Żywotność SG90

[wn2001]

Witam,

myślę, że chyba wybrałem właściwy dział 🙂 Tak jak w temacie, ostatnio zbudowałem robota bardzo podobnego do tego: Robot Bob Oczywiście wykorzystałem tanie i popularne SG90 kupione na Allegro za niecałe 8PLN sztuka 🙂 Robot chodzi, tańczy, wszystko ładnie, ale mam jedną obawę - jaka będzie żywotność tych serw w takim robocie? Czy szybko się one wytrą i zużyją? Dodam, że orczyki, a także łączniki (a'la kolana) z drukarki 3D mają pewne luzy, które chyba są w tym wypadku korzystne? Ktoś ma doświadczenie w tej dziedzinie?

Z góry dziękuję za wyjaśnienie, czy moje obawy są słuszne 🙂

[deshipu]

99.9% dostępnych na rynku serw typu SG90 nie jest tak naprawdę produkowana przez firmę TowerPro, wbrew temu, co jest napisane na naklejce. Są one produkowane w najróżniejszych fabrykach w Chinach, z bardzo różnych materiałów, według różniących się miedzy sobą planów i oczywiście z dużymi różnicami zarówno w procesie produkcyjnym jak i kontroli jakości. Dlatego też, szczególnie jeśli wybierasz te z najtańszych źródeł, istnieją gigantyczne różnice pomiędzy indywidualnymi sztukami tego serwa.

Do tego stopnia, że orczyki od serwa kupionego jednego dnia nie pasują do serw kupionych w tym samym miejscu innego dnia. Różnią się także wymiary "uszu" do montowania, samej obudowy, a jak się przyjrzysz elektronice, która jest w środku, to zobaczysz cały przekrój chipów jakie były dostępne przez ostatnie 10 lat na rynku.

Tak więc jest to jedna wielka loteria. Serwa mogą wytrzymać lata, ale mogą już teraz być w zasadzie zepsute.

[ Dodano: 18-11-2016, 17:44 ]

Osobiście po prostu trzymam wiaderko pełne tych serw pod stołem i jak się któreś zepsuje, to wymieniam -- po pewnym czasie wymienię wszystkie "trefne" i przestają się psuć.

[wn2001]

Aha, bardzo dziękuję za odpowiedź. A Tobie często trafia się zepsute serwo? Serwo od razu nagle staje, czy to następuje stopniowo i z jakimi objawami?

[Lukaszm]

W takim serwie w zasadzie trzy główne rzeczy mogą ulec uszkodzeniu/zużyciu:

- szczotki w silniku

- suwak/ścieżka potencjometru

- przekładnia

Zakładając, że nie obciążasz mechanizmu dużymi momentami i nie pracuje ono w trybie ciągłego ruchu, to powinno trochę posłużyć, ale tak jaki pisze deshipu- przy tej jakości wykonania to jest loteria.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[deshipu]

Aha, bardzo dziękuję za odpowiedź. A Tobie często trafia się zepsute serwo? Serwo od razu nagle staje, czy to następuje stopniowo i z jakimi objawami?

Zdarzają się różne rzeczy:

Czasem plastikowe tryby serwa zacinają się, czy to na skutek niedokładności i luzów, czy też wady fabrycznej albo zanieczyszczeń. Rozebranie go, wyczyszczenie i ponowne przesmarowanie czasem pomaga, ale czasem przy próbie jego odblokowania na siłę wyłamujemy zęby i patrz punkt następny.

Od upuszczania robota na ziemię albo niewłaściwe transportowanie wyłamują się zęby plastikowych trybików -- wtedy serwo działa przez większość czasu, dopóki nie wpadnie w pozycję, w której brakuje zęba, wtedy się zatrzymuje aż się go nie popchnie ręcznie.

Czasem wytrzeć się może ścieżka oporowa w potencjometrze. Wówczas zazwyczaj serwo zaczyna "unikać" tej pozycji, przeskakując ją lub cofając się poza nią.

Czasem na skutek zbyt dużych sił i zbyt dużego prądu spali się elektronika. Zazwyczaj skutkuje to albo całkowitym niedziałaniem serwa, albo jego ciągłym obracaniem się w jedną stronę.

Może przepalić się też cewka w silniku -- wówczas po prostu serwo nie działa.

Mogą zużyć się szczotki w silniku -- szczególnie przy częstych zmianach kierunku pracy serwa. Wówczas zazwyczaj serwo po prostu staje się słabsze.

Zdarzyło mi się też, że serwo po prostu zaczynało się zachowywać nieprzewidywalnie -- tak, jakby dostawało na wejście losowe wartości. Trudno mi ustalić, czy winny w tym momencie był kabel, elektronika serwa, czy potencjometr.

W każdym z tych wypadków w zasadzie wymiana serwa na nowe jest najprostszym rozwiązaniem. Można próbować wymieniać trybiki (zawsze się psuje ten sam, ostatni, więc zapomnij o robieniu jednego dobrego z dwóch zepsutych), potencjometry, silniczki, etc. -- ale w praktyce różnice pomiędzy serwami z różnych źródeł są tak wielkie, że najczęściej części nie pasują. Te z zepsutymi potencjometrami można poprzerabiać na continuous rotation.

Jak często to się zdarza? Moje roboty mają zazwyczaj dość dużo tych serw na sobie (od 12 do 18). Jak zamawiam z Chin paczkę 20 serw, to zakładam, że jedno będzie zepsute od samego początku, a jeszcze jedno zepsuje się wkrótce potem. Ale ja biorę zawsze te najtańsze oferty, więc nie ma się co dziwić.

Jeśli serwa nie zepsują się po pierwszej pół godzinie działania, to chyba możesz założyć, że wad fabrycznych nie mają i wytrzymają te kilkadziesiąt godzin...

[wn2001]

Bardzo dziękuję, teraz już wszystko co chciałem wiedzieć na ten temat wiem 🙂