Aramis Napisano Marzec 31, 2012 Udostępnij Napisano Marzec 31, 2012 Witam,mam problem z płytką sterującą robotem. Na początku wgrałem program na płytkę do robota minisumo i działał bez zarzutu, potem w programie zmieniłem jedynie prędkość silników jaką ma wykorzystać, a po podłączeniu program nie ruszył i z płytki zaczął wydobywać się specyficzny dźwięk. Spotkaliście się kiedyś z czymś takim?
Robomaniak Marzec 31, 2012 Udostępnij Marzec 31, 2012 Napraw to co nie działa i wszystko wróci do normy... Więcej konkretów jaka płytka program jaki mostek silniki itp.
dondu Marzec 31, 2012 Udostępnij Marzec 31, 2012 mam problem z płytką sterującą robotem. Na początku wgrałem program na płytkę do robota minisumo i działał bez zarzutu, potem w programie zmieniłem jedynie prędkość silników jaką ma wykorzystać, a po podłączeniu program nie ruszył i z płytki zaczął wydobywać się specyficzny dźwięk. Spotkaliście się kiedyś z czymś takim? Mam problem z moim autem. Na początku wlałem benzynę do baku i działał bez zarzutu, potem nacisnąłem pedał gazu mocniej, a po włączeniu silnika samochód już nie ruszył i wydaje z siebie tylko specyficzny dźwięk. Spotkałeś się już z czymś takim? Niezależnie od Twojej odpowiedzi: Fora dyskusyjne są bardzo pomocne
Aramis Kwiecień 1, 2012 Autor tematu Udostępnij Kwiecień 1, 2012 Nie mogę poradzić sobie ze swoją płytką sterowania robotem... Na płytkę wgrałem program, po czym robot działał. Lecz chciałem go zmienić, aby koła wolniej się kręciły. Pierwszy raz było wszystko w porządku, drugi raz też, ale za trzecią próbą, gdy zmieniłem prędkość silników, koła się nie kręcą... (Pracę tej płytki sygnalizują diody, i wygląda jak gdyby program normalnie się uruchamiał) Silniki podłączałem bezpośrednio pod zasilanie i działają. (Mam trzy takie płytki i na wszystkich dzieje się to samo.) Nie wiecie gdzie mogę szukać błędu...? Do załącznika dorzucam schemat płytki sterowania, płytki silników i program. Proszę o pomoc, jeśli to możliwe.... schemat ideowy płytki.pdf schemat ideowy płytki do silników.pdf basic.c
dondu Kwiecień 1, 2012 Udostępnij Kwiecień 1, 2012 Nie mam obrotowego monitora, a kark już nie tak giętki jak za młodzieńczych lat Wyeksportuj schemat w poziomie i załącz jako plik graficzny zgodnie z zasadami na forum
Aramis Kwiecień 1, 2012 Autor tematu Udostępnij Kwiecień 1, 2012 Ale jeśli masz program Adobe Reader, to za dwoma kliknięciami obrócisz sobie obraz.
dondu Kwiecień 1, 2012 Udostępnij Kwiecień 1, 2012 Ale jeśli masz trochę oleju w głowie i program Adobe Reader, to za dwoma kliknięciami obrócisz sobie obraz. Naprawdę sądzisz, że będziemy podpowiadać tak niekulturalnym ludziom? Podpowiadać będą, co najwyżej równi Tobie poziomem, ale ja do nich nie należę Powodzenia!
Aramis Kwiecień 1, 2012 Autor tematu Udostępnij Kwiecień 1, 2012 Powiedziałbym raczej, że to Ty od pierwszej odpowiedzi na moim temacie jesteś w stosunku do mnie niegrzeczny... Nie mam doświadczenia w dziedzinie elektroniki i dopiero się uczę. A Ty w pierwszej odpowiedzi mnie poniżyłeś i "zjechałeś"... Ok, kłótnia na forum dla robotyków - kompletnie bez sensu. Przepraszam, jeśli cię uraziłem.
dondu Kwiecień 1, 2012 Udostępnij Kwiecień 1, 2012 Powiedziałbym raczej, że to Ty od pierwszej odpowiedzi na moim temacie jesteś w stosunku do mnie niegrzeczny... Nie mam doświadczenia w dziedzinie elektroniki i dopiero się uczę. A Ty w pierwszej odpowiedzi mnie poniżyłeś i "zjechałeś"... Delikatnie zwróciłem Ci uwagę, bez używania epitetów, że podajesz za mało danych i wskazałem, co powinieneś zrobić, byśmy mogli Ci pomóc. Mniej emocji, więcej kultury, a dalej w życiu zajdziesz.
Aramis Kwiecień 1, 2012 Autor tematu Udostępnij Kwiecień 1, 2012 dondu Nie rozumiem tylko tego, że ludzie którzy nie wiedzą albo nie chcą pomóc innym na forum udzielają się w temacie i nie mówią o nim, tylko o czymś innym ("obrotowym monitorze i giętkim karku"). Widziałem taką sytuacją już parę razy na innych tematach i coś takiego nie ma najmniejszego sensu. Nie jestem orłem w dziedzinie elektroniki, wiem o tym i dopiero się uczę, ale jeśli potrafię to staram się pomóc innym, lecz bez zaczynania nie potrzebnej sprzeczki...
Bobby Kwiecień 1, 2012 Udostępnij Kwiecień 1, 2012 A wrzucisz te obrazki jako pliki graficzne na forum? Bo ja nie mam acrobata na tym komputerze a nie chce mi się ściągać tylko po to, by otworzyć 1 plik. Jak chcesz by ktoś ci pomógł, ułatw mu zadanie, na co uwagę zwrócił ci dondu.
Aramis Kwiecień 2, 2012 Autor tematu Udostępnij Kwiecień 2, 2012 Dodaję w formacji .jpg Przepraszam za jakość schematu płytki sterowania silników... W domu postaram się wstawić lepszy. [ Dodano: 02-04-2012, 09:45 ] poprawka schematu płytki sterowania silników.
marek1707 Kwiecień 3, 2012 Udostępnij Kwiecień 3, 2012 To jeszcze napisz, bo tego jakoś nie znalazłem, czy jest to efekt trwały? Czy po wgraniu "starego" programu silniki działają poprawnie? Jeżeli tak, to albo w programie jest coś, co jest na tę zmianę "czułe" (jakaś zmienna jest za krótka, może jakiś wynik pośredni wychodzi poza zakres, coś się przepełnia lub na coś nie starcza czasu itp) albo wada ukryta jest w schemacie. W takim razie potrzebne będą np. częstotliwości PWM jakich używasz oraz stare i nowe nastawy tego co przestało działać (wypełnienia, czasy przełączeń itp). Schemat generalnie nie wygląda na wrażliwy na wypełnienie ale pewne fragmenty sa niepokojące. A może usterka jest permanentna? Wtedy to zwykle związane jest z ciepłem, przegrzewaniem się czegoś itp ale tym sposobem raczej nie spaliłbyś trzech płytek pod rząd. Nie w wypadku, gdy rysujesz takie "dorosłe" schematy.
Aramis Kwiecień 3, 2012 Autor tematu Udostępnij Kwiecień 3, 2012 To jeszcze napisz, bo tego jakoś nie znalazłem, czy jest to efekt trwały? Czy po wgraniu "starego" programu silniki działają poprawnie? Jeżeli tak, to albo w programie jest coś, co jest na tę zmianę "czułe" (jakaś zmienna jest za krótka, może jakiś wynik pośredni wychodzi poza zakres, coś się przepełnia lub na coś nie starcza czasu itp) albo wada ukryta jest w schemacie. W takim razie potrzebne będą np. częstotliwości PWM jakich używasz oraz stare i nowe nastawy tego co przestało działać (wypełnienia, czasy przełączeń itp). Schemat generalnie nie wygląda na wrażliwy na wypełnienie ale pewne fragmenty sa niepokojące.A może usterka jest permanentna? Wtedy to zwykle związane jest z ciepłem, przegrzewaniem się czegoś itp ale tym sposobem raczej nie spaliłbyś trzech płytek pod rząd. Nie w wypadku, gdy rysujesz takie "dorosłe" schematy. To znaczy tak: nawet po wgraniu starego programu, na którym działał wcześniej robot, obecnie on nie rusza. Zastanawiałem się, czy to czasem nie będzie mostek h, gdyż te akurat są dosyć wadliwe, lecz szczerze to też sam nie wiem za co się zabrać... Zauważyłem jeszcze coś takiego, że wcześniej gdy program poruszał silnikiem na niskich obrotach, z układu wydobywał się dziwny dźwięk. Nie był on na pewno z silników, gdyż podłączyłem je pod napięcie takie jakie wysyła program 1,5V i pracują one cichutko, czyli ten dźwięk musiał być z płytki sterującej, ale nie mogę dojść do tego z jakiego dokładnie miejsca mogło to być.... Jest jeszcze druga rzecz: na płytce są umieszczone diody, które sygnalizują pracę czujników odległości (zapalona - czujnik widzi przeszkodę, zgaszona - czujnik nic nie widzi), za każdy port wejścia czujników odpowiada inna dioda. A teraz kiedy testuję porty bez włączania programu zawsze zapalają lub gaszą się jedne i te same trzy diody, nie zależnie od tego na jakim porcie zrobię spięcie. ----> również nie mam pojęcia dlaczego.
marek1707 Kwiecień 3, 2012 Udostępnij Kwiecień 3, 2012 Nikt z nas też chyba nie ma pojęcia dlaczego. jeżeli to Ty pisałeś ten program, to z pewnością znasz go na wylot. Są jakieś funkcje podstawowe, odpowiadające za obsługę sprzętu i jakieś obsługujące coraz wyższe warstwy abstrakcji aż do taktyki konkretnego ruchu i strategii działań robota jako całości. Moim zdaniem, skoro jest to kompletna wywałka projektu, musisz wrócić do podstaw. Wywal z programu wszystko, zostaw tylko inicjalizacje portów i peryferiów. Sprawdź, czy stany statyczne wszystkich sygnałów są OK, czy napięcia na bramkach i drenach MOSFETów są sensowne i czy takie właśnie mają w tym stanie być. Sprawdź wszystkie zasilania: akumulator, Vcc, napięcia i pobierane prądy. Jeżeli cokolwiek Cię zaniepokoi, drąż temat aż będziesz miał pewność, że wszystko "na zimno" jest OK. Potem zacznij po kolei (ponownie) uruchamiać poszczególne funkcje niskopoziomowe. Zacznij od czegoś prostego - czy wysyłanie do rejestru LEDów działa? Czy możesz zapalić każdą LEDę osobno? Potem np. wejścia czujników. Czy jesteś w stanie przesłać stan aktualny czujników do (już działającego) rejestru LEDów. Czy działa regulacja jasności świecenia diodek. Sprawdzaj po kolei każdą rzecz. Mostek - wygeneruj jakiś PWM. Sprawdź, czy silnik kręci na pusto, w lewo, potem w prawo. Może nawet zamiast PWM wyślij coś statycznego na porty tak, żeby się załączył na 100%. Drugi mostek to samo. Za każdym razem sprawdzaj przynajmniej napięcie akumulatora i Vcc. To są bardzo ogólne porady bo nic o Twoim projekcie nie wiem. Nie ma sensu, żebyś tu dawał listing kodu. Dźwięk mógł pochodzić z kondensatorów ceramicznych - poczytaj o zjawisku piezoelektrycznym. Niektóre typy mają to bardziej inne mniej. Na płytce sterującej nie widzę żadnego dobrego kandydata bo żadnemu nie zmienia się poważnie napięcie. Może gotował się odwrotnie wlutowany elektorlit? Co to znaczy, że testujesz diody bez włączania programu? Bez jego działania diody nie będą się zapalać. Mógłbyś lepiej opisać znaczenie słowa "dziwny" (dźwięk)? Czy to jest jakaś mysza?
Pomocna odpowiedź
Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto w ~20 sekund!
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj się »Zaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się »