj w sieci, czy ktoś już tego modelu nie rozgryzł i nie podłączył do jakiegoś procesora - niektóre LCD z komórek są bardzo popularne wśród hobbystów. Jeśli masz trochę szczęścia, możesz w prosty sposób zrobić to samo wg znalezionego przepisu.

[brzooz]

Dziękuję bardzo za poświęcenie mi czasu na długą i konkretną odpowiedź!

Oczywiście dla mnie na początek "praktyczną rzeczą" jest wyświetlenie czegokolwiek bo od tego się zaczyna 🙂

Wyświetlacze pochodzą z telefonu stacjonarnego:

telefonu komórkowego:

Organizera nie mam zdjęcia i nie pamiętam ile tam było segmentów ale to drobny szczegół akurat. Rzecz która mnie intryguje to dalej nie wiem co mam z nimi zrobić, mam same wyświetlacze, nic więcej. Pisałeś że "Po prostu podłączasz wszystkie druty LCD do wyjść procesora ..." ale ja nie wiem jakie druty. Wyświetlacze ze sterownikiem to wiem że mają wyjścia a u mnie jest sam wyświetlacz. Dość długo szukałem informacji co zrobić ale nie znalazłem nic na ten temat (możliwe że źle szukałem). Z dwóch wyświetlaczy zerwałem też tą "folie" z tyłu, wiem że zbyt mądre to nie było ale po prostu ciekawość mi nakazała 😉

Wnioskuje że to o co pytam to jest utworzenie własnego kontrolera/sterownika co też miałem na myśli (kiedyś), wiem że to nie jest proste na pewno. Tak jak na tym schemacie z lewej są wejścia do sterownika który wykonuje operacja na wyświetlaczu.

Precyzując moje pytanie - Jak wyświetlacz jest podłączany do sterownika ? Jeżeli się mylę i mówię o dwóch różnych rzeczach to proszę mnie poprawić.

[marek1707]

Teraz to ja nie rozumiem. Boli mnie oczywiście fakt, że robisz coś szybciej niż myślisz ale OK, stało się, urządzenia rozmontowane i zostały same szybki. Co dokładnie znaczy Twoje pytanie: "ja nie wiem jakie druty". Jak to jakie?. Wyświetlacze LCD są konstruowane na szkle lub innym podobnym materiale i z tego szkła trzeba jakoś sygnały wyprowadzić. Przecież jeśli rozbierałeś urządzenia to widziałeś połączenia do wyświetlacza. Musiały być jakieś taśmy lub choćby gumki przewodzące, łączące szkło z płytką główną. O tym mówię. Żeby ożywić LCD musisz wykonać identyczne połączenia. Zwykle na samej szybce są naparowane (czasem prawie zupełnie przeźroczyste) miejsca, gdzie (znowu przeźroczyste) ścieżki z powierzchni szybki LCD "wychodzą na świat". Popatrz pod światło, próbuj to zobaczyć bo za chwilę będziesz musiał jakoś się do tego podpiąć. Tego się nie lutuje więc pozostaje taka sama gumka jak była w oryginale (plus Twoja własna płytka drukowana z identycznie rozstawionymi padami) lub oryginalna taśma wieloprzewodowa ze złączem, czy co tam na końcu było. Właśnie z powodu doprowadzenia sygnałów same "szyby" LCD są bardzo rzadko stosowane przez amatorów. Jeśli już wymyślisz to, w jaki sposób mechanicznie i elektrycznie doprowadzić swoje sygnały do LCD, pogadamy o kontrolerze. Na razie to dużo mniejsze zmartwienie.

Do samego wyczajenia które wyprowadzenie gołego LCD jest do czego, musisz:

1. Wiedzieć gdzie te wyprowadzenia są.

2. Wiedzieć ile w przybliżeniu segmentów miał wyświetlacz (od tego zależy sposób sterowania).

3. Poczytać trochę o samych LCD i ich sterowaniu oraz zrozumieć ideę sterowania wielopodłożowego, bo najprawdopodobniej zderzysz się z tym lada chwila.

4. Zrobić sobie prosty generator, choć od biedy wystarczy bateria pastylkowa 3V.

5. Znaleść trochę czasu i uzbroić się w mnóstwo cierpliwości oraz mieć zacięcie do rozwiązywania np. Sudoku.

Z którym punktem masz problem?

Jeśli już Cię wystarczająco zniechęciłem do prób wykorzystania szybek (a mam nadzieję, że tak), spojrzyj cieplej na wyświetlacz z komórki. Nie jestem znawcą w temacie telefonów ale ta stara NOKIA wygląda jakoś znajomo. Może ktoś z Kolegów podrzuci nazwę. Szkoda, że zamiast bezwartościowego zdjęcia nie podajesz po prostu numerku, bo przecież szukając opisu wyświetlacza w sieci nie będziesz szukał po obrazkach tylko po nazwie telefonu. Możesz np. zapytać wyszukiwarkę przykładowo: "LCD NOKIA tutaj_jej_numer AVR" albo ".. LCD connector" i na pewno coś się trafi. Dziwię się, że piszę tak oczywiste rzeczy. Jeśłi już znajdziesz schemat wyprowadzeń, reszta pójdzie już gładko.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[brzooz]

Na początku kompletnie nie myślałem o tym że będę chciał coś z nimi zrobić, później mnie tak naszło że może jednak i dlatego pomyślałem że zapytam tutaj na forum. Teraz jak będę rozbierał kolejne rzeczy to będę robił to ostrożniej. Tak jak pisałeś z tymi taśmami to tak podejrzewałem że służą do komunikacji ale niestety je zerwałem i myślałem że da się to jakoś naprawić (teraz wiem że tylko montując takie same). Co do zniechęcenia mnie do korzystania z tych szybek to Ci się udało, chociaż nie liczyłem że coś mi się uda z nich zrobić. Cieszę się że uzyskałem satysfakcjonujące odpowiedzi. Faktycznie błąd że nie podałem modelu telefonu, jest to nokia 2610, chciałem na początku wrzucić zewnętrzny link i w jego nazwie był ten model ale później pomyślałem że zrobię upload na forum i jakoś mi to umknęło. No nic, wrócę do domu to się pozbędę tych wyświetlaczy po prostu bo czuje że będzie za dużo zachodu ze znalezieniem tych taśm i szkoda czasu.

Tak czy siak zaczął bym naukę od wyświetlacza ze sterownikiem tak jak mówiłem na początku ale chciałem z ciekawości poczytać parę zdań od fachowca na ten temat 🙂

Dziękuje jeszcze raz za odpowiedzi!