Studenci mechatroniki jak oceniacie informatykę w szkole?

[nick]

Witam

Pracuję w projekcie innowacyjnym, opracowujemy innowacyjny program uczenia się/nauczania informatyki dla szkół oparty na WiOO. Bardzo potrzebujemy opinii studentów nt jakości informatyki w szkołach.

Prosimy o wypełnienie krótkiej (5 minut) ankiety w tym temacie, link:

http://www.ankietka.pl/ankieta/65282/program-nauczania-informatyki-a-studia-info-techniczne.html

Wasze odpowiedzi pozwolą nam przygotować lepsze zajęcia!

[GAndaLF]

U mnie informatyka w liceum wyglądała tak:

Siedzi sobie informatyk na krześle, wszyscy grają w dsj albo inne gierki. Po 20 minutach do sali wchodzi wuefista żeby coś wydrukować. Patrzy na informatyka i mówi:

-Grzesiu! Ty w ogóle lekcji nie prowadzisz!

-No wiem, ja tak od początku roku

[Hudyvolt]

u mnie w liceum była sobie kobitka, która program nauczania miała chyba od kogoś pożyczony albo z jakiejś książki i bez krzty zrozumienia dyktowała nam różne definicje itd. jakieś ćwiczenia polegały na tym, że dyktowała je z książki i jeśli rozwiązania nie zgadzały się z tymi w książce to był problem. Jak robiliśmy HTML'a to kolega się zapędził i zrobił prosty styl CSS to mu nie zaliczyła bo nie wiedziała co to jest? O nauce programowania to już nie wspomnę bo to ja z kolegą musieliśmy większość tłumaczyć, jak z resztą ze wszystkim. Hasło administratora mieliśmy już na pierwszych zajęciach, więc zazwyczaj się nie nudziliśmy ;] (ja i ten kolega, bo reszta nie ogarniała).

W szkole był też drugi nauczyciel, facet ogarnięty, prowadził kółko z programowania, ale program i tak był dosyć ubogi.

Wałkowanie office'a od podstawówki, podstawy html'a, programowania to tylko tyle żeby zobaczyć jak to wygląda, algorytmiki też prawie wcale.

Co gorsza na I semestrze studiów też miałem TI i wałkowanie office'a, robienie tabelek w excelu i prezentacji w powerpointcie, a na wykładach prof. nadzwyczajny twierdził że programowanie obiektowe to tworzenie programów okienkowych metodą przeciągnij upuść różnych buttonów itd. w tych różnych visualach.

[GAndaLF]

Prawda jest taka, że programowania trzeba nauczyć się samemu.Na studiach niby mieliśmy laborki z podstaw C ale sprowadzało się to do tego, że kobieta i tak nie ogarnia i do każdego tematu trzeba było zrobić jakieś programy na zaliczenie. A potem jak mieliśmy javę, visuala czy nawet asemblera po prostu mieliśmy określony deadline na zrobienie działającego programu jako zaliczenie i niekiedy w miedzyczasie na laborkach tłumaczone jakieś podstawy które są małą cząstką potrzebnych informacji

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[Hudyvolt]

programowania trzeba nauczyć się samemu

święta prawda

[tomly]

Wypełniłem.

U mnie akurat było bardzo porządnie. Zaczęliśmy od jakichś pierdół w HTMLu + CSS, potem PASCAL, C++. Na koniec trochę zapytań SQL przy okazji baz danych.

[Grabki]

Ja tam studentem nie jestem dlatego nie wypełniłem tej ankiety. Właśnie kończe gimnazjum i teraz idę do liceum. U mnie informatyka wyglądała tak w podstawówce: kilka lat rysowanie w paincie, w 6 klasie trochę worda i powerpointa. Gdy szedłem do gimnazjum miałem nadzieje, że będzie coś fajnego, a tu znowu rysowanie w Paincie przez całą 1 klasę.. w drugiej miałem ze 2 lekcje poświęcone na Worda, 2 na Powerpointa i troche więcej na Excela. W trzeciej u mnie w szkole nie ma informatyki.

Podsumowując: informatyka w szkołach to beznadzieja, uczą jej nie informatycy tylko nauczyciele z innych przedmiotów którzy zrobili podyplomówki, a wiedzę mają mniejszą niż pierwszy lepszy łepek z podstawówki.

[Siersciuch]

Jestem w technikum mechatronicznym i u nas robimy głównie w autoCAD, ale mamy też zwykłą informatykę i był excel, word, powerpoint, gimp ( nic nas z gimpa nie nauczył i kazał nam niewiadomo co robić, nikt nic nie wiedział, żadnej lekcji nie było z gimpem). A poza tym CS, CoD1, heroes4, transformice'y. Nie jest luźno, ale strasznie też nie jest.

[KD93]

U nas w technikum mechatronicznym jest ta "ogólna" informatyka, której lekcje ograniczały się do 3 informacji od nauczyciela:

-Dzień dobry.

-Proszę załączyć komputery.

-Proszę wyjść na przerwę.

Natomiast później na warsztatach jest programowanie PLC, autoCAD i do wyboru Solid Edge lub programowanie CNC. Do tego jeszcze nie dotarłem.