Nie wiem czego szukam i czy takie coś istnieje.

[mnak24]

Witam,to mój pierwszy post. Najpierw opiszę problem. Chcę z zabawki rc na kołach zrobić taką na gąsienicach. Myślę nad sposobem zatrzymywania gąsienicy do skrętu. Czt istnieje podzespół, który w zależności od kierunku przepływu prądu rozłączał by jeden z obwodów, a gdy prąd by nie płynął, to by zostawiał je zamknięte? Jeśli takie coś istnieje, to prosiłbym o wskazówkę, jak to szukać, bo nawet nie wiem co wpisywać w wyszukiwarkach.

[Treker (Damian Szymański)]

Na początku poszukaj i przeczytaj, co to jest mostek-h, h-bridge.

[mnak24]

Wiem co to jest i jak działa. Problem w tym, że w mostku h nie można dwóch stron na raz puścić.

[marek1707]

Być może nie rozumiemy się z powodu dość zagmatwanego opisu jaki zamieściłeś w pierwszym poście. Przecież z powodu dużych przełożeń jakie są stosowane w pojazdach gąsienicowych, raczej nie ma problemu z zatrzymywaniem. Niezasilany silnik na końcu przekładni 100:1 jest naprawdę dobrym hamulcem i prędzej połamiesz zęby (w przekładni oczywiście) niż poruszysz taki napęd od strony gąsienicy. Jeżeli masz po jednym silniku na stronę pojazdu, to sterowanie jest trywialne. Ta strona która dostaje napięcie kręci się a ta która go nie dostaje - stoi. Mostek H służy zarówno do regulacji prędkości jak i kierunku obrotów silnika DC. Każda gąsienica dostaje własny silnik i własny mostek H. Czego więcej lub co innego potrzebujesz do pełnego sterowania takim pojazdem?

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[mnak24]

Fakt, nie umiem werbalnie przekazać mojego toku myślenia. Mam nadzieję, że to zrozumiecie. nie chcę robić oddzielnych kanałów, ponieważ się na tym w ogóle nie znam 😳 .

Edit:

[Treker (Damian Szymański)]

mnak24, bingo! Twój magiczny element schematu to własnie mostek-h!

[mnak24]

Dzięki,widocznie nie do końca zgłebiłem ten temat. Teraz wiem czego szukać 😅

[marek1707]

OK, przecież gdybyś wiedział, to nie musiałbyś pytać. Od tego jest ten dział.

To co narysowałeś można zrobić na dwóch przekaźnikach. Jeżeli cewkę każdego z przekaźników wyposażysz w diodę, to jeden będzie przyciągał (i rozwierał zestyk NC) gdy zapodasz napięcie o polaryzacji +/- a drugi będzie aktywowany gdy polaryzację zmienisz na odwrotną -/+. Oczywiście gdy diody połączysz w przeciwne strony.

Ja jednak bardziej spodziewałem się szerszej perspektywy. Być może nie mając doświadczenia wymyślasz coś, co jest zbędne lub może da się to zrobić prościej lub lepiej. Opisz/narysuj ten swój pojazd takim jaki jest teraz i co chcesz w nim przerobić. Także obwody elektryczne: co masz teraz, jakie zasilanie, silniki i co tam jeszcze oraz jak chcesz żeby to działało docelowo. Nie chcę, żebyś rysował schematy tylko żebyś opisał samo działanie.

Skąd bierzesz to napięcie pokazane na Twoich rysunkach, czy jest to wyjście z obecnego układu sterowania? Czy jest tam mostek do dwukierunkowego sterowania jednym silnikiem a chcesz to przerobić na wyłączanie jednego z silników? Może prościej silnik każdej gąsienicy podłączyć między jedno wyjście a którąś z szyn zasilania? Jeżeli obecny mostek zwiera na postoju oba swoje wyjścia do plusa lub do masy, to może to być najprostsze rozwiązanie.

Treker: przepraszam, ale ja nie widzę podobieństwa rysunku Kolegi do mostka H. Mógłbyś jakoś rozwinąć swoją ideę?

[Treker (Damian Szymański)]

Treker: przepraszam, ale ja nie widzę podobieństwa rysunku Kolegi do mostka H. Mógłbyś jakoś rozwinąć swoją ideę?

Oczywiście nie widzę w tym struktury mostka h. Jednak interpretuję "magiczne urządzenie" jako:

- dwa wejścia identyczny stan = brak obrotów silnika

- wejście nr 1 "stan wysoki" = obroty w prawo

- wejście nr 2 "stan wysoki" = obroty w lewo

Do tego pasuje mi mostek h.

[marek1707]

No właśnie w połączeniu z poprzednimi postami Kolegi (pojazd kołowy przerabiany na gąsienicowy) mi bardziej wygląda to na próbę sterowania dwoma silnikami jednokierunkowymi - każdy z jednego zestyku - z gotowego wyjścia (mostka H?) służącego do napędu pojedynczego silnika w dwóch kierunkach. Zmiana polega na modyfikacji stanów przód-stop-tył na prawo-prosto-lewo. No ale może coś się wyjaśni po kolejnej porcji informacji, bo na razie zgadujemy.

[mnak24]

Bazuję na elektronice z samochodzika rc.Napęd podłączę równolegle. Z kabelków,które prowadziły do silniczka sterującego prąd płynie tak jak na rysunku (te dolne). Myślałem, aby zamiast serwomechanizmu z zabawki zrobić coś jak na rysunku (jeden kabelek z górnych prowadzi do jednego silnika, a drugi do drugiego) i gdy prąd popłynie w jedną stronę, to magiczny mechanizm odetnie jeden silnik od prądu umożliwiając skręt. Ten projekt narazie jest w stanie myślenia, co z czego zrobić, czego użyć co mam, a co ewentualnie dokupić/dorobić. Aby nie mieć problemu z przebiciami za podstawę konstrukcji wezmę płytkę pleksy, ewentualnie pudełko od CD. Koła wezmę z zasobów lego, tak jak zamierzam niektóre zębatki. Jeśli chodzi o gąsienice, to gumowe paski ze sklepu z pierdołami do samochodów/maszyn rolniczych. Silmiczki to standardowe zabawkowe DC. Nie liczę na coś wspaniałego, ale na coś co po włączeniu nie spali się i może ruszy 😅

[marek1707]

Każdy kiedyś zaczynał od kilku elementów i paru drutów. Ważne, żebyś chciał wiedzieć jak to działa (lub dlaczego nie) i żeby wciąż było Ci tej wiedzy było mało.

Chyba moje domysły zostały potwierdzone. Masz gotowy układ (zdalnego?) sterowania, a jego wyjście jest przygotowane do dwukierunkowego sterowania silniczkiem DC. Z tego co zrozumiałem, nie był to silniczek napędowy pojazdu, ale raczej prosty mechanizm skręcania kół przednich. I teraz chcesz przy pomocy tego wyjścia - prawdopodobnie z mostka H - sterować dwoma silnikami pojazdu gąsienicowego - czy tak?

Tak jak napisałem, możesz do wyjścia mostka podłączyć dwa przekaźniki, każdy wyposażony we własną diodę - to jest rozwiązanie oczywiste i będzie działać na 100%. Przekaźniki muszą mieć cewki przeznaczone do napięcia jakie wytwarza mostek H (np. 6V) i przynajmniej jeden zestyk rozwierający po wzbudzeniu cewki, czyli tzw. NC (Normal Closed). Ponieważ bez napięcia oba przekaźniki będą "spały", oba zestyki będą zwarte i jedziemy do przodu. Po pojawieniu się napięcia o jakiejś polaryzacji jeden z przekaźników będzie się uaktywniał, rozłączał swój zestyk i silnik jednej strony pojazdu gąsienicowego będzie stawał. Masz jednokierunkowe sterowanie dwoma silnikami DC.

Istnieje też możliwość zrobienia tego prościej - bez przekaźników, ale trzeba ją wypróbować bo zależy ona od sposobu działania wbudowanego mostka H. Zauważ, że mierząc napięcie między wyprowadzeniami mostka widzisz trzy stany: 0V, polaryzację +/- i polaryzację -/+. Gdybyś jednak podłączył woltomierz między tzw. masę (tj. minus baterii) a jedno z wyjść mostka, to widziałbyś tylko albo 0V albo jakieś napięcie dodatnie. Podłączając silnik między masę a jedno z wyjść mostka dostaniesz napęd pracujący tylko podczas dawnych skrętów. Robiąc odwrotnie, tj. podłączając silnik gąsienicy między plus zasilania a jedno z wyjść mostka dostaniesz napęd zatrzymujący się podczas dawnego skrętu - co było do zrobienia.

Jeśli boisz się nieprzemyślanych eksperymentów, narysuj schemat takiego podłączenia dwóch nowych silników. Zobaczymy, czy jest OK. Ta druga metoda zależy od tego, czy dolne tranzystory mostka H są aktywne podczas gdy na wyjściu mostka jest 0V. Nie każdy tak robi i pomysł może nie wypalić, ale myślę, że warto spróbować.

Dodatkową moją obawą jest to, że mostek H przeznaczony do sterowania słabym silniczkiem zmiany kierunku może nie pociągnąć silników napędowych. Z tego punktu widzenia rozwiązanie z przekaźnikami (lub ew. tranzystorami zamiast nich) wydaje się bezpieczniejsze.

[mnak24]

Dokładnie tak! Spróbuję rozrysować to wieczorem, jednak będzie problem z płytką, też chcecie jej schemat?

[marek1707]

Przede wszystkim schemat, bo on wyjaśnia jak myślisz i co chcesz zrobić - a to w tej chwili jest najważniejsze. Projekt płytki jest emanacją schematu w naszą rzeczywistość i pokazuje jak to zrobisz - a to dalszy etap prac do którego przechodzisz gdy schemat jest poprawny.

[mnak24]

Oto schemat mojej wizji. myślę, jakby przenieść teraz to co jest na płytce na komputer, bo jest nieźle zagmatwana ta płytka 😐