Sterownik wiatraka, czy ten Pan wie co mówi.

[SOYER]

Cześć, poniżej wklejam link do filmu. Odrobinkę ostatnio zastanawiam się nad tym czy iść dalej w fv czy może posiłkować się wiatrakiem. Trafiłem na filmy tego Pana i wydaje mi się, że mówi z sensem. Myślę, że poniższy filmik i jego treść będzie dobrym testem czy wie o czym mówi. Jako, że mam zaufanie do szanownych Forumowiczów to Was o to dopytam. 

Nie jest to w żaden sposób reklama, chyba, że będzie antyreklama. Do napisania postu skłonił mnie krótki screen z bloga Forbota zamieszczony w filmie. Jak pytać to tylko fachowców, więc:

 

[farmaceuta]

"znam chłopa" dosyć dobrze...😉 Chociaż z tym samym napięciem to chyba nie tak, z tego co już wiem to dobry regulator mppt mierzy i napięcie i PRĄD żeby ustalić najlepszy punkt pracy...z z samego pomiaru napięcia nie jest w stanie oszacować punktu pracy bo nie wiesz jak jest moc...co do samych wiatraków to w dobrym miejscu na pewno mają spory potencjał, wiatr w końcu wieje i w dzień i w nocy, każdej pory roku niezależnie od pogody...już nie pamiętam, ale szacunki wychodziły dosyć dobrze

[SOYER]

Tak właśnie chłop wypowiada się dość pewnie i stanowczo. Być może ma 100 procent racji, a może diabeł tkwi w szczegółach. 

Co do wiatraka, to na początek myślałem nad czymś małym co zaspokoiło by nocne zapotrzebowanie, które u mnie wynosi ok 0.4kW na godzinę. Całkiem off grid by to zrobić.

Na razie rozmyślam. Na jedną zimę jeszcze węgla mam😁

[farmaceuta]

5 minut temu, SOYER napisał:

 a może diabeł tkwi w szczegółach. 

Z tego co wiem i zrozumiałem to on mówi o zwykłym sterowniku PWM...czyli regulujesz wypełnienie w taki sposób że nie zależnie od napięcia wejściowego, wyjściowe jest na ustawionym poziomie...jak oglądałem różne testy typu "mppt vs pwm" to często bywało tak że nie było wielkiej różnicy w sprawności, choć z off gridu na kilka kw z całego roku coś sie uzbiera dodatkowo na mppt...

Druga sprawa że off grid bez baterii to też trochę ciężka sprawa...wiadomo że ten wiatr nie będzie wiał Ci całą noc, każdego dnia...to już lepiej licznik dwukierunkowy, inwerter który będzie przełączał na sieć jeśli prądu z wiatraka braknie, no ale to kolejne koszta, pozwolenia etc😕

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[SOYER]

Co do autora to nie chodzi mi o ten konkretny projekt, tylko jego ogólną wiarygodność na podstawie tego filmu. Jeśli tu ma rację to warto go słuchać, jak tu naciąga to i w innych filmach może.

Co do wiatraka, to już mam fv on grid. Myślę nad zwiększeniem 'jakoś' mocy by móc ew. założyć pompę ciepła. Ew. zmiana struktury zużycia, autokonsumpcji itd. Aktualna produkcja 10000kWh rocznie powoduje, że wychodzę na zero na koniec roku.

[H1M4W4R1]

Nie wypowiem się co do filmiku, ale konstrukcja generatora wiatrowego jest dość skomplikowanym wyzwaniem. Przede wszystkim zależy jak mocno u Ciebie wieje, bo prądnica nie może "kręcić się" zbyt szybko, bo może ulec uszkodzeniu. Co za tym idzie duże wiatraki mają hamulce, które ograniczają maksymalną prędkość, a w dodatku co pewien czas robią przerwę w generowaniu, by zapobiec przegrzaniu prądnicy. Na mniejszej skali efekt nie powinien być aż tak widoczny, ale jednak warto te straty ciepła mieć na uwadze, gdyż to chyba najdroższy element całego projektu (no chyba, że użyjesz alternatora samochodowego zamiast prądnicy).

Poza tym podzielam zdanie kolegi @farmaceuta, że lepiej byś wyszedł na magazynie niż na wiatraku (chyba, że jesteś na starych zasadach rozliczeń). Np. u mojej rodziny "na zadupiu" jak to określamy wieje całkiem mocno, ale sieć energetyczna jest przestarzała i dość często zdarzają się wyłączenia (średnio kilka razy w miesiącu) w porównaniu do miasta, w którym mieszkam, gdzie ostatnie wyłączenie prądu to było jakieś 5 lat temu na kilka sekund...

[matsobdev]

Bez obliczeń i zastanowienia się, ale przy kilku kilowatach, to aktywne prostowanie mogłoby być wskazane.

[farmaceuta]

2 godziny temu, SOYER napisał:

Co do autora to nie chodzi mi o ten konkretny projekt, tylko jego ogólną wiarygodność na podstawie tego filmu. Jeśli tu ma rację to warto go słuchać, jak tu naciąga to i w innych filmach może.

Ja dos dużo go oglądałem i powiem że gada do rzeczy, no może czasem robi "nadmiar" filmów i wychodzi takie masło-maslane, ale ogólnie to też ma dużo filmów treściwych i do rzeczy...

[SOYER]

7 godzin temu, H1M4W4R1 napisał:

Nie wypowiem się co do filmiku, ale konstrukcja generatora wiatrowego jest dość skomplikowanym wyzwaniem. Przede wszystkim zależy jak mocno u Ciebie wieje, bo prądnica nie może "kręcić się" zbyt szybko, bo może ulec uszkodzeniu. Co za tym idzie duże wiatraki mają hamulce, które ograniczają maksymalną prędkość, a w dodatku co pewien czas robią przerwę w generowaniu, by zapobiec przegrzaniu prądnicy. Na mniejszej skali efekt nie powinien być aż tak widoczny, ale jednak warto te straty ciepła mieć na uwadze, gdyż to chyba najdroższy element całego projektu (no chyba, że użyjesz alternatora samochodowego zamiast prądnicy).

Poza tym podzielam zdanie kolegi @farmaceuta, że lepiej byś wyszedł na magazynie niż na wiatraku (chyba, że jesteś na starych zasadach rozliczeń). Np. u mojej rodziny "na zadupiu" jak to określamy wieje całkiem mocno, ale sieć energetyczna jest przestarzała i dość często zdarzają się wyłączenia (średnio kilka razy w miesiącu) w porównaniu do miasta, w którym mieszkam, gdzie ostatnie wyłączenie prądu to było jakieś 5 lat temu na kilka sekund...

Nigdzie nie napisałem, że chcę budować wiatrak czy nawet sterownik. Nie chcę.

W fv jestem na starych zasadach, ale nie o tym ten wątek.

Wątek jest o wiedzy bądź jej braku u bohatera filmu. Wydawało mi się, że wie o czym mówi ale chciałem Was dopytać.