Domol Napisano Kwiecień 9, 2014 Udostępnij Napisano Kwiecień 9, 2014 Na pewno słyszeliście o robocie da Vinci, który pozwala minimalizować inwazyjność niektórych operacji chirurgicznych. Cały system, oprócz tego, że jest drogi, ma jednak dość sporą wadę - nadaje się głównie do przeprowadzania zabiegów na małej powierzchni. Da Vinci Xi Często jednak jest tak, że chirurg chce sobie trochę nas obejrzeć po rozcięciu i sprawdzić, jak najlepiej przeprowadzić operację. Dlatego właśnie da Vinci Xi został zaprojektowany w taki sposób, żeby maksymalnie ułatwić pracę lekarzom. Wyposażony jest w 4 ramiona, które są w stanie wygiąć się praktycznie w każdą pozycję. Są węższe, mniejsze i mają większy zakres ruchu. Dodatkowo udoskonalono też endoskop, w który wyposażony jest robot - teraz łatwiej nim sterować oraz dostarcza ostrzejszych obrazów 3D. Można go dołączyć do każdego z ramion, dzięki czemu obrazowanie operacji staje się o wiele łatwiejsze. Naturalne przedłużenie rąk i oczu chirurga Robotyka w medycynie staje się coraz powszechniejsza. Niestety, koszty jej wdrożenia wcale nie maleją. Głównym problemem w przypadku urządzeń medycznych jest kwestia patentów i wielu badań, które taki sprzęt musi przejść zanim zostanie dopuszczony do użytku. W końcu w grę wchodzi ludzkie życie. Jak można Waszym zdaniem usprawnić cały system tak, żeby dobry sprzęt medyczny był w zasięgu możliwości większości szpitali? A może macie pomysł na robota, który któregoś dnia zastąpi da Vinci? Źródła: Engadget, IEEE
Pomocna odpowiedź
Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto w ~20 sekund!
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj się »Zaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się »