Co wiemy na temat SHAFTa?

[Domol]

Jak zapewne pamiętacie, w grudniu odbył się pierwszy etap Darpa Robotics Challenge. Na tle konkurencji bardzo wyróżniał się zwycięzca - SCHAFT. Czy ktoś z Was próbował wtedy dowiedzieć się o nim czegoś więcej? Ja tak. I nie było to zadanie łatwe, bo w internecie poza filmikami, na których robot wykonuje wszystkie zadania (jeszcze przed zawodami!), nie było praktycznie informacji. Teraz nadszedł czas uchylić nieco rąbka tajemnicy.

SCHAFT w trakcie zawodów

Po pierwsze, plotka - Google, które kupiło SCHAFTa na miesiąc przez zawodami, chce wycofać robota z finałów DRC. Prawdopodobnie zależy im na tym, żeby nie być związanym finansowo z DARPA i armią amerykańską. Google nie udzieliło komentarza, a DARPA nie dostała żadnego pisma, które potwierdzałoby lub negowało udział drużyny w finałach DRC. Google zapewne chce ukierunkować działania drużyny na robota do zadań specjalnych, w taki sposób jednak, aby go skomercjalizować i na nim zarobić (to tylko przypuszczenia).

Po drugie, ciekawostka. Założycielami drużyny SCHAFT byli pracowanicy naukowi Uniwersytetu Tokijskiego. Jednak ta instytucja nie mogła otrzymać dofinansowania od DARPA, więc panowie Urata i Nakanishi rzucili pracę, założyli firmę SCHAFT Inc. i stworzyli drużynę. Oni wnieśli ogromny potencjał naukowy, inni zatroszczyli się o znalezienie sponsorów i tak powstał zwycięzca DRC.

Najpierw skonstruowane zostały nogi, potem dodana cała reszta, która opiera się na specjalnych silnikach. Suzuki, jeden z inżynierów drużyny, określa je jako silniki, które mogą wygenerować bardzo dużą moc, dzięki czemu robot może poruszać się szybko i sprawnie.

Silnik chłodzony cieczą, wykorzystany w konstrukcji

Jeśli chodzi o "dłoń" robota, to skorzystano tu z gotowca wyprodukowanego przez Robotiq. Zużywa on niewiele energii, a jego palce łatwo dopasowują się do dowolnej powierzchni. System musi być naprawdę dobry, skoro użyły go jeszcze 3 inne drużyny.

Słyszeliście, że trening czyni mistrza? Tak było i tym razem. Drużyna nie zostawiła niczego przypadkowi. Zbudowała u siebie w laboratorium repliki wszystkich zadań, które ich czekały i dzięki temu mogła doskonalić oprogramowanie, obserwując niemal natychmiast rezultat zmian.

Tak SCHAFT radził sobie z zadaniami jeszcze przez DRC

Co nieco już wiemy, jednak plany na przyszłość nadal są nieznane. SCHAFT został kupiony przez Google i to właśnie ta firma otacza go taką tajemnicą. Jak Google zamierza połączyć siły Boston Dynamics (które również zostało przez nich kupione) z SCHAFTem? Mam nadzieję, że przekonamy się już niedługo i że będzie to coś niesamowitego.

Źródło: http://spectrum.ieee.org/robotics

[Marooned]

Niezły zawodnik.

Zastanawiam się nad wyborem kierunku zginania kolana/kostki. Czy spotkał się ktoś z analizami tematu?

Jakiś losowy obrazek z netu pokazuje o co mi chodzi - fakt, że raz jest to kostka/stopa a raz kolano, ale odrzucając anatomię i patrząc na położenie (a co za tym idzie, zakres ruchów) mamy tu wersję "kolana" zginanego do przodu (człowiek) i do tyłu (ptak, powyższy robot).

Ciekawią mnie plusy i minusy obu rozwiązań.