Silnik do Linefollowera...

[Kangurek]

Witam,
miałem przekładnie (od pana ze sklepu) i silniczki (46 silniczków z allegro) I teraz jak sprawdzałem czy będą się kręcić przy lekkim przytrzymaniu palcem okazało się, że nie działają, nie kręcą się. Sam silnik jest mi ciężej przytrzymać palcem niż przekładnie (oczywiście podłączoną do silnika). Silnik z przekładnią łączyłem za pomocą zwykłej gumki recepturki, chciałem kupić te takie specjalne tasiemki co są np w cd, ale teraz chyba to już nie ma sensu. Poszperałem trochę na internecie i znalazłem strony:

http://sklep.avt.pl/p/pl/47282/przekladnie+i+silnik+napedowy+-+zestaw+mechaniczny.html

http://mobot.pl/index.php?site=products&type=873

allegro.pl i użytkownik BasiaSta1

Czy mam coś kombinować z tym co już mam czy kupić nowe? Jeśli kupić nowe to musiały by udźwignąć przynajmniej 1 kg ( obecnie robot waży 450g bez zasilania) i cena silniczka i przekładni nie może przekroczyć 50 zł czyli za 2 silniczki z przekładniami mogę wydać jedynie 100zł.

Proszę o pomoc i szybką odpowiedz.

Zdjęcie tego co obecnie mam:

Rozciągałem gumkę, sprawdzając jak mocno będę musiał trzymać koło, jednak bez efektu.

Koła nie są przyczepione jeszcze do przekładni.

[Nawyk]

Osobiście jakoś czarno widzę działanie takiego mechanizmu. Jeśli już mieszać przekładnie zębate i pasowe, to lepiej chyba na odwrót - najpierw zębate, potem pasowe. Przekładnie pasowe mają poślizg - przy obciążeniu koło takiej przekładni kręci się, a pas stoi w miejscu - co może skutecznie unieruchomić zbyt ciężkiego robota. Apropos jednego z linków - parę tematów niżej opisałem trochę te silniki z przekładniami:

https://www.forbot.pl/forum/topics43/silniczki-gdzie-kupic-vt1147.htm (na dole).

[mskojon]

A ja kupiłem sobie ostatnio szwajcarskie silniczki firmy Escap z gotową przekładnią ślimakową (40:1) co do niedużego robota powinno być świetnym rozwiązaniem, dodatkowo te silniczki były najpierw po 3zł (!!!) a potem po 4zł, kupiłem bez wahania 10szt., ten allegrowicz miał ich chyba ponad 100, jednak już chyba wszystkie zeszły. No ale zawsze warto spytać tutaj jest link do aukcji: link

[dziadek46]

Kangurek

Nic dziwnego że nie3 masz mocy na wyjściu z przekładni, wyobraż sobie jazdę rowerem po jakiejs płaszczyznie i nagle masz wzniesienie 40%, piecio % wzniesienie pokonać a co mówić 40% i przy takim podłączeniu silnika do tej przekładni jest owe 40%. Podłącz odwrotnie, tam gdzie jest koło jezdne podłącz silnik a tu gdzie silnik zamocuj koło. Tak jak Ty to zrobiłes to nic innego jak drastycznie podniesienie obrotów, dla jasności r.p.m silnika 5000r.p.m to w Twoim przypadku po przekładni będzie+-30000r.p.m. Redukując obroty silnika przekładnią zyskujemy moc i wtedy nie zatrzymasz wału wyjścowego całą ręką i przy minimalnym poborze prądu przez silnik, mówią wprost, " połóż" góre prawie do poziomu a wtedy bedzie lżej al e dłuższa droga. Nic za darmo, przyroda , fizyka, mechanika nic za darmo nie DAJĄ!!!!!!!!

[ Dodano: 08 Mar 09 04:42 ]

Kangurek

Te recepturki to odłóz Ad Acta, to sie do niczego nie nadaje, a zwłaszcza w mechanice, no chyba że zabezpieczyc rulon z rysunkami. Kup sobie paski magnetofonowe, w necie jest tego pełno!

np.http://www.cybor-tech.com.pl

http://www.mobot.pl, itd. Google!

[Kangurek]

O tych paskach mówiłem, ale dziadek46, trochę cię nie zrozumiałem z tym rowerem ale to nie ważne (tzn zrozumiałem jeśli to tak miało być: jest górka z nachyłem 40% i że na nią rowerem się nie da wjechać). Nie połączę silnika bezpośrednio z przkładnią bo niestety nie potrafię Zastanowię się jeszcze nad tymi propozycjami wyżej. Ale napiszcie mi jeszcze które przełożenie jest lepsze 40:1 czy 60:1?

[ Dodano: 08 Mar 09 07:58 ]

Oczywiście mam nadzieję, że te propozycje udźwignął te 1 kg

[Nawyk]

Albo większa prędkość, albo większy moment obrotowy - trzeba znaleźć złoty środek. I skąd mamy wiedzieć która przekładnia będzie Ci pasować? Wszystko zależy od konstrukcji robota, trasy którą będzie pokonywać oraz jakości oprogramowania, które stworzysz. Tutaj chodzi o dobranie optymalnej prędkości - można to zrobić np. metodą prób i błędów.

[dziadek46]

Kangurek

Słuchaj, im większe przełożenie tym większy moment obrotowy na wale wyjściowym, wieksza moc, ale obroty mniejsze, coś za coś.Przełożenie jest to stosunek obrotów wału NAPĘDZAJĄCEGO do NAPĘDZANEGO.Zastanawiam się w jak najbardziej prosty sposób pomóc zbudować prostą przekładnie. Najprostrza jest przekładnia tzw. ślimakowa, bo w swej prostocie uzyskuje się bardzo prosto przełożenia jakie tylko zapragniesz, przykład: przełożenie 40:1, co to znaczy? ano to, że bierzesz kółko zębate o 40 zębach i jednozwojny ślimak ( ślimak to nic innego jak śruba a dokładnie śruba modułowa) i oznacza to że na 40 obrotów ślimaka zamocowanego na wałku silnika przypada 1 obrót ślimacznicy czyli w twoim przypadku rzeczonego wyżej kolka zębatego i wracając do tej gory im większe przełożenie tym mniejsze procentowo pochylenie góry. Nie wiem czy Ci choc troszeczkę wyjaśniłem, ale pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj, jestem bardzo cierpliwy.

Slimak i slimacznicę kupisz w mobot, wystarczy wejść w zakładkę przekładnie zębate,a najprościej wpisać w Googla "przekładnie motoreduktoryAllegro" i otworzą się duże horyzonty i masz gotowe fabrycznie wykonane napedy za nie wielkie pieniądze!!!! Zrobić dobrą przekładnię bez elementarnych obrabiarek jest trudno,mechanika to skomplikowana i bardzo ciekawa i wymagająca dziedzina technologii. Musisz sobie zgromadzić trochę tych elementów mechaniki, ja jak demontuję jakś drukarkę, xerokopiarke, czy jakis magnet to zostawiam nawet różne kształtowniki plastikowe, wałki, tulejki itp.i gdy uzbierasz to łatwiej zrealizować jakąś ROBOTYCZNĄ koncepcję, z niczego nawet Salomon nic nie zrobi.

[Kangurek]

Już trochę bardziej rozumię. Mam silniczki z przekładnią ślimakową, ale czy warto kombinować coś z tym czy może lepiej kupić? Co do własnego kombinowania to może zrobić tak: silniczek ze slimakiem i koło zębate (slimakowe) połączone z kółkiem. Dobry pomysł?

[dziadek46]

Jasne i logiczne, tylko staraj sie to połączenie koła jezdnego ze ślimacznicą zrobić BARDZO centrycznie! Slimacznica, bo to jest właściwa nazwa tego jak Ty to nazywasz"kola ślimakowego", ślimak to śruba, slimacznica to koło uzębine zębami skośnymi kątem pochylenia zwoju ślimaka by zachować prostopadłość osi symetrii wału silnika ze ślimakiem z osią wału ślimacznicy. W przeciwnym razie będzie rzęrzenie i nie potrzebna strata mocy silnika a w końcu zużywanie prądu z baterii!

[Mihau]

https://www.forbot.pl/forum/topics7/linefollower-vt870.htm

Tu ^ jest fajne rozwiązanie z slimakiem. Części są z megnetofonu

[Kangurek]

Magnetowidu! Ale chyba tego nie dam rady zrobić... Mam problem ze ślimacznicą Czy jeszcze jest jakaś opcja zrobienia/kupienia 2 przekładni za 100 zł?? Czy te przekładnie ze ślimakiem są lepsze od tych ppodanych wyżej??

A może zrobić to podobnie jak TU:

https://www.forbot.pl/forum/topics7/moj-pierwszy-programowany-robot-rumcajs-vt1579.htm

[jamtex]

Albo i tak: przekładnie.

Kupiłem kilka tych przekładni i jestem z nich zadowolony.

[Kangurek]

Tylko czy te przekładnie można rozdzielić?? I czy chodzi ci o przekładnie z firmy Tamiya?? I mam prośbę: Czy możesz podać dokładny link do produktu?

[ Dodano: 09 Mar 09 07:40 ]

Ufff.... chyba znalazłem!

http://www.pololu.com/catalog/product/114

http://www.pololu.com/catalog/product/62

http://www.pololu.com/catalog/product/65

Koła też od razu kupię Tylko kurs walut =/ przekładnia będzie kosztowała (na dzien dzisiejszy) 35,30zł , i 1-szy typ koło 24,28zł i 2 typ koka 16,81... Fatalnie... Ale będzie mi to służyło do kilku robotów

Tylko wytłumaczcie mi co znaczy

Price break Unit price (US$)

1 8.95 12.50

10 9.45

Którą cenę mam brać pod uwagę??

I jakie bedą koszty przesyłki??

Proszę o szybką odpowiedz bo za tydzien zawody a ja nie mam napędu =/

[GruX]

Przez tydzień i tak Ci paka z USA nie przyjdzie...

[Nawyk]

Sklep pololu ma w Polsce przedstawiciela - http://www.davincishop.pl/, podobno sprowadzają dowolny towar z pololu.com - warto ich zapytać.